Dobre rady - domowe sposoby na wszystko

22 lutego 2018 10:46 / 3 osobom podoba się ten post
Knorr

Jakie znacie najbardziej skuteczne domowe sposoby na pozbycie się uporczywego kaszlu, który został po grypie.
Mleko z miodem i masłem nieskuteczne,
Sok z cebuli z cukrem - nieskuteczne,
Herbata imbirowa zmiodem - nieskuteczna,
Amol - nieskuteczny,
Syropy w ilości sztuk 4 z apteki - nieskuteczne.
Inhalacje z rumianku, mięty i melisy - skuteczne ale na bardzo krótko.
Sok z czarnego zbu z miodem i wodka - skuteczne, ale nie mogę tego stosować, bo jestem w pracy.
Jeśli znacie inne metody pozbycia się tego uciżąliwego i upierdliwego cholerstwa, poproszę o porady.
 
 
 
 

Czesc Knorr,nie choruj nam! Nie choruj!
Co do kaszlu to nie wiem jak u Ciebie, ale mi pomaga syrop z burakow. Trzeba kilka burakow, tak ze 3 srednie,starkowac na grubych oczkach. Dolozyc do tego 1 lub 2 lyzki stolowe miodu, i gotowac na malym ogniu ze 20 min. Potem schlodzic i trzymac w lodowce. I co godzine po lyce przyjmowac. To co godzine troche wkurza, ale dobre efekty po nim sa.
I jszcze cos. Jak bedziesz gotowal na obiad ziemniaki, ale w mundurkach, to sie pochyl nad garnkiem i sie poinhaluj. Wiem jak to brzmi ale pomaga;)) Z 15 min trzeba. Tanio, a i kartofle w domu masz na pewno;)
Jak bylam dziecieciem, to babcia moja, dodawala gozdziki do miodu. Ale nie pamietam jak przygotowywany byl ten syrop. Pamietam tylko,ze na suchy kaszel to pomagalo...Tyle, ze to taka mierna podpowiedz bo czy to gotowac trzeba, podgrzewac, czy inne cuda wyczyniac, to ja nie wiem.
Zdrowka Ci zycze. Kuruj sie porzadnie.
22 lutego 2018 10:50 / 3 osobom podoba się ten post
Knorr

Jakie znacie najbardziej skuteczne domowe sposoby na pozbycie się uporczywego kaszlu, który został po grypie.
Mleko z miodem i masłem nieskuteczne,
Sok z cebuli z cukrem - nieskuteczne,
Herbata imbirowa zmiodem - nieskuteczna,
Amol - nieskuteczny,
Syropy w ilości sztuk 4 z apteki - nieskuteczne.
Inhalacje z rumianku, mięty i melisy - skuteczne ale na bardzo krótko.
Sok z czarnego zbu z miodem i wodka - skuteczne, ale nie mogę tego stosować, bo jestem w pracy.
Jeśli znacie inne metody pozbycia się tego uciżąliwego i upierdliwego cholerstwa, poproszę o porady.
 
 
 
 

z tego ostatniego przepisu zrezygnuj z miodu i z soku z czarnego bzu 
chociaz nie wiem w czym te skladniki przeszkadzaja pracować 
22 lutego 2018 11:58 / 1 osobie podoba się ten post
fioletowa.mysz

Czesc Knorr,nie choruj nam! Nie choruj!
Co do kaszlu to nie wiem jak u Ciebie, ale mi pomaga syrop z burakow. Trzeba kilka burakow, tak ze 3 srednie,starkowac na grubych oczkach. Dolozyc do tego 1 lub 2 lyzki stolowe miodu, i gotowac na malym ogniu ze 20 min. Potem schlodzic i trzymac w lodowce. I co godzine po lyce przyjmowac. To co godzine troche wkurza, ale dobre efekty po nim sa.
I jszcze cos. Jak bedziesz gotowal na obiad ziemniaki, ale w mundurkach, to sie pochyl nad garnkiem i sie poinhaluj. Wiem jak to brzmi ale pomaga;)) Z 15 min trzeba. Tanio, a i kartofle w domu masz na pewno;)
Jak bylam dziecieciem, to babcia moja, dodawala gozdziki do miodu. Ale nie pamietam jak przygotowywany byl ten syrop. Pamietam tylko,ze na suchy kaszel to pomagalo...Tyle, ze to taka mierna podpowiedz bo czy to gotowac trzeba, podgrzewac, czy inne cuda wyczyniac, to ja nie wiem.
Zdrowka Ci zycze. Kuruj sie porzadnie.

Cześć Fioletowa. Dzięki za przepis, jadę zaraz po buraki i wypróbuję, bo już prawie nieżywym jest.
Bardzo się cieszę, że znowu mogę Ciebie poczytać.
Pozdrowienia.
22 lutego 2018 11:59 / 1 osobie podoba się ten post
ORIM

z tego ostatniego przepisu zrezygnuj z miodu i z soku z czarnego bzu :-)
chociaz nie wiem w czym te skladniki przeszkadzaja pracować :-)

Cześć Orim. )))
22 lutego 2018 12:01 / 1 osobie podoba się ten post
kasia63

Mi pomogły tabletki EMSKIE i i siemię lniane.Miaąłm też tabsy ISLA z porostem islandzkim.Dopiero po tym ozdrowiałąm skutecznie po miesiącu walki z gardłem.

