21 lipca 2014 12:18 / 11 osobom podoba się ten post
AMOREK.. i znow polecialo 100 plusikow... tak trzymac..mamy PDP, jedziemy do pracy... do pracy........
moze sie komus nie podobac ta teoria, ale to jest prawda.. pozniej wpisy typu dzisiejszego..ja jestem dla niej mila, a z niej wylazlo chamskie babsko..
..... badzmy profesjonistkami...
Tak.Pacjent ma prawo być niemiły,niegrzeczny,zwłaszcza jesli te negtywne zachowania sa podyktowane choroba.Profesjonalizm polega i na tym ,że sie do pacjentów nie przywiązujemy i na tym ,że umiemy nie brac tych zachowań do siebie ,mimo iz sa w nas bezposrednio wymierzone.Wiadomo-nie od razu Kraków zbudowano i nEi kazdy ma na tyle samozaparcia ,żeby potrafic sobie z tymi emocjami szybko poradzić.Jednemu to zajmie mniej czasu ,innemu więcej,ale można sie tego nauczyć.Jesli ktoś tak pisze to nie zawsze znaczy ,że jest gorszym opiekunem.Najczesciej wynika to z charakteru takiej osoby i niewielkiego doswiadczenia,z praktyka nabywa sie go i każda nastepna sztela z niesympatycznym PDP jest łatwiejsza.Nie ma sie co aż tak przjmowac i roztrzasywać czemu tak sie odezwała niegrzecznie a wczoraj była miła- to nic nie da.Lepiej uczyc sie chowac emocje do kieszeni-zdrowiej dla psychiki.Ktoś może pomyslec ,ooomadrala-tez byłam kiedys taka rozemocjonowana,pacjent krzywo spojrzał i ja juz nieszczesliwa byłam i myslałam co ja mu takiego zrobiłam,a potem na drugi dzien bywało ze jego łóżko puste było.....Gdybym sie nie nauczyła nie przywiązywac i emocje na wodzy chowac błyskawicznie bym sie wypaliła zawodowo.Nauczyłam sie i teraz kiedy nie moge iśc po pracy do domu te nauki bardzo bardzo sa pozyteczne.Ale tak jak któras z Was napisała-nigdy bym Opiekunkowa do pracy fryzjerki czy inne podobnej nie porównała,to zupełnie inna bajka.