Dlaczego zarejestrowałaś/eś się na forum?

Cześć wszystkim. Trafiłem tu bo w internecie szukałem jakiegoś forum dla opiekunów, tak żeby pogadać z kimś, poznać znajomych, którzy zajmują się tym samym. Mam wrażenie, że bardzo mało jest facetów w opiece. Są tu w ogóle jacyś? :) 

Cześć wszystkim!
Jestem Basia i przypadkiem, kilka lat temu trafiłam tutaj na forum, za pierwszym razem gdy jechałam do Niemiec. Byłam tu aktywna, ale niestety po latach nie potrafię odszukać tych lanych do logowania. Jestem z nowym kontem. Dziekuję za moje dzieci, że mi to orarneły. To właśnie tutaj, w dniach spędzonych z Wami, zaczęła się moja aktywność. Zaczęłam odliczać dni tutaj, bo czułam, że mam tu swoje miejsce. Dzieliłam się tu swoimi radościami i smutkami, czytałam Wasze wpisy i znalazłam wiele przydatnych informacji. To dzięki Wam przetrwałam te wszystkie wyjazdy, bo czułam się mniej sama, wiedząc, że mam Was, do których mogę się zwrócić o pomoc. Teraz, kiedy jestem w stanie, również będę się staraqła pomagać. Dziękuję, że jesteście tutaj wszyscy :) To forum to nasza mała społeczność, ludzi, którzy mają podobne doświadczenia i chcą się nimi dzielić. Dzięki Wam czuję się jak w domu.

BarbaraBasia ale milo sie Ciebie czyta.. bardzo sie ciesze ze jest tu takie bezpieczne miejsce do rozmow z opiekunami.. grupy na fejbsuku są straszne.. mało tam wsparcie, malo ciepla, tylko wieczne pretensje i sztele miny.. ja jESTem Bozena i szukam forum dla opiekunow gdzie sie tak normalnie rozmawia :) :) :)... czasami na zleceniu mam wiecej czasu to chetnie cos poklikam. a i w domu jak jestem w Polsce to wiadomo że jak sie człowiek odrobi z gotowaniem, sprzataniem i zakupami to ma wiecej czasu.. a dzieci juz na swoim.. znajomych coraz mniej :)

Na opiekunkowych grupach Facebookowych są czasem Panownie:) 

My się tutaj wspieramy:aniolki:, chociaż czasem też sprowadzamy na ziemię:wiking:, a czasami dajemy kopa w cztery litery:walka plci:

Cześć wszystkim!
Jestem Basia i przypadkiem, kilka lat temu trafiłam tutaj na forum, za pierwszym razem gdy jechałam do Niemiec. Byłam tu aktywna, ale niestety po latach nie potrafię odszukać tych lanych do logowania. Jestem z nowym kontem. Dziekuję za moje dzieci, że mi to orarneły. To właśnie tutaj, w dniach spędzonych z Wami, zaczęła się moja aktywność. Zaczęłam odliczać dni tutaj, bo czułam, że mam tu swoje miejsce. Dzieliłam się tu swoimi radościami i smutkami, czytałam Wasze wpisy i znalazłam wiele przydatnych informacji. To dzięki Wam przetrwałam te wszystkie wyjazdy, bo czułam się mniej sama, wiedząc, że mam Was, do których mogę się zwrócić o pomoc. Teraz, kiedy jestem w stanie, również będę się staraqła pomagać. Dziękuję, że jesteście tutaj wszyscy :) To forum to nasza mała społeczność, ludzi, którzy mają podobne doświadczenia i chcą się nimi dzielić. Dzięki Wam czuję się jak w domu.

jakie to grupy? szukam tez miejsca aby pogadac z inymi, moze ktos z mojego egionu sie znajdzie, na kawe wyskoczy

Siedzę w domu , od czasu do czasu skoczę na krótko . Austrię jako miejsce pracy wspominam b. dobrze  Widocznie miałam szczęście do ludzi .Pracowałam w kilku miejscach w Wiedniu też , jednak pracę opiekunki na wsi wspominam częściej , bo tam miałam raj . Dosłownie.  Porządek, szacunek i zarobki na medal .Nie korzystałam z usług agencji . Kontakty utrzymuje do tej pory i nawet odwiedzamy się wzajemnie  Tam każda pora roku jest cudna to jedyny kraj gdzie bym mogła mieszkać po za Polską . Pracowałam tam długo  nie raz myślę, że niepotrzebnie zmieniłam na pracę w Niemczech .

Czy możesz napisac w jakich miejscowościach w Austrii pracowalaś ? :)

My się tutaj wspieramy:aniolki:, chociaż czasem też sprowadzamy na ziemię:wiking:, a czasami dajemy kopa w cztery litery:walka plci:

A z jakiego regionu jesteś?
Nawet tutaj są tematy: Szukam koleżanki
https://www.opiekunki24.pl/forum/temat/2831/poznajmy-sie/szukam-kolezanki-5,
albo
https://www.opiekunki24.pl/forum/temat/3533/poznajmy-sie/kod-miejscowosci-i-do-kiedy-jestescie-2

Pierwsza praco to okolice Gmunden  potem skakałam po Austrii
Nie miałam problemów ani z płacą ani z rodzinami z którymi współpracowałam . W większości i z wyboru były to wioski .Austryjacka natura urzekła mnie na amen .Taka mała osada Unterhejadach i rodzina podopieczne została w mojej pamięci na zawsze . Pracowałam też w mieście nad samym Dunajem i teraz wiem dlaczego Strauss skomponował utwór " Nad pięknym modrym Dunajem ". :-)
 

Na opiekunkowych grupach Facebookowych są czasem Panownie:)