Na wyjeździe #2

25 sierpnia 2013 08:33 / 1 osobie podoba się ten post
Witam opiekunkowo i miłego spokojnego dzionka wszystkim życze.U mnie koło Monachium deszczowo i tak pewnie będzie cały dzionek ale co tam to moja ostatnia niedziela tutaj jakoś przeżyje.
25 sierpnia 2013 08:42 / 2 osobom podoba się ten post
Ja muszę wyjechać najpóźniej 1 grudnia - bo czeka mnie niezawodnie odgruzowanie mieszkania. Po tak długiej nieobecności muszę oswoić moje mieszkanie po swojemu. Rok temu kupiłam pralkę. Stara stoi w korytarzu... . Mam co robić. A po świętach też chcę być z dwa tygodnie - muszę odpocząć. Każdemu się należy, co nie ?
25 sierpnia 2013 08:43 / 1 osobie podoba się ten post
Cos mocno zaspane jeszcze jesteście. Nikt nic nie pisze.
25 sierpnia 2013 08:45 / 2 osobom podoba się ten post
Hej Wisienka :) U mnie całą noc była burza, kompletnie się nie wyspałam i przed chwilą chciałam posolić kawę :)
25 sierpnia 2013 08:50 / 1 osobie podoba się ten post
Wisienka, niedziela, więc każdy odpoczywa po ciężko przepracowanym tygodniu. Tak się robi, wiesz?
25 sierpnia 2013 08:56 / 4 osobom podoba się ten post
Sylwunia

Sama się awansuje do tego kółka :))) A co tam :P

Ja bym sie Sylwuniu z tym awnsowaniem siebie, mocno zastanowila-bedziesz przedstawiana jako ta feeeeeeeeee,ta niedobra,zadymiara,mila na poczatku,zeby potem skrzywdzic).Napiszesz maly poscik i moze byc ,to wykorzystane przeciwko Tobie.
Pomimo tego ze nie ma ani grupy,kupy cuchnacej,kolka rozancowego i juz sama nie wiem co tam zostalo wymyslone i powiedziane-zostaniesz tak przedstawiona.

Ale nie lekekaj sie kochana ,z nami pojedz,moze byc wesolo-ha,nawet w 100%bedzie wasolo,fajnie bedzie Sylwuniu.Bedziemy jesc lody i truskawki(w realu,ale te takie na serio,hihihihi).Bedziemy gadac do rana i smiac sie-brzuszki nie potrzebne.Bedzie super:D:D:D Juz raz z dziewczynami bylam-widzialam-przezylam.Powiem Ci ,ze to byl moj pierwszy wypad bez mojej rodziny.Nigdy czegos takiego nie zrobilam,ale bylo warto.Nie zaluje ani minuty spedzonej z dziewczynami:)


A teraz Wszystkim forumowiczom mowie Dziendobry i spokojnej niedzieli zycze:)
25 sierpnia 2013 09:06 / 3 osobom podoba się ten post
Witam serdecznie Opiekunkowo :)

Opuszczam się troszkę ostatnio , bo pomysłach damy nie mam ochoty ani siły na nic. Zasiadam z książką i się wyłączam.
Wczoraj miałam wolne 4 godziny, więc nadrobiłam rozmowy z Orzełkiem i Skrzatami, rodzinką i bliskimi koleżankami - kocham Skype....
Rozmawiałam też z firmą, myśląc także już o Bożym Narodzeniu. U nas ostatnia zmiana przed Świętami to do 10 grudnia, więc jak teraz wrócę to maksymalnie poodpoczywam 14-15 dni.... Ale nigdy więcej Świąt w De.
25 sierpnia 2013 09:19 / 1 osobie podoba się ten post
Wiesiula

Witam serdecznie Opiekunkowo :)

Opuszczam się troszkę ostatnio , bo pomysłach damy nie mam ochoty ani siły na nic. Zasiadam z książką i się wyłączam.
Wczoraj miałam wolne 4 godziny, więc nadrobiłam rozmowy z Orzełkiem i Skrzatami, rodzinką i bliskimi koleżankami - kocham Skype....
Rozmawiałam też z firmą, myśląc także już o Bożym Narodzeniu. U nas ostatnia zmiana przed Świętami to do 10 grudnia, więc jak teraz wrócę to maksymalnie poodpoczywam 14-15 dni.... Ale nigdy więcej Świąt w De.

