• Migracja socjalna, czy wzrost konkurencji na europejskim rynku pracy?

    Data dodania 13 stycznia 2014
    Od początku roku 2014 obywatele Rumunii i Bułgarii mogą swobodnie poszukiwać pracy na terenie UE. Z tego powodu rozgorzała dyskusja, czy przedstawiciele tych państw nie będą migrować jedynie w celu pobierania zasiłków w bogatszych krajach?

    W co niektórych krajach UE doszły do głosu partie konserwatywne i nacjonalistyczne, ostrzegając przed falą wzrostu przestępczości, przemocy oraz nieuzasadnionych przypadków pobierania zasiłków, z budżetów, które zasilane są przez uczciwie pracujących obywateli.

    Tego typu poglądy są krzywdzące dla imigrantów, którzy poszukują uczciwej i legalnej pracy. Po ich stronie stoją także ekonomiści i eksperci od rynków pracy. Wykazują oni, że w przypadku masowej migracji zarobkowej, budżety państw i tak zarabiają na imigrantach. Znaczna część osób przyjezdnych, odprowadza bowiem podatki, które stanowią o wiele większą sumę, niż socjal pobierany przez migrantów bezrobotnych.

    Jak wygląda sytuacja w Niemczech?

    Niektóre zapisy niemieckiego prawa socjalnego, uniemożliwiają, bądź ograniczają pobieranie zasiłków przez imigrantów. Przeciwna tym zapisom jest Komisja Europejska, której ekspertyza sporządzona dla Trybunału Europejskiego w Luksemburgu, sygnalizuje że poszczgólne punkty ustawy są niezgodne z prawem unijnym. Obecnie niemieckie zasiłki dla bezrobotnych przysługują obywatelom UE, jedynie pod warunkiem wcześniejszego podjęcia przez nich pracy zarobkowej. Jeśli zaś w przyszłości, sędziowie Trybynału przychylą się do stanowiska ekspertów Komisji Europejskiej, to obywatele UE będą mogli w znacznie prostszy sposób uzyskać zasiłek w RFN, nawet nie podejmując prób podjęcia pracy zarobkowej.

1 użytkowników online

  • Malgi

Reklama