ATERIMA MED Zobacz profil firmy

Zarobki
5 / 5
Warunki umowy
5 / 5
Jakośc obsługi
5 / 5
Dopasowanie oferty
5 / 5
Liczba oddziałów
4 / 5
25 stycznia 2017 18:11 / 4 osobom podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

Doda z firmy ( z Polski ) też się nie spotkałam na wyjeździe , ale  kilka razy odwiedzali mnie niemieccy pośrednicy , koordynatorzy .....jak zwał tak zwał :-) To byli koordynatorzy z " największej " .... z firmy w której pracuje nasza Magdalena_k odwiedzało mnie dwóch : w Limburgu i w Solingen ...i muszę przyznać , że pomocni byli w razie " w " :-)

Też słyszałam o takich wybrykach natury, jak sprawdzanie Stelli przez niemieckich pośredników. Wśród polskich się to nie zdarza :)
25 stycznia 2017 18:41 / 1 osobie podoba się ten post
doda1961

Zainteresowanie opiekunką na Stelii ma swoje wytłumaczenie i nie jest to bynajmniej troska o nią. Sprawa ma drugie dno, a mianowicie takie, że to własnie opiekunki będąc na Stelli, informują firmę o warunkach tam panujących, czy jest dostep do internetu i w jakim stanie jest PDP. Ot i cała prawda o interesowaniu się opiekunką na Stelli. Potem taka koordynatorka udziela informacji przekazanych za free przez opiekunkę, zmienniczkom.
Nikt, powtarzam nikt z żadnej firmy dupy nie ruszy i nie sprawdzi ani warunków pracy, ani stanu PDP, przed wysłaniem opiekunki na Stelle.
Potem właśnie są takie sytuacje, jakich wiele było opisanych na forum.

Zainteresowanie na miejscu  zależy też chyba od strony niemieckiej. 
Ja akurat z innej firmy, raz podlegałam pod oddział z Bielefeld- stamtąd były cotygodniowe telefony koordynatorki do mnie na stellę, jak i do Pl 2 razy- na początku urlopu, czy dojechałam i pod koniec- czy i kiedy wracam.
Teraz mam biuro w Dortmundzie. Koordynator niemiecki czekał na mnie, na mój przyjazd w domu pdp. Obejrzał pokój, dom, podopieczną.
Niesety, tak częstego kontaktu telefonicznego jak z Bielefeld, z jego strony już nie ma, , ale jak coś potrzebuję, to nie ma problemu- oddzwoni, czy odpisze na maila.


A w temacie Aterimy- byłam na dwóch wyjazdach, w różnych rejonach Niemiec. O koordynatorze niemieckim wiedziałam jedynie, że jest ktoś taki, jak się nazywa, miałam podane numery telefonów (były to dwie różne osoby, w tych dwóch miejscach),  do żadnej nie mogłam się dodzwonić.


Edit---- teraz doczytałam Twój kolejny post.
25 stycznia 2017 18:46 / 5 osobom podoba się ten post
hagia

Niemieccy pośrednicy, których poznałam osobiście albo starali się wyprasować konfliktowe sytuacje, kompromis do czasu znalezienia nowej opiekunki, albo całkiem bezwstydnie włazili niemieckim klientom do tyłka, ale ci byli z tych biorących większą prowizję dla siebie.

