Mój pierwszy wyjazd - co zabrać?

23 maja 2014 16:27 / 3 osobom podoba się ten post
w kwestii wzięcia...

jeśli można wziąść to koniecznie trzeba braść :)))
23 maja 2014 16:47 / 9 osobom podoba się ten post
Kiedyś się już na ten temat na forum wypowiadałam,ale pokuszę się,aby to zrobić jeszcze raz.Jeżeli ktoś jest tak ambitny,aby poprawiać kogoś w dziedzinie ortografii,to sam powinien pisać absolutnie bezbłędnie.Nie tylko o błędy ortograficzne pierwszego stopnia chodzi,te mniej dające po oczach też,oraz interpunkcję.Błąd to błąd.
23 maja 2014 16:51
tina 100%

Kiedyś się już na ten temat na forum wypowiadałam,ale pokuszę się,aby to zrobić jeszcze raz.Jeżeli ktoś jest tak ambitny,aby poprawiać kogoś w dziedzinie ortografii,to sam powinien pisać absolutnie bezbłędnie.Nie tylko o błędy ortograficzne pierwszego stopnia chodzi,te mniej dające po oczach też,oraz interpunkcję.Błąd to błąd.

Nie do końca się z Toba zgodzę, są błędy mniej i bardziej rażące... 
zreszta to mój jedyny wybryk "wychowawczy" :)) tak jak napisałam wyzej: nie chciałam zrzędzić i uwazam, że bardziej liczy się treść niż forma :)
23 maja 2014 16:56 / 1 osobie podoba się ten post
tina 100%

Kiedyś się już na ten temat na forum wypowiadałam,ale pokuszę się,aby to zrobić jeszcze raz.Jeżeli ktoś jest tak ambitny,aby poprawiać kogoś w dziedzinie ortografii,to sam powinien pisać absolutnie bezbłędnie.Nie tylko o błędy ortograficzne pierwszego stopnia chodzi,te mniej dające po oczach też,oraz interpunkcję.Błąd to błąd.

Gramatyczny - to także straszliwy błąd ;-))
I brak spacji po przecinkach i kropkach. Oj dostało mi się za to czasu swego tak, że pamiętam o tym do dziś.
A mój kompcio dzięki Tobie Tina, śmiga jak panienka na wybiegu )
 
Jeśli potrafiłabym na gitarze grać i sprawiałoby mi to przyjemność, na pewno zabrałabym ją ze sobą.
23 maja 2014 17:00 / 3 osobom podoba się ten post
mleczko47

Zapisz sie do klubu poprawiaczy dyktand. Mycha jest przewodniczącą, bo prawdziwa przewodniczaca jest na urlopie i pewnie wutke pije z tonikiem:):):)

O żesz TY kobieto w kapeluszu !!!  Proszę mnie nie wrabiać w takie tam. Ja lubie byki i mam okrutną wyrozumiałość dla nich. Bo tylko błądzący ( ortograficznie też ) stają się doskonałymi ;-)))  Ale ta "wutka z tonikiem" to czasami by się przydała. Zabiorę Romanie. Zaznaczam, że w PL jestem i mogę ale rady już nie daję. Nie ten wiek ;-//
23 maja 2014 17:04
amelka

Gramatyczny - to także straszliwy błąd ;-))
I brak spacji po przecinkach i kropkach. Oj dostało mi się za to czasu swego tak, że pamiętam o tym do dziś.
A mój kompcio dzięki Tobie Tina, śmiga jak panienka na wybiegu :-))
 
Jeśli potrafiłabym na gitarze grać i sprawiałoby mi to przyjemność, na pewno zabrałabym ją ze sobą.

Tu są jeszcze inne reguły,kiedy należy stawiać tę nieszczęsną spację;) http://język-polski.pl/zasady-interpunkcji/1470-spacja
23 maja 2014 17:06 / 2 osobom podoba się ten post
Z interpunkcją to ja miałam zawsze kłopoty. No jakieś przecież trzeba mieć ;-))))
23 maja 2014 17:08 / 1 osobie podoba się ten post
Mycha

Z interpunkcją to ja miałam zawsze kłopoty. No jakieś przecież trzeba mieć ;-))))

No właśnie.
23 maja 2014 17:15 / 5 osobom podoba się ten post
nomka

Nie do końca się z Toba zgodzę, są błędy mniej i bardziej rażące... 
zreszta to mój jedyny wybryk "wychowawczy" :)) tak jak napisałam wyzej: nie chciałam zrzędzić i uwazam, że bardziej liczy się treść niż forma :)

