Suplementy

 
Chciałam krótko, zwięźle i na temat - o samych podstawach. Mam nadzieję, że uda nam się rozwinąć temat, skoro na forum dietetyczki, chemiczki i specjalistki.
Czym są suplementy diety, w dosłownym rozumieniu, przeważnie wiemy wszyscy. Uzupełniają naszą dietę w poszczególne składniki, których nie jesteśmy w stanie spożyć, albo te, których mamy w naszej diecie za mało. Przyjmuje się, że suploementy diety to skoncentrowane preparaty, będace źródłem witamin, składników mineralnych lub innych (np. proteiny albo inne substancje mające wpływ na nasz organizm). Dlatego suplementem może być zarówno preparat witaminowy, jak i np. "wyciąg z ogórecznika".
Suplementy nie są ani niezdrowe (oczywiście w zwykłych dawkach), ani nie są też lepsze niż normalne produkty żywnościowe. Ich zadaniem jest jedynie uzupełnianie zapotrzebowania organizmu na substance, których jest zbyt mało w naszej diecie opartej na żywności konwencjonalnej. Właściwe dobranie suplementów i ich prawdłowe dawkowanie mogą nie tylko zaspokoić zapotrzebowanie organizmu na wszelkie niezbędne mu składniki odżywcze, ale także wydatnie wspomóc np. odchudzanie, bez ponoszenia konsekwencji zdrowotnych, które mogą być wynikiem ograniczeń związanych z dietą. Stosowanie suplementów może także wspomagać układ immunologiczny, zwiększyć odporność na zmęczenie czy poprawiać koncentrację.
 
Spośród wszystkich rodzajów suplementów, nas (kobiety) najbardziej interesowały będa dwie ich grupy:


Suplementy pomagające zbilansować dietę;


Preparaty wspomagające odchudzanie.


Do suplementów pomagających utrzymywać zbilansowaną dietę zalicza się:
a. odżywki białkowe, węglowodanowe i tłuszczowe;
b. preparaty witaminowe i mineralne;
c. preparaty błonnikowe i prebiotykowe.
 
Wśród preparatów wspomagających odchudzanie wyróżnić można:
a. substancje wspomagające spalanie tłuszczu;
b. substancje zmniejszające łaknienie, zwane również "blokerami apetytu";
c. odżywki, które zastępują posiłki (koktajle, batoniki proteinowe).
 
Obecnie na rynku można spotkać naprawdę spory wybór wszelkich suplementów. Ja jestem zdania, że przed zakupem warto zasięgnąć porady na temat produktu, który zamierzamy kupić. Przechodząc na dietę, której celem jest np. schudnięcie, warto się zastanowić czym będziemy uzupełniać nasze jedzenie i czy w ogóle jest sens to robić. To wszystko zależy od naszego dotychczasowego trybu życia. Od tego jak wyglądała nasza dieta wcześniej, czy uprawiane były jakieś formy aktywności fizycznej itd. Jeśli dieta i sam proces odchudzania mają przynieść jak najszybsze efekty, to warto mieć w zanadrzu kilka suplementów. Poczynając od spalaczy i preparatów witaminowo mineralnych, skończywszy na blokerach apetytu i zestawu posiłków zastępczych, którymi będziemy się ratować w przypadku gdy zabraknie czasu na przygotowanie prawdziwego, pełnowartościowego posiłku.
Najważniejsza porada dla tych, którzy chcą zacząć stosować suplementację – nie liczcie na to, że suplementy same w sobie odmienią wasze życie i zdrowie. To tylko UZUPEŁNIENIE diety i należy o tym zawsze pamiętać.
Czekam na komentarze i opienie innych koleżanek. Mam nadzieję, że będziemy mogły pogadać też o konkretnych produktach i naszych doświadczeniach z nimi.

Suplementy to tylko chemia....tak samo jak wszystkie leki....i polecalabym je tylko dla bardzo zapracowanych ludzi ,ktorzy wiadomo jak sie odzywiaja- raz dziennie i to w porze wieczornej po prostu objadaja sie.

Dla ludzi,takich jak my,ktorzy maja na codzien dostep do kuchni a pod reka warzywa,owoce i miesiwo

uwazam,ze to strata pieniedz/ nabijanie kabzy firmom farmaceutycznymy i szkoda zoladka .

