Ręce to opadają, jak firma w której się pracuje twierdzi, że można się tego nauczyć, bo to jest łatwe, a wcześniejsza osoba na opiece też to robiła - czy za darmo to już tego nie wiadomo, a od samej babki, którą człowiek się zajmuje słyszy się, że jak człowiek się nie nauczy to ona sobie opiekunkę zmieni. Firmy tyle samo są warte co te rodziny. Ogólnie nie jest to trudne do nauczenia się, ale jak nie trzeba to się tego nie robi.
HEJ.
SŁUCHAJCIE NIE MAM W UMOWIE ZAKŁADANIA RAJSTOP UCISKOWYCH, ROBIŁAM TO BO BARDZO MNIE PROSIŁA RODZINA. DOSTAŁAM 2 EURO ZA DZIEN TJ ZA ZAŁOZENIE I SCIAGNIĘCIE. ORJĘTUJECIE SIĘ ILE BIERZE ZA TO PIELĘGNIARKA W NIEMCZECH? W INTERNECIE PRZEZCYTAŁAM ZE 10 EURO, A KOLEZANKA MÓWI, ZE NAWET DO 25 EURO ZA DZIEŃ. pROSZĘ O POMOC?