Komornik a praca

26 stycznia 2017 07:14 / 1 osobie podoba się ten post
Okazało się , ze absolutnie Firma odpada ;( domyślacie się chyba dlaczego ;(
Może macie namiary na pośredniczkę ?? Albo ktoś chce zjechać ?
Doświadczenie już mam , byłam kilkakrotnie ( wszyscy podopieczni zadowoleni)
Język niestety słabiutki ;( ale trafiałam , ze nie trzeba było dużo mówić ,tylko opiekować się .
A w tym jestem bardzo dobra bo już 20 lat , praktyki ;) wszystkie choroby
I najważniejsze , ze kocham ten zawód .
Może ma ktoś namiary na dziadka ? ( może być najlepiej leżący , lub demencja .
Zawsze wolę pracować przy mężczyźnie ( miałam ich w opiece najwiecej ;)
A po ostatnim pobycie u Frau Janine ( wykończyła mnie psychicznie , choć nie trzeba było przy niej nic robić ) utwierdziłam się w przekonaniu , ze tylko dziadek ;))
Bardzo bym prosiła , może ktoś ? coś ? Mogę jechać już od zaraz i muszę jechać , bo sytuacja która mnie zmusza , robi się coraz czarniejsza . Spać po nocach nie mogę ;(
Ach życie.
26 stycznia 2017 08:33
Basia.Ok.
26 stycznia 2017 09:58 / 4 osobom podoba się ten post
Basia, zmieniam tytuł.
Ty nie szukaj pracy na czarno kobieto!
Tutaj ogłasza się b. dużo firm, poza tym dziewczyny mają już doświadczenie ze swoimi firmami,
coś Tobie z pewnością doradzą.
Na tym portalu nie będzie pracy na czarno, bo jak się dowiem to ban!!!

Edit: a właściwie przenoszę to do innego tematu.
26 stycznia 2017 10:13 / 5 osobom podoba się ten post
barbara66

Okazało się , ze absolutnie Firma odpada ;( domyślacie się chyba dlaczego ;(
Może macie namiary na pośredniczkę ?? Albo ktoś chce zjechać ?
Doświadczenie już mam , byłam kilkakrotnie ( wszyscy podopieczni zadowoleni)
Język niestety słabiutki ;( ale trafiałam , ze nie trzeba było dużo mówić ,tylko opiekować się .
A w tym jestem bardzo dobra bo już 20 lat , praktyki ;) wszystkie choroby
I najważniejsze , ze kocham ten zawód .
Może ma ktoś namiary na dziadka ? ( może być najlepiej leżący , lub demencja .
Zawsze wolę pracować przy mężczyźnie ( miałam ich w opiece najwiecej ;)
A po ostatnim pobycie u Frau Janine ( wykończyła mnie psychicznie , choć nie trzeba było przy niej nic robić ) utwierdziłam się w przekonaniu , ze tylko dziadek ;))
Bardzo bym prosiła , może ktoś ? coś ? Mogę jechać już od zaraz i muszę jechać , bo sytuacja która mnie zmusza , robi się coraz czarniejsza . Spać po nocach nie mogę ;(
Ach życie.

Basia--- nie jestem Sherlockiem Holmesem, różnych rzeczy można się domyślać.
Zapytam wprost- chodzi o komornika?
Jeśli tak, to i z tym obciążeniem można pracować przez firmę i zarobić.
Firma da komornikowi część pieniędzy tzn, to co jest na umowie, a reszta- diety zostają dla Ciebie.
To dobre rozwiązanie, bo Ty zarabiasz i wierzyciel Cię nie nęka, bo dług jest spłacany.

Sorry, jeśli źle zrozumiałam, ale jak nie pisze się jasno, to różnie można interpretować.
26 stycznia 2017 10:47 / 1 osobie podoba się ten post
Tak , tak chodzi o komornika ;( i to sumka od małej kwoty uzbierała się kolosalna , to było baaardzo dawno temu ( kilka lat) i dopiero jak mi konto zablokowali , ze zdumienia aż zdębiałam , a jeszcze inne ? Wiec na obecnym etapie , mam zablokowane konto bankowe , i jak tylko coś wplynie zabierają ;( wiec na dzień dzisiejszy obciążenia komornicze ;( zero dochodów , bo dzieci już duże . Ja wiem , ze to wszystko musze spłacić ;( śle wtedy jechałabym za 2000 tys zł , jestem sama , nie mam męża , ani konkubenta . Sama tyram na wszystko :( dzieci tez guzik w tej Polsce zarabiają . A nie chce dzieciom zostawiać po sobie jakiekolwiek długi . Czynsz za mieszkanie mam wysoki :( etc. etc .
26 stycznia 2017 10:51
Każdy ma jakieś kamienie pod nogami ;( i albo z góry , albo jak ja narazie pod górkę ;( a pół wieczku już mam
26 stycznia 2017 11:10 / 2 osobom podoba się ten post
barbara66

