Jak minął dzień 3

22 maja 2019 19:48 / 2 osobom podoba się ten post
Już środa za nami załogo  U mnie bez wzlotów i upadków.Nie padało więc pojechałam na zakupy ,zaglądnelam do Rossmana i dokonałam zakupu za 7 eurasów z groszami ,,obieraczkę do pięt'' kupiłam tak to urządzenie nazwałam( fuss wohl ) na baterię z pilnikiem gruboziarnistym .Uwielbiam chodzić boso w domu, pewnie jak bym miała ogród to też bym łaziła ,pięty wyglądały już nieciekawie a że niebawem w sandałki czy klapki wskoczę to się zdecydowałam na ten zakup i już oczywiście wypróbowałam .Super Piętki jak u niemowlaka
22 maja 2019 19:55 / 2 osobom podoba się ten post
Ewelina645

Pytanie z innej beczki
Co powinny zawierać odpowiednio napisane referencje od rodziny niemieckiej ?

Jeśli chodzi o mnie, to rodziny pisały  coś jak list od serca z podziękowaniami za pracę, za troskę itd, wyszczególniali co i jak. Oni to nazywają dziwacznie Zeugnis, dosłownie świadectwo pracy. Są agencje, które przysyłały mi gotowce, żeby rodzina wypełniła i odesłała agencji
22 maja 2019 20:02 / 2 osobom podoba się ten post
Ewelina645

Pytanie z innej beczki
Co powinny zawierać odpowiednio napisane referencje od rodziny niemieckiej ?

Jedni piszą na kolanie jedni na komputerze czasem firmy dają specjalny kwestionariusz do wypełnienia żeby pod nos rodzinie podstawić pod koniec pobytu i tam już jest wiele konkretnych pytań  tzn jaka była komunikacja z opiekunką czy dobrze wykonywała obowiązki czy dobrze gotowala takie tam różności 
22 maja 2019 20:04 / 2 osobom podoba się ten post
Konwalia08

Już środa za nami załogo :-) U mnie bez wzlotów i upadków.Nie padało więc pojechałam na zakupy ,zaglądnelam do Rossmana i dokonałam zakupu za 7 eurasów z groszami :-),,obieraczkę do pięt'' kupiłam tak to urządzenie nazwałam( fuss wohl ) na baterię z pilnikiem gruboziarnistym .Uwielbiam chodzić boso w domu, pewnie jak bym miała ogród to też bym łaziła ,pięty wyglądały już nieciekawie a że niebawem w sandałki czy klapki wskoczę to się zdecydowałam na ten zakup i już oczywiście wypróbowałam .Super :-)Piętki jak u niemowlaka:-)

Też mam elektryczną, ale w polskim Rossmannie kupiłem tareczki fajne
22 maja 2019 20:11 / 1 osobie podoba się ten post
Luke

Konwaliijko sorry:boi sie: a to miało być przez "h"? :-(:smiech3:

Przez "h" to hahaha
22 maja 2019 20:17 / 1 osobie podoba się ten post
Konwalia08

Już środa za nami załogo :-) U mnie bez wzlotów i upadków.Nie padało więc pojechałam na zakupy ,zaglądnelam do Rossmana i dokonałam zakupu za 7 eurasów z groszami :-),,obieraczkę do pięt'' kupiłam tak to urządzenie nazwałam( fuss wohl ) na baterię z pilnikiem gruboziarnistym .Uwielbiam chodzić boso w domu, pewnie jak bym miała ogród to też bym łaziła ,pięty wyglądały już nieciekawie a że niebawem w sandałki czy klapki wskoczę to się zdecydowałam na ten zakup i już oczywiście wypróbowałam .Super :-)Piętki jak u niemowlaka:-)

Dawaj fotkę tej "maszyny" lub jakiej jest firmy bo przymierzam się kupić też ale ,która jest ok????
22 maja 2019 20:19 / 6 osobom podoba się ten post
Witam, tak czytam te ogłoszenia z ofertami szteli i ubaw mam niezły np" ....do seniorki po wylewie, niedowładem, problemami z sercem, że względu na 90l.itd.psni bardzo sympatyczna i usmiechnieta..." Noooż ludzie-firmy nie róbcie z nas durniów! Wszyscy pdp.ci bardzo chorzy fizycznie "współpracują", są zadowoleni i przemili..ci z demencja spokojni i łagodni...".Na codzien widzę ok 40 schorowanych osób i mogę powiedzieć, że tak może że 12 z nich do tej owej grupy należy.Wiec szansa że ze 100 takich ogłoszeń trafimy na akurat właśnie takie to 100:25 Choroba boli, fizyczna ciało, a umysłową duszę.I to my opiekunowie musimy wiedzieć! Inaczej czeka nas ogromne rozczarowanie tym zawodem
22 maja 2019 20:25 / 4 osobom podoba się ten post
Elka40

Witam, tak czytam te ogłoszenia z ofertami szteli i ubaw mam niezły:oklaski3: np" ....do seniorki po wylewie, niedowładem, problemami z sercem, że względu na 90l.itd.psni bardzo sympatyczna i usmiechnieta..." Noooż ludzie-firmy nie róbcie z nas durniów! Wszyscy pdp.ci bardzo chorzy fizycznie "współpracują", są zadowoleni i przemili..ci z demencja spokojni i łagodni...".Na codzien widzę ok 40 schorowanych osób i mogę powiedzieć, że tak może że 12 z nich do tej owej grupy należy.Wiec szansa że ze 100 takich ogłoszeń trafimy na akurat właśnie takie to 100:25 Choroba boli, fizyczna ciało, a umysłową duszę.I to my opiekunowie musimy wiedzieć! Inaczej czeka nas ogromne rozczarowanie tym zawodem