Tak też to można ująć:)Moje zdanie jest takie,żeby kogoś pouczać,to trzeba samemu dawać przykład,bo inaczej jest się zwyczajnie niewiarygodnym.Takie postępowanie jest równie rażące,jak te nieszczęsne błędy ortograficzne.Nawet nie o Ciebie mi chodziło,podpiełam się,bo kiedyś na forum była "gorąca"dyskusja na ten temat,a uważam,że stuprocentowa poprawność nie jest tutaj istotna,bo to nie forum polonistyczne,a regulamin nie zabrania jakiegoś byczka strzelić,czy literówki.
23 maja 2014 17:18 / 5 osobom podoba się ten post
tina 100%

Kiedyś się już na ten temat na forum wypowiadałam,ale pokuszę się,aby to zrobić jeszcze raz.Jeżeli ktoś jest tak ambitny,aby poprawiać kogoś w dziedzinie ortografii,to sam powinien pisać absolutnie bezbłędnie.Nie tylko o błędy ortograficzne pierwszego stopnia chodzi,te mniej dające po oczach też,oraz interpunkcję.Błąd to błąd.

Tina masz u mnie flaszke(dobrą), co tam flaszke dwie, nieeeeeee,  nawet całą skrzynkę !!!!!!!!!
 
  Poliglotki w tylnią część ciała kopane.
 A odnośnie wutki, to przyznam sie, ze pare dni temu mialam ochote sie nachłeptac, ale samej mi to jakos nie wychodzi, wzięłam telefon i szukam kompanek: dzwonie do Joli, po dwóch sygnałach - jestem w DE, kręcę do Uli , to samo, do Doroty, Gosi, Marzeny, Wiski, Marianny, Krysi, Wioletty, Doroty nr2, Jagusi, Kasi, Agnieszki,........ i nic, wszystkie w oliwki w DE. Ja to mam pecha, chęc mi pozostała do dzis i co z tego?
23 maja 2014 17:19 / 4 osobom podoba się ten post
tina 100%

Tak też to można ująć:)Moje zdanie jest takie,żeby kogoś pouczać,to trzeba samemu dawać przykład,bo inaczej jest się zwyczajnie niewiarygodnym.Takie postępowanie jest równie rażące,jak te nieszczęsne błędy ortograficzne.Nawet nie o Ciebie mi chodziło,podpiełam się,bo kiedyś na forum była "gorąca"dyskusja na ten temat,a uważam,że stuprocentowa poprawność nie jest tutaj istotna,bo to nie forum polonistyczne,a regulamin nie zabrania jakiegoś byczka strzelić,czy literówki.

I tu się zgadzam. To nie jest forum polonistyczne ani wielbicieli języka polskiego ( raczej jego poprawności ). Dziewczyny potrzebują wygadania się, nie zdają egzaminu z ortografii. Często będąc w emocjach kompletnie o tym nie myślą. Nie wszyscy są idealni. Pewnie, że jest ładniej jak wszystko jest poprawnie ale nie oszukujmy się, to jest nierealne. 
23 maja 2014 17:24 / 1 osobie podoba się ten post
margolcia

Tina masz u mnie flaszke(dobrą), co tam flaszke dwie, nieeeeeee,  nawet całą skrzynkę !!!!!!!!!
 
  Poliglotki w tylnią część ciała kopane.
 A odnośnie wutki, to przyznam sie, ze pare dni temu mialam ochote sie nachłeptac, ale samej mi to jakos nie wychodzi, wzięłam telefon i szukam kompanek: dzwonie do Joli, po dwóch sygnałach - jestem w DE, kręcę do Uli , to samo, do Doroty, Gosi, Marzeny, Wiski, Marianny, Krysi, Wioletty, Doroty nr2, Jagusi, Kasi, Agnieszki,........ i nic, wszystkie w oliwki w DE. Ja to mam pecha, chęc mi pozostała do dzis i co z tego?

I się wtedy ópijemy przez "Ó" !To dopiero będzie faza:)))
23 maja 2014 17:26 / 1 osobie podoba się ten post
uuu, to może być grubo hihi :)))
23 maja 2014 17:28 / 3 osobom podoba się ten post
tina 100%

I się wtedy ópijemy przez "Ó" !To dopiero będzie faza:)))

Óhlamy, jakos tak lepiej brzmi, daje do głufki.
23 maja 2014 17:32 / 2 osobom podoba się ten post
amelka

Gramatyczny - to także straszliwy błąd ;-))
I brak spacji po przecinkach i kropkach. Oj dostało mi się za to czasu swego tak, że pamiętam o tym do dziś.
A mój kompcio dzięki Tobie Tina, śmiga jak panienka na wybiegu :-))
 
Jeśli potrafiłabym na gitarze grać i sprawiałoby mi to przyjemność, na pewno zabrałabym ją ze sobą.

O,to fajnie,że kompuś już zdrowy:)
Co by było w temacie,to gitarę też bym brała,"ohne zu frage",chociaż grać nie umiem,ale zwyczajnie jej nie mam;)