Tak , tak chodzi o komornika ;( i to sumka od małej kwoty uzbierała się kolosalna , to było baaardzo dawno temu ( kilka lat) i dopiero jak mi konto zablokowali , ze zdumienia aż zdębiałam , a jeszcze inne ? Wiec na obecnym etapie , mam zablokowane konto bankowe , i jak tylko coś wplynie zabierają ;( wiec na dzień dzisiejszy obciążenia komornicze ;( zero dochodów , bo dzieci już duże . Ja wiem , ze to wszystko musze spłacić ;( śle wtedy jechałabym za 2000 tys zł , jestem sama , nie mam męża , ani konkubenta . Sama tyram na wszystko :( dzieci tez guzik w tej Polsce zarabiają . A nie chce dzieciom zostawiać po sobie jakiekolwiek długi . Czynsz za mieszkanie mam wysoki :( etc. etc .

Każde konto w każdym banku ma tak zwaną gwarancję bankową. Komornik może zablokować każdą kwotę na koncie, ale nie może jej zabrać, bez Twojej zgody. Natomiast Ty możesz iść osobiście do banku i pobrać pieniądze z konta, mimo blokady komorniczej. Przynajmniej tak to funkcjonowało jeszcze w ubiegłym roku. Miałam właśnie taką sytuację w ubiegłym roku, gdzie z jakiejś kwoty 45 zł za telefon komórkowy , sprzed 10 lat, zrobiło się 450 zł i komornik poblokował wszystkie moje konta, do wysokosci zobowiązania i trochę ponad (taka procedura) . Musiałam osobiście do banku wysłać oswiadczenie, że zgadzam się na spłatę tego zobowiązania i wtedy kwota do komornika spłynęła, a mnie się konta odblokowały. Wówczas właśnie dowiedziałam się o kwotach w ramach gwarancji bankowej, wolnej od zajęcia komorniczego.

Tak czy tak, lepiej się z komornikiem rozmówić, ustalić może jakiś plan spłaty zobowiązania, bo to przecież nie zniknie, a rosnąć będzie.
Powinnaś pojechać do pracy z jakąs firmą , która większość wynagrodzenia wypłaca w delegacjach.
26 stycznia 2017 11:32 / 5 osobom podoba się ten post
barbara66

Każdy ma jakieś kamienie pod nogami ;( i albo z góry , albo jak ja narazie pod górkę ;( a pół wieczku już mam

Basiu dziewczyny mają rację.Jeżdzę z firmy ,w zeszłym roku moja zmienniczka miała komornika na głowie.Firma przesyłała część która była w umowie,a diety zostały nie ruszone.Zastanów się ,czy nie lepiej ugadać się z komornikiem i jakiś plan spłaty ułożyć.
26 stycznia 2017 11:45 / 3 osobom podoba się ten post
barbara66

Tak , tak chodzi o komornika ;( i to sumka od małej kwoty uzbierała się kolosalna , to było baaardzo dawno temu ( kilka lat) i dopiero jak mi konto zablokowali , ze zdumienia aż zdębiałam , a jeszcze inne ? Wiec na obecnym etapie , mam zablokowane konto bankowe , i jak tylko coś wplynie zabierają ;( wiec na dzień dzisiejszy obciążenia komornicze ;( zero dochodów , bo dzieci już duże . Ja wiem , ze to wszystko musze spłacić ;( śle wtedy jechałabym za 2000 tys zł , jestem sama , nie mam męża , ani konkubenta . Sama tyram na wszystko :( dzieci tez guzik w tej Polsce zarabiają . A nie chce dzieciom zostawiać po sobie jakiekolwiek długi . Czynsz za mieszkanie mam wysoki :( etc. etc .

Tak, jak Doda napisała- na koncie bankowym jest wolna kwota od zajęcia, do wysokości kórej możesz pobrać pieniądze. Potem faktycznie, co wpłynie weźmie komornik.
Być może już ją wykorzystałaś, dlatego już nic nie możesz wziąć?
Powtórzę- dużo opiekunek jeździ z obciążeniem komorniczym legalnie przez firmy. Bałabym się na czarno, w dodatku w sytuacji, jak Twoja, gdy nie masz żadnego zabezpieczenia.
W firmie możesz też podać inne konto do przelewu(czyjeś, do kogo masz zaufanie).
26 stycznia 2017 12:15
basiaim

Tak, jak Doda napisała- na koncie bankowym jest wolna kwota od zajęcia, do wysokości kórej możesz pobrać pieniądze. Potem faktycznie, co wpłynie weźmie komornik.
Być może już ją wykorzystałaś, dlatego już nic nie możesz wziąć?
Powtórzę- dużo opiekunek jeździ z obciążeniem komorniczym legalnie przez firmy. Bałabym się na czarno, w dodatku w sytuacji, jak Twoja, gdy nie masz żadnego zabezpieczenia.
W firmie możesz też podać inne konto do przelewu(czyjeś, do kogo masz zaufanie).