Ogladalam amerykanski program 20 lat temu gdzie ludziska faszerowali sie suplementami diety i witaminami a byli pomarszczeni jak ubiegloroczne kielkujace pyry.

Uwazam,ze trzeba korzystac z tego co natura nam daje a nie przemysl farmaceutyczny

.Jesli juz to korzystam tylko z herbatek ziolowych,ktore i tak w wiekszosci sama sobie produkuje bo wtedy wiem ze sa z mojego ogrodu a nie z miejsc przy ruchliwych ulicach.

Ale tak mysle,ze masz na wzgledzie odchudzanie....wiec blonnika szukaj w produktach roslinnych, ktore zapobiegaja laknieniu i to wszystko. Taka jest moja opinia co nie oznacza ,ze wszyscy musza sie z nia zgodzic.

Pozdrawiam i zycze milego popoludnia :))))

Dokładnie, to tylko chemia, ale czasem jak się ma cel, to można się nią wspomagać. Np. przy odchudzaniu, albo w czasie rekonwalescencji po urazach.

Paula to może mnie coś doradzisz na kregosłup?

a moze jakis pomocny suplement w odchudzaniu?

Serce po co Ci chemia proponuję sport wszelkiego rodzaju ......no i dużo ruchu w plenerze.

Akurat na odchudzanie też proponuję sport :) i czerwoną herbatę.

Podpisuję się pod powyższym ;) ruch wszelkiego rodzaju,herbatka czerwona i zielona,duzo wody mineralnej..ostatni posiłek o 18 ;P słodycze w odstawkę ; ))

Janinko, później Ci czegoś poszukam. Obiecuję.

Maja09 oczywiście, że złotego środka nie ma. Ale o ile pamiętam, to Janina ma dyskopatię. Wspomóc można zatem jej stawy i tkankę miękką suplementacją. Przynajmniej doraźnie wspomóc. Kolagen, kwasy tłuszczowe, niektóryum pomaga glukozamina. Ale nie odbudowuje ona tkanki chrząstnej w stawie - to jest bzdura, która producenci zamieszczająw reklamach swoich produktów. Glukozamina działa natomiast na poprawienie wydzielania mazi stawowej. W dyskopatii się raczej jej nie stosuje. Janinko polecam Ci kolagen przede wszystkim i jakieś kwasy tłuszczowe. Oczywiście cały czas wykonuj ćwiczenia.

Janina - na dyskopatie najlepsze sie odpowiednie cwiczenia ,masarze, basen i duzo ruchu,

Unikaj siedzenia, dzwigania jesli juz to lepiej lezec niz siedziec, zeby nie obciazac kregoslupa.

pozdrawiam,

Paula ale nie mogłabyś mi polecić jakiegoś konkretnego produktu?

To chyba Ty Maja09 nie wiesz co mówisz. Przecież Paula nie podała lekarstw tylko suplementy, a te może doradzać sobie każdy. Nie jest to zastrzeżone dla zawodu lekarza, a więc nie jest nielegalne. Równie dobrze można komuś polecić by zjadł jabłko zamiast gruszki. Co do kręgosłupa Janiny - było już o tym kiedyś. A ja zapewniam Cię, że kolagen stosuje się jako suplement w urazach stawów, gdyż wspomaga on leczenie tkanki miękkiej. I zalecić jego zażywanie może każdy kto chce. Ja się z tym w 100% zgadzam.

Janka rozesłąłam kilka maili do znajomych, którzy w tym siedzą głębiej ode mnie. Na dzień dzisiejszy mówią że dobry jest kolagen activ plus firmy Olimp. Ale pamiętając o ćwiczeniach wiedz że kolagen warto stosować tylko w długim okresie. Po kilka miesięcy.

A ja kupiłam pyłek kwiatowy tzw.propolis codziennie dwie płaskie łyżeczki zalewam letnią wodą i to stoi parę godzin.Wieczorem wypijam .Czytałam o jego działaniu bomba witaminowa a do tego wspomaga odchudzanie.Trzeba stosować conajmniej 3-m-ce.Ja dopiero zaczęłam zobaczymy jakie będą efekty.Najważniejsze że jest to naturalny produkt i napewno nie zaszkodzi.