Może nie babciny sposób , ale mój.
Ja kapustę do gołąbków, taką główkę , aby się miesciła wkładam do mikrofalówki.
Mikrofaluje parę minut, sciagam parę lisci i znowu wkładam i tak po trochu.
Przy sposobie z garnkiem zawsze byłam poparzona.
Cytryna na dłonie i paznokcie, po pracach w ogródku na przykład. Połówkę cytryny wcieramy w dłonie, potem myjemy. Ja używam też na łokcie i kolana, szczególnie latem, gdy skóra jest wysuszona i rogowacieje.
Jeśli któraś ma sposób na doczyszczenie piekarnika, to napiszcie , bo te pianki które można kupić są okropnie żrące i nie jestem w stanie ich używać.