Tabletki pewnie w Pl tylko do nabycia. Zaraz podczytam co nieco o tych tabletkach. 
Ale ja mam kaszel, kaszel i kaszel bez końca, a jak się położę, to nie mogę oddychać.
Nocy prawie nie spałem, a to co mi się udało, po info od Michasi o tej maści rozgrzewającej, to na siedząco przespałem. 
22 lutego 2018 12:05 / 1 osobie podoba się ten post
michasia

Plecy i piersi nasmarować maścią rozgrzewajacą/

Dzięki Michasiu. 
22 lutego 2018 12:11 / 1 osobie podoba się ten post
ewa59

Mnie pomagają inhalacje z emskich. Nie licz na to, ze kaszel szybko minie.....ale na pewno będzie mniejszy. Zdrowia Knorr :aniolki:

Rozmawiałem z koleżanką, 7 tygodni miała kaszel, ale się zdziwiłem. 
22 lutego 2018 12:17 / 3 osobom podoba się ten post
Knorr

Tabletki pewnie w Pl tylko do nabycia. Zaraz podczytam co nieco o tych tabletkach. 
Ale ja mam kaszel, kaszel i kaszel bez końca, a jak się położę, to nie mogę oddychać.
Nocy prawie nie spałem, a to co mi się udało, po info od Michasi o tej maści rozgrzewającej, to na siedząco przespałem. 

Są w D w DM .Bad Emser Pastillen.I tu są w formie do ssania.
Na kaszel tez działąją.Nie możesz tu do lekarza iść?Skąd wiesz czy to jak napisałeś powiekłanie pogrypowe.?Nie wiesz!A taki kaszelbez końca z niemożnością oddychania na leżaco to równie dobrze może oznaczac zapalenie płuc !!!!Wrrrr.Żebyś sobie sam kuku nie narobił!
22 lutego 2018 12:18 / 5 osobom podoba się ten post
Knorr

Tabletki pewnie w Pl tylko do nabycia. Zaraz podczytam co nieco o tych tabletkach. 
Ale ja mam kaszel, kaszel i kaszel bez końca, a jak się położę, to nie mogę oddychać.
Nocy prawie nie spałem, a to co mi się udało, po info od Michasi o tej maści rozgrzewającej, to na siedząco przespałem. 

Dobrze zatosować terapię łączoną w takim wypadku. Jak coś Ci jeszcze zalega w oskrzelach to mucosolvan- dostaniesz w DE i ostatnia dawka najpózniej o 17 stej, żeby przed snem dobrze wydzielina się odkrztusiła. Oprócz tego masc rozgrzewająca i dbaj o nawilżenie śluzówki- to kluczowa sprawa.Nie polecam łaczonych preparatów przeciwkaszlowych typu Acodin np, bo zawierają najczęsciej dekstrometorfan, który działa pobudzająco i możesz być później nakręcony ;))).
22 lutego 2018 12:25 / 2 osobom podoba się ten post
kasia63

Mi pomogły tabletki EMSKIE i i siemię lniane.Miaąłm też tabsy ISLA z porostem islandzkim.Dopiero po tym ozdrowiałąm skutecznie po miesiącu walki z gardłem.

Dzień dobry :).
 
W De są w DMie, kiedyś kupiłam, ale nie byłam w stanie ich używać, wg mnie mają OHYDNY smak ;) :D.
https://www.dm.de/gesundheit/emser-salz-c565214.html
 
ISLA też są, mój szef ssie je namiętnie, ale chyba w aptece kupuje ;).
22 lutego 2018 12:27 / 1 osobie podoba się ten post
Ja mogę tylko ziołowe ssać, tymianek i podbiał najlepiej.zawsze wiozę z ojczyzny, syropy, flegamine i terraflu
22 lutego 2018 13:16 / 1 osobie podoba się ten post
Knorr

Cześć Fioletowa. Dzięki za przepis, jadę zaraz po buraki i wypróbuję, bo już prawie nieżywym jest.
Bardzo się cieszę, że znowu mogę Ciebie poczytać.
Pozdrowienia.

Tez milo mi widziec Ciebie. Szkoda tylko,ze slabujesz, jak mawiala moja babciunia. Trzymam kciuki za szybki powrot do zdrowka.
22 lutego 2018 13:18 / 1 osobie podoba się ten post
tina 100%

Dobrze zatosować terapię łączoną w takim wypadku. Jak coś Ci jeszcze zalega w oskrzelach to mucosolvan- dostaniesz w DE i ostatnia dawka najpózniej o 17 stej, żeby przed snem dobrze wydzielina się odkrztusiła. Oprócz tego masc rozgrzewająca i dbaj o nawilżenie śluzówki- to kluczowa sprawa.Nie polecam łaczonych preparatów przeciwkaszlowych typu Acodin np, bo zawierają najczęsciej dekstrometorfan, który działa pobudzająco i możesz być później nakręcony ;))).

Nic nowego z tym nakręceniem  :)
22 lutego 2018 15:29 / 3 osobom podoba się ten post
Knorr

Tabletki pewnie w Pl tylko do nabycia. Zaraz podczytam co nieco o tych tabletkach. 
Ale ja mam kaszel, kaszel i kaszel bez końca, a jak się położę, to nie mogę oddychać.
Nocy prawie nie spałem, a to co mi się udało, po info od Michasi o tej maści rozgrzewającej, to na siedząco przespałem. 

Zapalenie płuc jak nic,i gnaj do lekarza.
22 lutego 2018 15:47 / 3 osobom podoba się ten post
A ja ciągle będę się upierać,że syrop tylko z cebuli i cukru działa cuda. Eukaliptusowe cukierki z EDEKA te Szwajcarskie są też skuteczne. To oczywiście na mnie działa.