Hawanko poważnie : ci co byli u mnie , byli u każdej ze zmienniczek , pytali , czy wszystko ok , pogadali , dali dodatkowe numery tel . , żeby w razie potrzeby dzwonić i takie tam
Sorki , zamiast do Hagii , zwróciłam się do Hawany ....Co tam ....ta na " H " i ta
23 lutego 2017 11:47 / 3 osobom podoba się ten post
Nie polecam tej firmy
23 lutego 2017 17:36 / 2 osobom podoba się ten post
Pamiętam kontakt z biurem firmy niemieckiej w malym miasteczku pod Bielefeld. Zespół super koordynatorów. W Hamburgu też.
26 lutego 2017 10:41 / 2 osobom podoba się ten post
to zależy od pośrednika, jak byłam w Saarlandzie to koordynatora to widziałam dwa razy, raz na moją wyraźną prośbę, drugi raz jak wieźli mnie do domu pdp, teraz jestem na Bawarii i tutaj koordynatorka niemiecka dzwoniła po jakiś 3 tygodniach się zapytać czy wszystko jest w porządku, czyli to wszystko od miejsca zależy....
28 lutego 2017 10:30 / 1 osobie podoba się ten post
Ja jestem bardzo zadowolona z firmy Aterima Med, firma godna polecenia byłam już dwa razy i planuje kolejne wyjazdy.
15 marca 2017 07:34 / 2 osobom podoba się ten post
Wyjechałam drugi raz z Aterimy,pierwszy raz byłam prawie 3 miesiace i mam problem ,ponieważ wypłata jest tak dziwnie wysyłana na konto ,troszkę w euro ,reszta w złotówkach,zupełnie nie w takich terminach jakie  deklarują,usiłowałam policzyć ,czy to się zgadza z  zarobkami jakie podawali ,czyli 1140 euro gdy miesiąc ma 30 dni i 1190 euro gdzy miesiąc ma 31 dni.No i niestety nie zgadza się jest znacznie mniej.Czy ktoś współpracujący z Aterimą ma podobny problem?
15 marca 2017 07:39 / 5 osobom podoba się ten post
Luda

Wyjechałam drugi raz z Aterimy,pierwszy raz byłam prawie 3 miesiace i mam problem ,ponieważ wypłata jest tak dziwnie wysyłana na konto ,troszkę w euro ,reszta w złotówkach,zupełnie nie w takich terminach jakie  deklarują,usiłowałam policzyć ,czy to się zgadza z  zarobkami jakie podawali ,czyli 1140 euro gdy miesiąc ma 30 dni i 1190 euro gdzy miesiąc ma 31 dni.No i niestety nie zgadza się jest znacznie mniej.Czy ktoś współpracujący z Aterimą ma podobny problem?

Witaj ja wspolpracowalam jeden miesiac.......i tez sie nie doliczylam firma moze i dobra ale Nobla temu kto wymyslil taki sposob naliczania.......dla mnie to chore miesiac jest miesiac a tam zawsze gdzien dni znikaja......po co komu nie wiem czy nie mozna tego zmienic ale pewno ze 100 ksiegowych musi sie zatrudnic a my na nie zarobic.......nie kapuje do dzis zmienilam firme i mam wszystko przejzyste i czyste.....kazdy miesiac tak samo platny czy to 28 dni czy 31......czy tak nie prosciej... pozdrawiam
15 marca 2017 07:49 / 3 osobom podoba się ten post
Babka

Witaj ja wspolpracowalam jeden miesiac.......i tez sie nie doliczylam firma moze i dobra ale Nobla temu kto wymyslil taki sposob naliczania.......dla mnie to chore miesiac jest miesiac a tam zawsze gdzien dni znikaja......po co komu nie wiem czy nie mozna tego zmienic ale pewno ze 100 ksiegowych musi sie zatrudnic a my na nie zarobic.......nie kapuje do dzis zmienilam firme i mam wszystko przejzyste i czyste.....kazdy miesiac tak samo platny czy to 28 dni czy 31......czy tak nie prosciej...:aniolki: pozdrawiam

Zgadzam sę w zupełności ,ta wypłata jest tak zagmatwana,że rzeczywiście ktoś musiał ostro nad tym myśleć,lecz niestety na naszą niekorzyść.Poza tym jak się dobrze przyjrzałam nie płacą za dni w które wyjeżdżamy do pracy i dni,w które wracamy z pracy,zupełnie tego nie rozumiem,przecież w tych dniach jesteśmy do dyspozycji firmy ,nie robimy sobie wycieczek .Pozdrawiam.
15 marca 2017 08:20 / 3 osobom podoba się ten post
Luda

Zgadzam sę w zupełności ,ta wypłata jest tak zagmatwana,że rzeczywiście ktoś musiał ostro nad tym myśleć,lecz niestety na naszą niekorzyść.Poza tym jak się dobrze przyjrzałam nie płacą za dni w które wyjeżdżamy do pracy i dni,w które wracamy z pracy,zupełnie tego nie rozumiem,przecież w tych dniach jesteśmy do dyspozycji firmy ,nie robimy sobie wycieczek .Pozdrawiam.

