Przesadziłeś okrutnie.
Przesadziłeś okrutnie.
Ja mam prawo jazdy ale dawno nie jeździłam. Trochę się boje i najlepiej by było jak by można było jechać tylko prosto. Ale muszę wykupić jakiś jazdy doszkalające bo dłużej tak nie dam rady.
Jazdy doszkalające to dobre rozwiązanie. Opiekunką możesz zostać bez prawa jazdy ale zawsze to lepiej je mieć, nie być zależnym od innych.
Masz rację ale ja zawsze znajdę jakąś wymówkę aby odłożyć te lekcje doszkalające …. Muszę podjąć decyzję i się zapisać.
A to trochę się uspokoiłam z tym, że nie trzeba na wyjeździe mieć prawa jazdy. Chociaż z drugiej strony trochę mnie irytuje, że jestem wiecznie uzależniona od autobusów i ogólnie komunikacji publicznej, ewentualnie od męża... Trochę żałuję, że w młodości nie zrobiłam prawa jazdy. Chociaż stara wcale jeszcze nie jestem, ale 18 lat już dawno nie mam :) Nie wiem nawet jak się za to zabrać, jak się robi kurs i ogólnie boję się jazdy po Krakowie, takie duże miasto... W głowie od razu wizja stłuczki. W ogóle trochę się obawiam, że mnie tam wyśmieją, że baba 35 lat i się za prawko zabiera :P
Masz samochód? Wtedy będzie ci łatwiej ćwiczyć jazdy w Polsce:)
Polecam Państwu to:
Gwiezdne wojny, część II: Atak klonów.
To forum branżowe...a Ty tu z reklamą hitu kinowego :smiech3:
Polecam Państwu to:
Gwiezdne wojny, część II: Atak klonów.
Nie Tobie polecam, tylko temu "Państwu z góry".
Tobie to polecam co innego.
Nie skorzystam :yo:. Wolę obejrzec, któryś raz z kolei " Fridę " lub "Czułe słówka " ( ten , głównie ze względu na Shirley MacLaine i Jacka Nicholsona.) :oklaski3:
"Nietykalni". Wiele razy jakoś omijałam, a niedawno obejrzałam i baaardzo mi się spodobał. No to polecam :super1:
:upup:dla mnie