Ja kocham, tez.....kocham skype . Witaj Wiesiula. Milej niedzieli wszystkim.
25 sierpnia 2013 09:34
Wiesiula

Witam serdecznie Opiekunkowo :)

Opuszczam się troszkę ostatnio , bo pomysłach damy nie mam ochoty ani siły na nic. Zasiadam z książką i się wyłączam.
Wczoraj miałam wolne 4 godziny, więc nadrobiłam rozmowy z Orzełkiem i Skrzatami, rodzinką i bliskimi koleżankami - kocham Skype....
Rozmawiałam też z firmą, myśląc także już o Bożym Narodzeniu. U nas ostatnia zmiana przed Świętami to do 10 grudnia, więc jak teraz wrócę to maksymalnie poodpoczywam 14-15 dni.... Ale nigdy więcej Świąt w De.

Wiesiula,ja tez tak sie ukladam z wyjazdami zeby byc w Sw.Bozego Narodzenia w domku.Juz Sw. w De bylam i jedne i drugie i juz nie chce tak wiecej.Ja siedzialam i buczalam i rodzinka to samo.Teraz wedlug moich obliczen, ustawilam sie tak ,ze 20 grudnia juz bym byla w domciu:)
25 sierpnia 2013 09:36 / 1 osobie podoba się ten post
wisienka

Cos mocno zaspane jeszcze jesteście. Nikt nic nie pisze.

Ja dzisiaj trochę długo zwlekałam się z łóżka. Ale już jestem na nogach.
25 sierpnia 2013 09:40
Wiesiula, jak miło, że się odezwałaś! Już myślałyśmy o Tobie w skrytości ducha i publicznie, a jak Hogatka napisała, Ty twarda babka jesteś i wszędzie dasz sobie radę.

Porządnie pada od rana, pochmurno, a ja siedzę i boję się wymarzonych zmian w swoim życiu zawodowym. Ale klamka zapadła, więc trzeba się przestać strachać.

Proponuję zabawę - wymyślcie jakieś dowcipy o opiekunkach. są kawały o lekarzach, policjantach, nauczycielach, a u nas bieda, choć tyle osób tak dzielnie w tym zawodzie pracuje. ja też spróbuję coś wymyślić. Mogą to być proste rzeczy typu - przychodzi opiekunka do lekarza...Nagrodą będzie autograf od świetnego dowcipnisia - naszego Misia! I całusek, lecz tylko w policzek!
25 sierpnia 2013 09:46
No właśnie... Zaliczyłam - brzydko mówiąc i BN, i Wielkanoc w De i to były najgorsze Święta w moim życiu. Nerwomix, nerwomix i jeszcze raz nerwomix, łzy i ból serca jak do końca świata i z powrotem. O nie dziękuję bardzo.
Roma staram się, choć ostatnio nie za dobrze mi to wychodzi....
25 sierpnia 2013 09:50 / 1 osobie podoba się ten post
Kochana Wiesiulu, jesteś baaaardzo dzielna, poznałam Cię przecież, to wiem co mówię. Przykro mi tylko, że masz takie trudne sztele, lecz zawsze tak nie będzie, zobaczysz!

Kochani, jak powiedzieć w sklepie - To cd w 10 piosence na końcu się zacina. Muszę reklamować towar, nie wiem jak powiedzieć "zacinać się", może być "skakać" jako zamiennik. Nie mam teraz dostępu do słownika.
25 sierpnia 2013 09:53 / 3 osobom podoba się ten post
romana

Wiesiula, jak miło, że się odezwałaś! Już myślałyśmy o Tobie w skrytości ducha i publicznie, a jak Hogatka napisała, Ty twarda babka jesteś i wszędzie dasz sobie radę.

Porządnie pada od rana, pochmurno, a ja siedzę i boję się wymarzonych zmian w swoim życiu zawodowym. Ale klamka zapadła, więc trzeba się przestać strachać.

Proponuję zabawę - wymyślcie jakieś dowcipy o opiekunkach. są kawały o lekarzach, policjantach, nauczycielach, a u nas bieda, choć tyle osób tak dzielnie w tym zawodzie pracuje. ja też spróbuję coś wymyślić. Mogą to być proste rzeczy typu - przychodzi opiekunka do lekarza...Nagrodą będzie autograf od świetnego dowcipnisia - naszego Misia! I całusek, lecz tylko w policzek!

No to masz:)

Przychodzi Romana do dr.Moderatora:
-Jak sie pani nazywa?
-Romana
-A ja mam tutaj w karcie napisane Hogata..
-Hogata na miotle lata...
25 sierpnia 2013 10:05 / 3 osobom podoba się ten post
Dobre!
Przychodzi opiekunka do lekarza po półrocznym pobycie w pracy w Niemczech. Lekarz pyta
-Jak się pani nazywa?
-Wibrator

Nie wiem, może jestem zboczona, lecz mnie to śmieszy!