No, to zeby Amelka fo lasu sie teraz nie wybrala haa
Te fotki to taka zacheta jest.
No, to zeby Amelka fo lasu sie teraz nie wybrala haa
Te fotki to taka zacheta jest.
Amelko - znam ten ból ....:-)
moje klimaty....
i już niedługo podam hasło :
Może się wybrać - już są !!! jeszcze takie nieśmiałe , jeszcze nie wyległy całymi rodzinami ,ale zwiadowcy już rosną ... prawdziwki i kozaki ! (podgrzybków jeszcze nie namierzyłam - one zdecydowanie później się pokazują ) .
A tak przy okazji - moja Babcia twierdziła ,że grzyby najlepiej rosną gdy księżyc zbliża się do pełni - sprawdziłam - prawda !
A jak grzybki? nie wyzbieraj wszystkich ja juz sie pakuje do domu.Zebym nie musiała nachodzic się po lesie:-):-)
Uprawiając dziś poranny jogging z psem, spotkałam sołtysa , jak wracał z lasu z wiaderkiem kurek. Tak się chwalił, że mi paskudna myśl przez głowę przeszła, żeby go obrabować:). Chyba poczuł zagrożenie i szybko się ulotnił z tajemniczym uśmiechem na ustach- nie chciał zdradzić , gdzie nazbierał :).
Kawę dziś utarłam , najpierw dla siebie, z mlekiem, pyszna:). Następnie , ucierając dla mena, postanowiłam poeksperymentować i do utartej masy dodałam parę kropli gorącego mleka i "dotrzepałam" widelcem. Kupa pianki się zrobiła nooo- SZALEŃSTWO :-).
Kawa przepyszna, zagości w moim menu.
Jestem już w domciu, internet jak widać w zasięgu. Kleszcz już nie chciał się nigdzie zagnieździć. Dochodzę do wniosku, że chyba te wyjazdy mi na mózg biją. Rozmawiałam przed wyjazdem z pdp i on się pyta gdzie jest Lublin. Tłumacze gdzie i ile kilometrów do granicy ale jakoś nie docierało. No to mówię mu "Richtung Majdanek" :strach na wroble: kurde, spojrzał się dziwnie ale załapał. W sumie był w Polsce ale "drogi budował". Mnie to nie interesuje, nie moja sprawa aaaa w sumie, złośliwy był to niech ma za swoje ale chyba się starzeję albo szybciej się męczę tymi wyjazdami. Pozdrawiam Was z domku. Oczywiście siedzę w piżamce i z zabroniona kawusia w kubeczku.
Ja tak spędzam czas w domu
A jak grzybki? nie wyzbieraj wszystkich ja juz sie pakuje do domu.Zebym nie musiała nachodzic się po lesie:-):-)
No chętnie zbieram, czyszczę i gotuję lub wekuję.
Ale moge tylko już takie gotowe oddac, bo po zbiorze za nic z wiaderka nie oddam nawet jednego.
Lubie je miec jak z lasu wychdze. I to tak namietnie szukam, że wyciagnąć mnie z lasu trudno.
Kiedyś pamiętam z grupą rowerzystów na chwilę przystanęliśmy, bo pełno grzybów z rowera widać było.
A do dom daleko, kilometrów duż pozostało, a nocka tuż, tuż.
A ja tu w swoim żywiole. Sakwy dwie pustawe, bo zapasy wyjedzone, ciuchy na sobie.
No i co?
Zagrozili mi, że mnie zostawią samą w lesie.:wiking:
Do dzisiaj te pozostawione tam grzyby widzę jeszcze. I niedosyt czuję :-)))
Może się wybrać - już są !!! jeszcze takie nieśmiałe , jeszcze nie wyległy całymi rodzinami ,ale zwiadowcy już rosną ... prawdziwki i kozaki ! (podgrzybków jeszcze nie namierzyłam - one zdecydowanie później się pokazują ) .
A tak przy okazji - moja Babcia twierdziła ,że grzyby najlepiej rosną gdy księżyc zbliża się do pełni - sprawdziłam - prawda !
Sliczne zdjecia.
Fajnie, ze aktywnie spedzasz czas
Czyli na rowerku :))
A pierogi z jagodami mniam
Zjadla bym, tez smak z dziecinstwa.Moja Mama robila pychotki :))
Pozdrawiam
Te pliki cookie są niezbędne dla funkcjonowania strony internetowej i nie mogą być wyłączone w naszych systemach. Są one zazwyczaj ustawiane tylko w odpowiedzi na działania podejmowane przez użytkownika, które sprowadzają się do zapytania o usługi, takie jak ustawienie preferencji prywatności, logowanie lub wypełnianie formularzy. Można ustawić przeglądarkę tak, aby blokowała lub ostrzegała o tych plikach cookie, ale niektóre części witryny nie będą wtedy działały. Te pliki cookie nie przechowują żadnych danych osobowych. Zablokowanie tych plików cookie w przeglądarce może skutkować nieprawidłowym działaniem serwisu.
Te pliki cookie mogą być ustawiane przez naszych partnerów reklamowych za pośrednictwem naszej strony internetowej. Mogą one być wykorzystywane przez te firmy do budowania profilu zainteresowań użytkownika i wyświetlania odpowiednich reklam na innych stronach. Nie przechowują one bezpośrednio danych osobowych, lecz opierają się na jednoznacznej identyfikacji przeglądarki i sprzętu internetowego. Jeśli użytkownik nie zezwoli na stosowanie tych plików cookie, doświadcza mniej ukierunkowanych reklam.
Te pliki cookie umożliwiają stronie internetowej zapewnienie większej funkcjonalności i personalizacji. Mogą być one ustawione przez nas lub przez zewnętrznych dostawców, których usługi zostały dodane do naszych stron internetowych. Jeśli użytkownik nie zezwoli na stosowanie tych plików cookie, niektóre lub wszystkie te usługi mogą nie działać prawidłowo.
Te pliki cookie umożliwiają nam zliczanie wizyt i źródeł ruchu, dzięki czemu możemy mierzyć i poprawiać wydajność naszej witryny. Pomagają one ustalić, które strony są najbardziej i najmniej popularne i zobaczyć, jak odwiedzający poruszają się po stronie. Wszystkie informacje zbierane przez te pliki cookie są agregowane i tym samym anonimowe. Jeśli użytkownik nie zezwoli na stosowanie tych plików cookie, nie będziemy wiedzieć, kiedy odwiedził naszą stronę internetową.