Basiu, o ile mnie pamięc nie myli, to w Bzwk kwotą wolną od zajęć jest 15 tyś zł. To sporo jednak jest.
26 stycznia 2017 12:21 / 12 osobom podoba się ten post
Nie ma takiego problemu, którego nie można rozwiązać, podobnie jak nie ma takiego zadłużenia, którego nie można spłacic. Trzeba tylko wziąć się w garść, nabrać odwagi i działać. Też sama utrzymuję dom, tez miałam długi i dałam radę. Chcieć to móc, a zamartwianie się nic nam nie pomoże, podobnie jak liczenie na innych. Umiesz liczyć? Licz na siebie!!!!
26 stycznia 2017 19:05 / 11 osobom podoba się ten post
teresadd

Basiu dziewczyny mają rację.Jeżdzę z firmy ,w zeszłym roku moja zmienniczka miała komornika na głowie.Firma przesyłała część która była w umowie,a diety zostały nie ruszone.Zastanów się ,czy nie lepiej ugadać się z komornikiem i jakiś plan spłaty ułożyć.

Otóż to. Miałam znajomą, którą przekonałam do tego, aby udała się do komornika i ustaliła spłatę w ratach bo rozwiązanie uciekam przed...to na krótką metę i wykończy człowieka psychicznie. Tak jak napisałam, udała się na rozmowę, dogadała się, pracowała legalnie przez firmę w opiece i spłacała, a co najważniejsze, zaczęła w końcu w nocy spać. 
26 stycznia 2017 20:10 / 6 osobom podoba się ten post
Wiecie co ja to chyba nigdy tego nie zrozumiem,jak czytam,że np ktoś pisze,że nie może pracować przez firmę bo ma komornika.Czyli co...?uchyla się od obowiązku spłaty długu..przecież to jest nieuczciwe.
Długi należy spłacać.
Postawmy się np.po drugiej stronie,czyli osoby,która czeka na pieniążki,które właśnie Komornik dla niej ściągnie.
Jak można pożyczyć i nie oddać..............
26 stycznia 2017 20:26 / 6 osobom podoba się ten post
Dziewczynka.z

Wiecie co ja to chyba nigdy tego nie zrozumiem,jak czytam,że np ktoś pisze,że nie może pracować przez firmę bo ma komornika.Czyli co...?uchyla się od obowiązku spłaty długu..przecież to jest nieuczciwe.
Długi należy spłacać.
Postawmy się np.po drugiej stronie,czyli osoby,która czeka na pieniążki,które właśnie Komornik dla niej ściągnie.
Jak można pożyczyć i nie oddać..............

Najlepiej nie pożyczać......Dobry zwyczaj.....nie pozyczaj......Ale są różne sytuacje życiowe i jak się pożyczyło trzeba oddać. I nie ma zmiłuj....
26 stycznia 2017 20:37 / 3 osobom podoba się ten post
Dziewczynka.z

Wiecie co ja to chyba nigdy tego nie zrozumiem,jak czytam,że np ktoś pisze,że nie może pracować przez firmę bo ma komornika.Czyli co...?uchyla się od obowiązku spłaty długu..przecież to jest nieuczciwe.
Długi należy spłacać.
Postawmy się np.po drugiej stronie,czyli osoby,która czeka na pieniążki,które właśnie Komornik dla niej ściągnie.
Jak można pożyczyć i nie oddać..............

Ja nie sądzę,żeby Basia czy ktoś inny uchylał się od spłaty długu.
Podejrzewam,że zawładnął nią strach,że komornik zabierze jej cały zarobek.


  "Inaczej też kształtują się limity i kwoty wolne od zajęć, gdy dłużnik wykonuje pracę na podstawie umów  cywilnoprawnych, takich jak umowy-zlecenia czy umowy o dzieło. W tych przypadkach zajęciu podlegają kwoty w całości, a komornik może nie pozostawić z otrzymywanego wynagrodzenia ani złotówki. Jest jednak pewna możliwość. Jeśli umowa-zlecenie lub umowa o dzieło są jedynym i stałym źródłem utrzymania dłużnika, mogą być zastosowane zasady obowiązujące w przypadku umowy o pracę. Chodzi tu o sytuacje, kiedy dłużnik od dłuższego czasu pracuje u jednego pracodawcy, otrzymuje stałe i w miarę regularne dochody, ale nie ma umowy o pracę. Istotne w tym zakresie będzie, aby dłużnik zgłosił to komornikowi, składając odpowiednie dokumenty i wnioski."


Całość artykułu tutaj:
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Ile-moze-zajac-komornik-nowe-limity-w-2016-roku-i-zmiany-w-przepisach-7331226.html


W naszym przypadku, część wynagrodzenia czyli diety nie podlegają egzekucji komorniczej.