Jak spędzacie sylwestra?

31 grudnia 2018 11:19 / 1 osobie podoba się ten post
Kama84

Ja na Seszelach z szejkiem arabskim, będziemy jeździć na rowerze. Zdrowo, świeżo i romantycznie. Polecam. :myje zeby:

Kamuś a co trzeba wymieszac, żeby szejk arabski był ?? 
31 grudnia 2018 12:55 / 1 osobie podoba się ten post
Elka40

Ja jednak skoczę do znajomej bo jest tu blisko:na zgode:

To wbijamy wszyscy do Ciebie i znajomej ok?
31 grudnia 2018 13:02 / 2 osobom podoba się ten post
A ja w pracy tym razem. Podopieczna( młoda) ma chłopaka (wreszcie), wychodzi z nim na dyskotekę, a ja mam WOLNE !!!! Już się cieszę :)
31 grudnia 2018 13:10 / 1 osobie podoba się ten post
Bardzo się cieszę, ponieważ mam sylwestra w domu. Tak będę odpoczywać  , a mąż na kanapie. 
31 grudnia 2018 13:27 / 1 osobie podoba się ten post
ela.p

Bardzo się cieszę, ponieważ mam sylwestra w domu. Tak będę odpoczywać :lulu: , a mąż na kanapie. 

Znaczy się, tak jak ja, będziesz w Zakopanem 
31 grudnia 2018 13:32 / 1 osobie podoba się ten post
Mycha

Znaczy się, tak jak ja, będziesz w Zakopanem :lol2:

Pod kołdrą. Nic w tym niezwykłego, ale trzeba odpocząć. 
31 grudnia 2018 13:49 / 2 osobom podoba się ten post
ela.p

Pod kołdrą. :-) Nic w tym niezwykłego, ale trzeba odpocząć. 

Noo to takie swoiste Zakopane czyli zakopiesz się w betach  W moim kręgu od lat tak się nazywa żartobliwie domówkę. 
31 grudnia 2018 14:00 / 2 osobom podoba się ten post
Mycha

Noo to takie swoiste Zakopane czyli zakopiesz się w betach :-) W moim kręgu od lat tak się nazywa żartobliwie domówkę. 

Nie trzeba daleko szukać. Własne cztery kąty, a cieszą. 
31 grudnia 2018 14:03 / 2 osobom podoba się ten post
ela.p

Nie trzeba daleko szukać. Własne cztery kąty, a cieszą. :przytula:

Ja po 6 latach rozjazdów baardzo sobie cenię domowe pielesze. Bardzo  Aż mnie to czasami przeraża 
31 grudnia 2018 14:48 / 2 osobom podoba się ten post
Ja sylwestrowy wieczór w domku,przed telewizorem
31 grudnia 2018 14:49 / 1 osobie podoba się ten post
Mycha

Ja po 6 latach rozjazdów baardzo sobie cenię domowe pielesze. Bardzo :lulu: Aż mnie to czasami przeraża :lol3:

Samą pracą człowiek nie żyje. Na szczęście.  
01 stycznia 2019 16:33
Spędziłam go w domu z moją pdp.bo moja znajoma wystraszona że córka zagląda nie zechciała się wczoraj spotkać(swiezynka 1raz w opiece..).Takie to rodziny pdp.wykorzystuja, nie dając przerw itp.Moze się w tym 2019 nauczy troszkę asertywnosci.Zycze jej
02 stycznia 2019 10:03
Sylwester w pracy miałam, ale nie było źle. Przynajmniej na drugi dzień byłam wyspana :)
03 stycznia 2019 21:40 / 4 osobom podoba się ten post
Witam Sylwester i święta na wysłaniu ale całkiem dobrze bo rodzina nie nowa a pacjent znany mi od 3 lat pozdrawiam wszystkich (ja tu świerzynka)
26 listopada 2019 18:56 / 3 osobom podoba się ten post
Wigilia w hospicium , Sylwester na rynku