Efekty demograficzne odbijają się na statystykach przestępczości. Coraz częściej drobne kradzieże w sklepach są dziełem ludzi w podeszłym wieku. Dotychczas tego typu występki były domeną nieletnich.
Obecnie problemem staje się także fakt, że seniorzy, przyłapani na „nietypowym” przestępstwie, nie zawsze są świadomi swojego czynu. Pewne schorzenia i choroby, które pojawiają się lub rozwijają w sędziwym wieku, uniemożliwiają seniorom postrzeganie swojego postępowania jako czegoś złego.
Niemiecka policja obecnie pracuje nad innowacyjnymi sposobami rozwiązywania problemów z kłopotliwymi staruszkami. W grę wchodzi współpraca z pracownikami socjalnymi - ludźmi którzy mają doświadczenie i wiedzą jak postępować z osobami, których umysły nie zawsze są sprawne w jesieni ich życia. Rzecznik Policji podkreśla, że docelowo planowane jest wdrożenie nie tylko odpowiednio dostosowanego prawa, ale także środków prewencyjnych, które pozwolą chronić seniorów przed nimi samymi.
A jak wyglądają statystyki?
W roku 2012 pośród grupy wiekowej powyżej 60 lat, zanotowano ponad 150 tys. podejrzanych. Większość z nich, nie weszła nigdy wcześniej w konflikt z prawem. Jedna czwarta czynów, kwalifikujących się pod prawo karne, było podpaleniami – w większości nieumyślnymi.