Witaj Luda  Gdzieś Ty się podziewała ....zapomniałaś o nas ? ....Słonko , też mi się to bardzo nie podobało - te naliczania ...odliczania jednego dnia , bo miesiąc krótszy itp. Wszędzie , gdzie pracowałam miesiąc był miesiącem . Luda , nie oglądaj się na nic tylko szukaj czegoś nowego . Nie patrz na to , ze może sztela łatwa i przyjemna ( taką miałam ) tylko patrz gdzie lepiej płacą ....a dobrą sztelę i tak trafisz , ja to wiem ....Jak miło jak kasa na koncie wzrasta ....jak nam nie odliczają dni przyjazdu , czy odjazdu ...... Do niektórych agencji po prostu nie chce dotrzeć to , że jak przyjeżdżamy na sztelę to PDP-ni nie patrzą , że oczy zapałkami mamy popodpierane , tylko wchodzimy w normalny rytm pracy . Tak samo przed odjazdem : do ostatniej minuty jak byłam na szteli to JA pracowałam .....Przecież nawet jak przekazujemy obowiązki " nowej " to czy to nie jest praca ? Kurde balans to dopiero jest praca , żeby wszystko przekazać jak się należy . ......Luda pracowałam w firmie , która czesto jest na naszym forum , ogłasza się i takie tam inne ...tam za luty ( dwa lata temu ) miałam zapłacone jak za marzec , styczeń...obojetne ...było 1200 e to na konto wpłynęło 1200 e ! Nie roznosiłam ulotek , nie musiałam " pracować na urlopie " in po moim odejściu z " tamtej " na moje konto wpłynęło jeszcze " kieszonkowe - postojowe " . Nie reklamuję tej firmy , bo nie wolno , ale jest znana .....rozejrzyj się po ogłoszeniach . Trzymam kciki 
15 marca 2017 08:40 / 1 osobie podoba się ten post
doda1961

Też słyszałam o takich wybrykach natury, jak sprawdzanie Stelli przez niemieckich pośredników. Wśród polskich się to nie zdarza :)

Ja będąc w Bad Swishenachn zawsze odbierał mnie koordynator niemiecki z dworca jak jeżdziłam eurolinem,i co tydzień mnie odwiedzał zawsze żona mojego pd upiekła ciasto bo wiedziała że on zawita,ale to było miłe,pytał mnie jak mi tu jest czy czegoś brakuje,takiego zainteresowania od tamtej pory nie widziałam.Przyjeżdzała potem też niemiecka koordynatorka już na innej szteli jak byłam na święta przywoziła prezent dla mnie i pd,też bardzo miły gest.Ktoś powie że co przecież to za nasze zapracowane pieniądze,ale co mnie to interesi,fakt że ja dostałam tyle co mnie interesuje
15 marca 2017 08:44 / 3 osobom podoba się ten post
Nie wiem, czy już pisałam...
Pracowałam z nimi jakiś czas temu.
Akurat tak mi trafiło,że zahaczyłam o święta.
Wtedy wypłata była jeszcze w całości (w sensie jednej umowy,w jednym terminie). Tylko w złotówkach.
Jak sobie przeliczyłam, ile zarobię, to mi aż tak smutno w te święta nie było
Niestety, przy wypłacie nie odczułam żadnej premii, mimo że ona była, ale
po pierwsze primo- tak przeliczyli euro,że wyszło po masakrycznym kursie
po drugie primo- coś tam poodliczali, bo miesiąc krótszy, bo coś tam,
że suma sumarum- w stosunku do mojego wyliczenia dostałam mniej o około 700 zł.
15 marca 2017 09:37 / 1 osobie podoba się ten post
basiaim

