Dritte Zähne/Sztuczne zęby u podopiecznych ich pielęgnacja

19 października 2017 09:38 / 9 osobom podoba się ten post
Jak Wasi PDP dbają o swoje szczęki? Pomagacie im w tym? Jeśli szczotkujecie to tylko woda, pasta do zębów, czy coś innego? A może dajecie tylko tabletkę do kubełka? Jak usuwacie klej do protez, bo mówiąc szczerze nie jest to łatwa sprawa?
Czy Wasi PDP wyjmują swoje szczęki przy stole , w czasie posiłku? Czy oblizują?
Czy nie budzi to u Was odruchu wymiotnego?
Jak sobie z tym radzicie?
19 października 2017 09:43 / 5 osobom podoba się ten post
doda1961

Jak Wasi PDP dbają o swoje szczęki? Pomagacie im w tym? Jeśli szczotkujecie to tylko woda, pasta do zębów, czy coś innego? A może dajecie tylko tabletkę do kubełka? Jak usuwacie klej do protez, bo mówiąc szczerze nie jest to łatwa sprawa?
Czy Wasi PDP wyjmują swoje szczęki przy stole , w czasie posiłku? Czy oblizują?
Czy nie budzi to u Was odruchu wymiotnego?
Jak sobie z tym radzicie?

Szanowe Panie i Szanowni Panowie, w tytule topicu  zabrakło miejsca na słowo: oraz ,,użytkowanie" Proszę sobie dopowiedzieć
Mało coś tych znaków do tworzenia tytułów topiców.
19 października 2017 09:45 / 4 osobom podoba się ten post
doda1961

Jak Wasi PDP dbają o swoje szczęki? Pomagacie im w tym? Jeśli szczotkujecie to tylko woda, pasta do zębów, czy coś innego? A może dajecie tylko tabletkę do kubełka? Jak usuwacie klej do protez, bo mówiąc szczerze nie jest to łatwa sprawa?
Czy Wasi PDP wyjmują swoje szczęki przy stole , w czasie posiłku? Czy oblizują?
Czy nie budzi to u Was odruchu wymiotnego?
Jak sobie z tym radzicie?

Ja osobiście nie miałam problemu z protezą,i całe szczęście ale moja koleżanka ma pd która przy stole wyjmuje i oblizuje fujj,byłam u takiej pd która myła sobie sama i wkładała na noc do  pojemnika z tabletką,obecna pd ma piękne implanty,zawsze powtarza że pół mercedesa ma w gębie
19 października 2017 09:45 / 1 osobie podoba się ten post
doda1961

Jak Wasi PDP dbają o swoje szczęki? Pomagacie im w tym? Jeśli szczotkujecie to tylko woda, pasta do zębów, czy coś innego? A może dajecie tylko tabletkę do kubełka? Jak usuwacie klej do protez, bo mówiąc szczerze nie jest to łatwa sprawa?
Czy Wasi PDP wyjmują swoje szczęki przy stole , w czasie posiłku? Czy oblizują?
Czy nie budzi to u Was odruchu wymiotnego?
Jak sobie z tym radzicie?

Ja osobiście nie miałam problemu z protezą,i całe szczęście ale moja koleżanka ma pd która przy stole wyjmuje i oblizuje fujj,byłam u takiej pd która myła sobie sama i wkładała na noc do  pojemnika z tabletką,obecna pd ma piękne implanty,zawsze powtarza że pół mercedesa ma w gębie
19 października 2017 09:48 / 7 osobom podoba się ten post
Moj pdp sam sobie myje , nawet nie widzialam , bo nie uczestnicze w jego porannej i nocnej toalecie)).Ale mialam kiedys pdp , ktora wyciagala proteze przy stole , po obiedzie i wysysala , cmokala resztki pokarmowe z niej )))
19 października 2017 09:51 / 7 osobom podoba się ten post

Tak, tak Dodziu. Pielęgnacja zębów, zwłaszcza trzecich - to bardzo ważna sprawa, bo przecież wszyscy wiedzą, ze Wróżka Zębuszka płaci tylko za pierwsze wypadnięte zęby. Potem przychodzi inna Zębowa Wróżka i czarodziej z krainy NFOZ i już nie ma tak lekko, a nawet jest ciężko. Tak więc kochana dbajmy o zęby drugie i kolejne, swoje i podopiecznych, myjmy ruchem wymiatającym, broń Boże okrężnym bo odsłonisz szyjki zębowe na protezie i zaś problem będzie.
19 października 2017 09:53 / 2 osobom podoba się ten post
magdzie

Moj pdp sam sobie myje , nawet nie widzialam , bo nie uczestnicze w jego porannej i nocnej toalecie)).Ale mialam kiedys pdp , ktora wyciagala proteze przy stole , po obiedzie i wysysala , cmokala resztki pokarmowe z niej )))

