20 października 2018 22:47
Przepraszam, że piszę tak późno ale proszę uważać na firmę Euro Care. Wklejam tutaj skopiowaną opinię z fb czarna lista agencji prośrednictwa pracy opiekunek
"Opisze moją współpracę z firmą EURO CARE z Głogowa.
Podpisałam z firmą umowę współpracy od 30.08.2018 do 29.09.2018. Sztela niby super, pani samodzielna,spokojna bez wstawania, syn jest ale nie wtrąca się w nic bo zapracowany. Podmieniam opiekunkę , która jest od dawna, bo urlopuje. Jadę cała heppie,... bilet panie z firmy załatwiły za 90E, a zwrot od rodziny 150E, trzeba dołożyć. Na miejscu starcie z rzeczywistością. Pani despotycznie samodzielna!!!...próbowała grać Geslerkę przede mną i próby bicia za niesubordynację, czyli trzeba spełniać fanaberie pani albo w łeb. Zabraniała sprzątać podczas jej obecności w domu. Pani jeździ dwa dni w tygodniu do dziennej opieki, wiec to miały być moje półdniówki wolne, a niestety mogłam tylko wtedy sprzątać i prać jej rzeczy, bo piżama między innymi musiała wyschnąć do powrotu. Czyli albo sprzątać, albo mieć dni wolne!? Aby wywiązać się z powierzonych obowiązków wybrałam sprzątanie i pranie w te dni. Firma była poinformowana i koordynator też o biciu, nikt nie zrobił nic dla zażegnania konfliktu. Informuje firmę po 7 dniach pracy, że nie mam wolnego i o tym kiedy mam busa do Polski na zjazd i że ostatni dzień będzie moim jedynym wolnym na szteli. Zgadzają się na wyjazd, ustawiając przyjazd zmienniczki. Na szteli jest gotowanie, zakupy , pranie i sprzątanie dla całej rodziny i pracowników. Firma wie o tym doskonale, ale pewnie powinnam być szczęśliwa, bo jedzenia było pod dostatkiem bez żałowania no i gotowałam co chciałam i nawet dopominali się o polskie jedzenie.W trakcie trwania pracy wystawiam rachunek za dwa dni sierpnia, rachunek niepoprawny, jak odpisałam maila, to sam się naprawił i grubo po terminie zapłata. Wracam i wystawiam rachunek na 29 dni według umowy, wtedy firma protestuje i nakazuje korektę rachunku na 28 dni, motywacja, bo w ostatnim dniu pracy nie należy się wolne. No to robię korektę na 28 dni+ 4 dni za należne wolne nie wykorzystane, też żle!!! 14-tego mija termin zapłaty, pieniędzy nie ma na koncie. Wysyłam maila przedsądowego i w dwie minuty jest przelew na koncie oczywiście okrojony o jedną dniówkę. To po co wystawiać faktury jak firma płaci według widzi mi się? Po co podpisywać umowę? Teraz muszę iść do US zapytać co z taka fakturą i firma zrobić? Wnioski pozostawiam Państwu, czy to jest uczciwa firma? Każdemu po jednej dniówce i na konkretna premie uskłada się, a moją fakturę zapewne zaksięgują w całości. Kłamstwo i oszustwo na każdym kroku, tylko , że ja mam na wszystko maile i sms-y.
Pozdrawiam wszystkich czytających i firmę też!"