Nie wiem, czy już pisałam...
Pracowałam z nimi jakiś czas temu.
Akurat tak mi trafiło,że zahaczyłam o święta.
Wtedy wypłata była jeszcze w całości (w sensie jednej umowy,w jednym terminie). Tylko w złotówkach.
Jak sobie przeliczyłam, ile zarobię, to mi aż tak smutno w te święta nie było :-)
Niestety, przy wypłacie nie odczułam żadnej premii, mimo że ona była, ale
po pierwsze primo- tak przeliczyli euro,że wyszło po masakrycznym kursie
po drugie primo- coś tam poodliczali, bo miesiąc krótszy, bo coś tam,
że suma sumarum- w stosunku do mojego wyliczenia dostałam mniej o około 700 zł.

Tak zgadza się mi więcej brakuje,ponieważ byłam dokładnie 83 dni,jestem wściekła.Doliczyłam się ,że jest mniej ,tuż przed wyjazdem na inne miejsce.teraz jestem u wspaniałych ludzii naprawdę szkoda mi tej stelli,tym bardziej,że ostatnio trafiałam do strasznie wrednych rodzin.Oczywiscie muszę zmienić firmę,ale na prawdę mam dość tych zmian,będzie to moja 9 zmiana firmy.Szukam uczciwej firmy,nie mam juz pojęcia gdzie szukać.Wszystkie w jakich pracowałam okazały się nieuczciwe.
15 marca 2017 09:44 / 2 osobom podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

Witaj Luda :aniolki: Gdzieś Ty się podziewała ....zapomniałaś o nas ?:-) ....Słonko , też mi się to bardzo nie podobało - te naliczania ...odliczania jednego dnia , bo miesiąc krótszy itp. Wszędzie , gdzie pracowałam miesiąc był miesiącem . Luda , nie oglądaj się na nic tylko szukaj czegoś nowego . Nie patrz na to , ze może sztela łatwa i przyjemna ( taką miałam ) tylko patrz gdzie lepiej płacą ....a dobrą sztelę i tak trafisz , ja to wiem ....Jak miło jak kasa na koncie wzrasta ....jak nam nie odliczają dni przyjazdu , czy odjazdu ...... Do niektórych agencji po prostu nie chce dotrzeć to , że jak przyjeżdżamy na sztelę to PDP-ni nie patrzą , że oczy zapałkami mamy popodpierane , tylko wchodzimy w normalny rytm pracy . Tak samo przed odjazdem : do ostatniej minuty jak byłam na szteli to JA pracowałam .....Przecież nawet jak przekazujemy obowiązki " nowej " to czy to nie jest praca ? Kurde balans to dopiero jest praca , żeby wszystko przekazać jak się należy . ......Luda pracowałam w firmie , która czesto jest na naszym forum , ogłasza się i takie tam inne ...tam za luty ( dwa lata temu ) miałam zapłacone jak za marzec , styczeń...obojetne ...było 1200 e to na konto wpłynęło 1200 e ! Nie roznosiłam ulotek , nie musiałam " pracować na urlopie " in po moim odejściu z " tamtej " na moje konto wpłynęło jeszcze " kieszonkowe - postojowe " . Nie reklamuję tej firmy , bo nie wolno , ale jest znana .....rozejrzyj się po ogłoszeniach . Trzymam kciki :buziaki1:

Bardzo długo nie zagladałam na forum,bardzo się zraziłam po nagonce na mnie na jednej z grup opiekunek.A teraz koniecznie musiałam sprawdzic, czy współpracujacy z Aterimą też mają takie odczucia odnośnie wypłaty..Dziękuje za odzew i serdecznie pozdrawiam.