Czy jestem wegetarianką ? Nie wiem... Ustaliłam, że puki jestem też mięsem będę przyjmować też mięso..., ale tak naprawdę nie wiem co jem czy raczej czym żywi mnie mój organizm... Jedzenie to przecież różnica pomiędzy tym co przyjmuję i co wydalam - czyli dla mnie głęboka niewiadoma. Nie jadam ryb bo w śród nich najwięcej jest kanibali (brzydzę się potwornie) i nie jadam mięsa zwierząt dzikich i zdziczałych. Apetyt na coś jest jedynym moim dietetykiem, a teraz mi po głowie chodzą placki ziemniaczane...hihihi))))