W domu #4

04 lutego 2015 20:03 / 13 osobom podoba się ten post
hej wszystkim
witam Was z domu :)))
byłam już o 17.10 :))))
04 lutego 2015 20:21 / 1 osobie podoba się ten post
agamor

hej wszystkim :-)
witam Was z domu :)))
byłam już o 17.10 ::-)))))

A witaj, witaj . Tak szybko to zrobiłaś, że jak zobaczyłam Cię na forum, to pomyślałam, ze nie wyjechałaś, że coś się zmieniło.
04 lutego 2015 23:38 / 2 osobom podoba się ten post
W domku jest zawsze super i swojsko/ lekarze się rozchorowali, u nowego sąsiada remont czyli od 7.00 róbta co chceta.Jestem przez to zmuszana do rannego wstawania a potem zbieram się do kupy i lecę na zakupy -niestey kasa szybko znika no i minus czas szybko umyka.
05 lutego 2015 05:08 / 5 osobom podoba się ten post
didusia

W domku jest zawsze super i swojsko/ lekarze się rozchorowali, u nowego sąsiada remont czyli od 7.00 róbta co chceta.Jestem przez to zmuszana do rannego wstawania a potem zbieram się do kupy i lecę na zakupy -niestey kasa szybko znika no i minus czas szybko umyka.

Mi właśnie umknął... Przybyło mojej szafie dwie bardzo kobiece sukienki, parę ładnych bluzek i sweterków, różowe dżinsy, w których może będę śmigała na wiosnę..., Ale ze sobą biorę 3 pary moich ulubionych dresów i szlafrok - żeby na wyjeździe czuć się jak w domu ...  To taka namiastka .... Powinnam wziąć też poduszkę bo  "moja" niemiecka jest gorsza niż kamień - na kamieniu śpię bez problemów, a na niej z problemami... ))))
05 lutego 2015 08:06 / 3 osobom podoba się ten post
margaritka59

A witaj, witaj . Tak szybko to zrobiłaś, że jak zobaczyłam Cię na forum, to pomyślałam, ze nie wyjechałaś, że coś się zmieniło.

hej Małgo )))))
wiesz, że tymi samolotami jest szybko, wiem, że Yt jeszcze jedziesz pociągiem do sibei, ja mogę albo busem bo są spod lotniska i zatrzymują sie ok 12km od mojej miejscowości, ale wczoraj wyjechały po mnie dzieci ))), bo Caro i tak miała zjeżdżać do domu, bo już jest po sesjach, więc za dwie sztuki przejazdu kasa taka sama :)
no i dobrze bo chociaż miło było))))
wstałam, piję kawkę, czytam forum i inne, potem się rozapkuję, dzisiaj do pracy nie idę, jutro pójdę ))
05 lutego 2015 08:22 / 1 osobie podoba się ten post
agamor

hej Małgo :-))))))
wiesz, że tymi samolotami jest szybko, wiem, że Yt jeszcze jedziesz pociągiem do sibei, ja mogę albo busem bo są spod lotniska i zatrzymują sie ok 12km od mojej miejscowości, ale wczoraj wyjechały po mnie dzieci :-)))), bo Caro i tak miała zjeżdżać do domu, bo już jest po sesjach, więc za dwie sztuki przejazdu kasa taka sama :)
no i dobrze bo chociaż miło było:-)))))
wstałam, piję kawkę, czytam forum i inne, potem się rozapkuję, dzisiaj do pracy nie idę, jutro pójdę :-)))

Ty tak od razu po przyjeździe zasuwasz do pracy?  
 
Spytam wscibsko (możesz nie odpowiadać ;)  )-jesteś właścicielką tego sklepu?
 
A tak w ogóle-witaj w domu ;)
05 lutego 2015 09:36 / 4 osobom podoba się ten post
basiaim

Ty tak od razu po przyjeździe zasuwasz do pracy?  
 
Spytam wscibsko (możesz nie odpowiadać ;)  )-jesteś właścicielką tego sklepu?
 
A tak w ogóle-witaj w domu ;)

tak jestem właścicielką hihi, ale jutro tam pójdę, dzisiaj mi sie nie chce
a co ja mam do roboty? Ja mam duże dzieci, porobił syn porządki, mam czysto, a ja nie jestem z tych co "po swojemu " muszą sprzątać, już dawno to odpuściałm hihihi ))))))
05 lutego 2015 09:43 / 2 osobom podoba się ten post
agamor

tak jestem właścicielką hihi, ale jutro tam pójdę, dzisiaj mi sie nie chce
a co ja mam do roboty? Ja mam duże dzieci, porobił syn porządki, mam czysto, a ja nie jestem z tych co "po swojemu " muszą sprzątać, już dawno to odpuściałm hihihi :-)))))))

Nie,no spoko...zdziwiłam się tylko,że tak od pierwszego dnia o tym myślisz.
A sama praca w czasie naszego "urlopu" mnie nie dziwi...bo sama załatwiłam sobie dorywczą pracę na część pobytu w kraju.
05 lutego 2015 13:50 / 2 osobom podoba się ten post
Hello! Ktoś mnie szukał, czegoś chciał? ;)
Siedzę w domu, czekam na zlecenia, ale póki co: "ma pani zbyt wysokie wymagania" :D
Pozdrowienia
05 lutego 2015 13:56
nianta

Hello! Ktoś mnie szukał, czegoś chciał? ;)
Siedzę w domu, czekam na zlecenia, ale póki co: "ma pani zbyt wysokie wymagania" :D
Pozdrowienia

A czego takiego wymagasz?  ))). Jakiś przestój w ofertach jest teraz .  Tym razem pewnie nie spotkamy się na dworcu, za to pewnie będziemy się mijać
05 lutego 2015 14:08 / 2 osobom podoba się ten post
Annika

A czego takiego wymagasz?  :-)))). Jakiś przestój w ofertach jest teraz :-).  Tym razem pewnie nie spotkamy się na dworcu, za to pewnie będziemy się mijać :-)

Hmmm... Trochę więcej niż 1000€ , internetu na miejscu pracy iiiiii... To chyba tyle :D nigdy nie mów nigdy;)
05 lutego 2015 14:47 / 5 osobom podoba się ten post
nianta

Hmmm... Trochę więcej niż 1000€ , internetu na miejscu pracy iiiiii... To chyba tyle :D nigdy nie mów nigdy;)

Aż takie wymagania masz ??? ...Nianta , jeśli wszyscy by tak wymagali to firmy by bankrutowaly jedna po drugiej , litości trochę na prezesami , właścicielami - jak zwał tak zwał -:))))))))))))))))))
05 lutego 2015 14:50 / 4 osobom podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

Aż takie wymagania masz ??? ...Nianta , jeśli wszyscy by tak wymagali to firmy by bankrutowaly jedna po drugiej , litości trochę na prezesami , właścicielami - jak zwał tak zwał -:))))))))))))))))))

Dokładnie, bo jeszcze nie kupią sobie kolejnego auta i będą musieli zrezygnowac z elskluzywnych wakacji i zadowolić się pospolitą Majorką
 
Nianta, weź się zastanów , miej litość
05 lutego 2015 14:57 / 4 osobom podoba się ten post
Hejka laski :):):) 16 lutgo będę w Monachium :D:D
05 lutego 2015 15:01 / 1 osobie podoba się ten post
No, nareszcie:) Wreszcie sie do roboty wezmiesz;) Ile to byczyc sie mozna;) Wycaluj Piotrusia od wszystkich ciotek:)