Dowcipy i anegdoty #4

05 września 2016 16:35 / 5 osobom podoba się ten post
Było sobie dwóch kumpli-drwali: Wiesław i Patryk. Poszli pewnego razu do roboty i Wiesiek odrąbał sobie rękę. Patryk - myk, myk - wrzucił rękę do torebki foliowej, Wiesława do samochodu i szybko zawiózł do szpitala.
- Ręka... taaa... - mruczy chirurg. - Będzie ciężko. Za cztery godziny proszę przyjechać po kolegę.
Po tym czasie Patryk przyjeżdża do szpitala.
- Gdzie Wiesiek?
- W ping-ponga gra.
Rzeczywiście - drwal napiżdża w pingla przyszytą ręką aż miło.
Po tygodniu Wiesławowi przydarzył się podobny wypadek - odrąbał sobie nogę. Patryk analogicznie - noga, torebka, Wiesiek, samochód, szpital.
- Noga, ciężka sprawa - mówi chirurg. - Proszę przyjść za sześć godzin.
Po tym czasie Patryk przyjeżdża do szpitala, a tam na trawniku Wiesio przyszytą nogą w piłkę gra, aż szyby lecą.
Po tygodniu Wisława dopadł pech jeszcze większy. Odrąbał sobie głowę. Patryk - standard: głowa, torebka, korpus Wiesława, auto, szpital.
- Uuuu... ciężka operacja z tą głową, ale za 10 godzin powinno być OK - mówi chirurg.
Po tym czasie do szpitala zajeżdża Patryk.
- Gdzie Wiesław?
- Nie żyje.
- Jak to?! Przecież miało być OK. Operacja wprawdzie ciężka...
- Bo była ciężka! Ale żeś pan, kuźwa, Wieśka w torebce udusił!
05 września 2016 20:35 / 3 osobom podoba się ten post
06 września 2016 07:14 / 2 osobom podoba się ten post
06 września 2016 09:36 / 4 osobom podoba się ten post
Na sali sądowej prawnik zwraca się do świadka:
- Jak na pana pochodzenie społeczne, odznacza się pan wielką inteligencją...
Na to świadek:
- Gdybym nie był pod przysięgą z pewnością odwzajemniłbym komplement.
06 września 2016 13:56 / 1 osobie podoba się ten post
Zoo . Jeden z opiekunów zagląda w rozdziawioną paszczę krokodyla . Drugi podchodzi i pyta :
- Co z nim ?
- Nie wiem , weterynarz już pół godziny nie wraca .
06 września 2016 14:21 / 4 osobom podoba się ten post
Miałam do lata zrzucić pięć kilo. Zostało mi jeszcze osiem.

Kobieta po imprezie:
Budzę się rano cała w kwiatach…
- Och, jak romantycznie!
...otwieram szerzej oczy, a to klomb.

- Maryla! Zobacz jakie ciacho!
- Daj spokój, ma simlocka na palcu!
- Eee tam, simlocka da się ściągnąć!

Dziewczyny! Nie traćcie tyle czasu na strojenie się! Jak macie
minispódniczkę, to 9 na 10 mężczyzn nie obejdzie, czy wasza torebka pasuje do butów. A czy dla jednego pedała warto się tak męczyć?!
06 września 2016 15:09 / 3 osobom podoba się ten post
06 września 2016 15:14 / 3 osobom podoba się ten post
06 września 2016 15:16 / 2 osobom podoba się ten post
06 września 2016 15:18 / 1 osobie podoba się ten post
Wchodząc w związek małżeński
06 września 2016 15:20 / 6 osobom podoba się ten post
07 września 2016 10:52 / 5 osobom podoba się ten post
Staje nagi facet przed lustrem . Długo ogląda wymiętą , nieogoloną twarz , spogląda na zarośnięty jak u małpy tors , obwisłe mięśnie, rzadziejące włosy , patrzy w swoje czerwone oczy ... Potem kieruje wzrok w bok lustra , gdzie widać odbicie leżącej w łóżku pięknej dziewczyny . Facet jeszcze raz spogląda na siebie i mruczy :
- Jak można do tego stopnia kochać pieniądze ...!
08 września 2016 08:39 / 4 osobom podoba się ten post
Hrabia budzi się rano i patrzy , a tu koło łóżka leży g....
Hrabia krzyczy :
- Janie !
A Jan na to :
- Ja też nie !
08 września 2016 08:52 / 6 osobom podoba się ten post
W publicznej toalecie stoi facet z rękami w kieszeniach i smutnym
wzrokiem patrzy na pisuar.
Gościu, który właśnie skończył sikać podchodzi i pyta:
- Co sikać się chce?
- Tak!
- Rozpiąć?
- Tak, niech pan rozepnie!
- Wyjąć?
- Tak!
Gdy już skończył lać:
- Otrzepać?
- O tak bardzo proszę!
- Schować?
- Niech pan schowa. Pięknie panu dziękuję!
Wychodzą razem, a facet cały czas ręce trzyma w kieszeniach.
Wreszcie ten drugi nie wytrzymał:
- Przepraszam bardzo, pan to pewnie jest inwalida?
- Inwalida? Nie, tylko zimno jak skurw*syn!
08 września 2016 08:53 / 6 osobom podoba się ten post
Halo, infolinia medyczna? Proszę mi powiedzieć, gdzie kupię viagrę dla kobiet?
- Proszę pana, w dowolnym sklepie jubilerskim.