Każda Paniusia z każdej agencji powinna raz w życiu pojechać na byle jaka sztele i przestałaby pisać bajki. Daje sobie rękę uciąć, że żadna nie wytrzymałaby do końca "turnusu".  I zrobiła by właśnie tak nawet na koniu przez las uciekła. 
22 maja 2019 20:43 / 5 osobom podoba się ten post
Zamiast pisać te bajki to powinni organizowac szkolenia, wtedy ludzie wiedzieliby na co "się piszą".A przyjmuje się do tej pracy niejednokrotnie "na słowo"- przy pytaniu o doswiadczenie, ludzie są zdesperowani potrzeba zarobku.Mnie zajęło 3l. bym trochę choć ogarnęła czym jest praca opiekuna i na czym polega choroba-starość oraz niepełnosprawność.A pierwsze sztele miałam naprawdę lekkie.Potem w wiekszosci demencja i jakoś tak jest że z demencyjnymi najlepiej mi wychodzi praca, może dlatego że jestem typem energicznym i wszędzie mam "oczy".Często właśnie "rzucają" mnie na stołówkę i świetlicę, bardzo lubię te zajęcia z osobami z demencja(jak w przedszkolu-tyle ze dla dorosłych).Nie na darmo mówimy np." babcia w przedszkolu.."Żeby nie było tak różowo też myje i przewijam! Przy cięższych przypadkach zakładam maseczkę, tak już mam!  I znów.." 92l.bez problemów zdrowotnych, zmiana pampersów, no przecież to inkontynencja! To co każdy by musiał w porty walić że się brzydko wyrażę..." Śmiech na sali!!! I ta ich "...możliwość korzystania z internetu " co że ile Gbt?tzw." internet to goo.."skrzynka jak odświeżacz Airwick
22 maja 2019 21:06 / 3 osobom podoba się ten post
Gusia29

Przez "h" to hahaha:-)

Hahaha
22 maja 2019 21:10 / 2 osobom podoba się ten post
Elka40

Zamiast pisać te bajki to powinni organizowac szkolenia, wtedy ludzie wiedzieliby na co "się piszą".A przyjmuje się do tej pracy niejednokrotnie "na słowo"- przy pytaniu o doswiadczenie, ludzie są zdesperowani potrzeba zarobku.Mnie zajęło 3l. bym trochę choć ogarnęła czym jest praca opiekuna i na czym polega choroba-starość oraz niepełnosprawność.A pierwsze sztele miałam naprawdę lekkie.Potem w wiekszosci demencja i jakoś tak jest że z demencyjnymi najlepiej mi wychodzi praca, może dlatego że jestem typem energicznym i wszędzie mam "oczy".Często właśnie "rzucają" mnie na stołówkę i świetlicę, bardzo lubię te zajęcia z osobami z demencja(jak w przedszkolu-tyle ze dla dorosłych).Nie na darmo mówimy np." babcia w przedszkolu.."Żeby nie było tak różowo też myje i przewijam! Przy cięższych przypadkach zakładam maseczkę, tak już mam!  I znów.." 92l.bez problemów zdrowotnych, zmiana pampersów, no przecież to inkontynencja! To co każdy by musiał w porty walić że się brzydko wyrażę..." Śmiech na sali!!! I ta ich "...możliwość korzystania z internetu " co że ile Gbt?tzw." internet to goo.."skrzynka jak odświeżacz Airwick:smiech3:

Witaj milutko
22 maja 2019 21:16 / 5 osobom podoba się ten post
Najbardziej mi żal chorych młodych a zwłaszcza dzieci, to niesprawiedliwe! Mamy 2mlodsze panie po 40,50 tce z Alzheimerem(początki to był dla mnie szok).Teraz ta 1pani no wita mnie często uśmiechniętym wzrokiem, a ja się cieszę że mogę pomoc.Niestety ta 2to już chyba nie bardzo kojarzy i będzie Hospicjum.Ojjj zycie!
22 maja 2019 21:59 / 3 osobom podoba się ten post
Dzień fajny, u mnie spokojny, zero stresów Pdp jeszcze tv ogląda, a jutro ma być już bezdeszczowy dzionek
22 maja 2019 22:03 / 3 osobom podoba się ten post
Luke

Dzień fajny, u mnie spokojny, zero stresów:-) Pdp jeszcze tv ogląda, a jutro ma być już bezdeszczowy dzionek

A ta ciotka to już na tej zupie u Was była, czy ma być, bo się już pogubiłam,a ciekawam bardzo,ile to ona z tego gara tej zupy Wam zjadła?
22 maja 2019 22:21 / 2 osobom podoba się ten post
Gusia29

A ta ciotka to już na tej zupie u Was była, czy ma być, bo się już pogubiłam,a ciekawam bardzo,ile to ona z tego gara tej zupy Wam zjadła?

Zjadła, smakowało jej i potem pojechała