Moja PDP tego nie robi, na szczęscie.
19 października 2017 09:55 / 4 osobom podoba się ten post
Moja obecna odp sama dba o szczękę ( górna sztuczna na dole własne zęby).Myje po każdym posiłku.Dlugo i porządnie,bo ona w ogóle czyścioszka jest.
Nie asystuję jej przy tym,choć moja zmienniczka to robiła.Tzn stała obok i patrzyła jak babcia szczękę myje Ja nie wykonuję czynności które uważam za bezsensowne,wiec zostawiam babcie samą,ale jestem obok w kuchni,sby mogła mnie zawołać do pomocy.Jak do tej pory nie zawołała
Wiem że myje szczotką i normalną pastą do zębów.Na noc nie wyciąga.
Kurczę ale branżowy opis.
Nawet nie wiedziałam że o szczęce tyle można.Dumna jestem z siebie.
19 października 2017 09:56 / 4 osobom podoba się ten post
magdzie

Moj pdp sam sobie myje , nawet nie widzialam , bo nie uczestnicze w jego porannej i nocnej toalecie)).Ale mialam kiedys pdp , ktora wyciagala proteze przy stole , po obiedzie i wysysala , cmokala resztki pokarmowe z niej )))

No ,to też mnie się zdarzyło widzieć ,ale tylko raz ,bo potem jak widziałam,że zabiera za wyciąganie,to spieprzałam gdzie pieprz rośnie.
19 października 2017 09:58 / 6 osobom podoba się ten post
ewal8


Tak, tak Dodziu. Pielęgnacja zębów, zwłaszcza trzecich - to bardzo ważna sprawa, bo przecież wszyscy wiedzą, ze Wróżka Zębuszka płaci tylko za pierwsze wypadnięte zęby. Potem przychodzi inna Zębowa Wróżka i czarodziej z krainy NFOZ i już nie ma tak lekko, a nawet jest ciężko. Tak więc kochana dbajmy o zęby drugie i kolejne, swoje i podopiecznych, myjmy ruchem wymiatającym, broń Boże okrężnym bo odsłonisz szyjki zębowe na protezie i zaś problem będzie. :terefere:

Nie zapominaj i nitkowaniu i używaniu szczoteczki międzyzębowej,to zapobiega wyjmowaniu protezy z ust przez pdp i oblizywaniu jej tuż po obiedzie. Zamiast wody do obiadu dobrze jest podać kompot,nie widać resztek jedzenia w płynie i pdp chętnie po wypłukaniu protezy w takim kompociku,wypija go ze smakiem. To takie moje spostrzeżenie.
19 października 2017 10:10 / 2 osobom podoba się ten post
ivanilia40

Nie zapominaj i nitkowaniu i używaniu szczoteczki międzyzębowej,to zapobiega wyjmowaniu protezy z ust przez pdp i oblizywaniu jej tuż po obiedzie. Zamiast wody do obiadu dobrze jest podać kompot,nie widać resztek jedzenia w płynie i pdp chętnie po wypłukaniu protezy w takim kompociku,wypija go ze smakiem. To takie moje spostrzeżenie.

Potrzeba matką wynalazków.
19 października 2017 10:21
Ja tam swoją "szufladę" na noc do Correga Tabs, rano szczoteczką przeczyszczę i w ciągu dnia ze 2 razy , a ząbki jak nowe...

19 października 2017 10:30 / 7 osobom podoba się ten post
Alaska

No ,to też mnie się zdarzyło widzieć ,ale tylko raz ,bo potem jak widziałam,że zabiera za wyciąganie,to spieprzałam gdzie pieprz rośnie.

To to znioslam , ale juz grzebania w dupsku i wycigania kupy nie moglam((, przy tym nos upackany i bluzka .Nie szlo oduczyc , domyc palce bylo ciezko(((.
Sory to tapik o zebach , a ja zas o gownie )), trzymajmy sie tematu)))).
Moja Jaga miala szczeke nadgryziona przez psa , no klapala jej ta szczeka caly czas , a ile razy wypadla.No i tak jej wypadla , ze nie moglam znalezc , wiec babcia bez zebow zostala (((
19 października 2017 10:30
Alaska

No ,to też mnie się zdarzyło widzieć ,ale tylko raz ,bo potem jak widziałam,że zabiera za wyciąganie,to spieprzałam gdzie pieprz rośnie.

To to znioslam , ale juz grzebania w dupsku i wycigania kupy nie moglam((, przy tym nos upackany i bluzka .Nie szlo oduczyc , domyc palce bylo ciezko(((.
Sory to tapik o zebach , a ja zas o gownie )), trzymajmy sie tematu)))).
Moja Jaga miala szczeke nadgryziona przez psa , no klapala jej ta szczeka caly czas , a ile razy wypadla.No i tak jej wypadla , ze nie moglam znalezc , wiec babcia bez zebow zostala (((
19 października 2017 10:31 / 3 osobom podoba się ten post
magdzie

To to znioslam , ale juz grzebania w dupsku i wycigania kupy nie moglam((, przy tym nos upackany i bluzka .Nie szlo oduczyc , domyc palce bylo ciezko(((.
Sory to tapik o zebach , a ja zas o gownie )), trzymajmy sie tematu)))).
Moja Jaga miala szczeke nadgryziona przez psa , no klapala jej ta szczeka caly czas , a ile razy wypadla.No i tak jej wypadla , ze nie moglam znalezc , wiec babcia bez zebow zostala (((

O żeszku !!!