W domu #4

04 sierpnia 2015 17:59 / 4 osobom podoba się ten post
Ha !!!! Idą chmurzyska, automatycznie ochłodziło się u mnie. Coś tam burczy "na górze", chyba lunie u mnie. Może te upały, które tak wszędzie zapowiadają to bujda ?? Oby tak było.
No nie powiem, niektóre dziewczyny to potrafią człowieka dobić. Wstawiają jakieś zdjęcia z pięknymi grzybami ale ja wiem to są grzyby z ubiegłego roku !!! OOO niedobre dziewczyny, tak człowieka wkurzać i to na urlopie. Lepiej w to nie wierzyć.
04 sierpnia 2015 19:19
Mycha

Ha !!!! Idą chmurzyska, automatycznie ochłodziło się u mnie. Coś tam burczy "na górze", chyba lunie u mnie. Może te upały, które tak wszędzie zapowiadają to bujda ?? Oby tak było.
No nie powiem, niektóre dziewczyny to potrafią człowieka dobić. Wstawiają jakieś zdjęcia z pięknymi grzybami :placz3: ale ja wiem :wysmiewa: to są grzyby z ubiegłego roku !!! OOO niedobre dziewczyny, tak człowieka wkurzać i to na urlopie. Lepiej w to nie wierzyć.

Ciekawe dlaczegow de nikt nie zbiera grzybow? chyba nawet nie wolno?
04 sierpnia 2015 19:23
dorotee

Ciekawe dlaczegow de nikt nie zbiera grzybow? chyba nawet nie wolno?

Wolno,wolno ale tylko 1 kg "na głowę",są pojedyńcze ludki zbierające grzyby. Miałam okazję widzieć-lezie to to,patrzy i widzi,że nic nie widzi.Idę za tym,tym i zbieram jeden po drugim.Wniosek-albo ślepy,albo leń i nie chce mu się schylić
04 sierpnia 2015 19:25
dorotee

Ciekawe dlaczegow de nikt nie zbiera grzybow? chyba nawet nie wolno?

Nie to nie tak. Niemcy nie zbieraja grzybow bo sie za bardzo nie znaja. A zbierac wolno o ile nie robisz tego na duza skale. Niemcy zbieraja opienki bo na tych nie mozna sie pomylic.
04 sierpnia 2015 19:28
Mazury

Nie to nie tak. Niemcy nie zbieraja grzybow bo sie za bardzo nie znaja. A zbierac wolno o ile nie robisz tego na duza skale. Niemcy zbieraja opienki bo na tych nie mozna sie pomylic.

I tak się myli grzybiarz tylko raz:)
04 sierpnia 2015 19:29 / 2 osobom podoba się ten post
miriam

Wolno,wolno ale tylko 1 kg "na głowę",są pojedyńcze ludki zbierające grzyby. Miałam okazję widzieć-lezie to to,patrzy i widzi,że nic nie widzi.Idę za tym,tym i zbieram jeden po drugim.Wniosek-albo ślepy,albo leń i nie chce mu się schylić :matrix:

no tak, ja ani ślepa ani leń:) a też nie widzę, muszę podkradać dzieciom:)
04 sierpnia 2015 19:34
Mazury

Nie to nie tak. Niemcy nie zbieraja grzybow bo sie za bardzo nie znaja. A zbierac wolno o ile nie robisz tego na duza skale. Niemcy zbieraja opienki bo na tych nie mozna sie pomylic.

cyt: Gazeta pl.

"Niemieccy leśnicy  biją na alarm: w wielu okolicach pazerni grzybiarze przetrzebili lasy, a jest to karalne. Wolno zbierać tylko ok. 1 kg grzybów na głowę, inaczej grożą kary do 10 tys. euro."
04 sierpnia 2015 19:41
miriam

cyt: Gazeta pl.

"Niemieccy leśnicy  biją na alarm: w wielu okolicach pazerni grzybiarze przetrzebili lasy, a jest to karalne. Wolno zbierać tylko ok. 1 kg grzybów na głowę, inaczej grożą kary do 10 tys. euro."

Chodze tu na grzyby od lat i nigdy takiej bzdury nie slyszalem. Tak jak juz pisalem mozna zbierac ale z umiarem. Zreszta jak w de sie grzybiarza spotka to albo Polak albo Rusek.:):):)
05 sierpnia 2015 20:00 / 6 osobom podoba się ten post
Nie wiem gdzie napisać
pochwalijki zginęły więc piszę tu.
Po 12 godzinach (moja prywatna PDP, praca i znów PDP) dotarłem w do domu.
Wyprowadzając psa stwierdziłem w tym upale że przecież Polak nie wielbłąd,
w takie gorąco coś musi się napić poza wodą,
więc wybrałem się do oddalonego o 150 metrów ogródka piwnego.
Stanąłem przy barze - byłem pierwszy- za barem -
barmanka która coś notowała na kartce (lewą ręką) i barman.
Nagle barman mówi do koleżanki -"nie wiedziałem że jesteś mańkutem",
dziewczyna - widziałem- trochę się stremowała, więc ja zagadałem do barmana -
"wiesz, słyszałem że osoby piszące lewą ręką mają bardziej rozwiniętą prawą półkulę mózgu,
i są bardziej inteligiętne od osób praworęcznych"
Barman się uśmiechnął barmanka się uśmiechnęła - na tym koniec.
Po 30 sekundach barmanka nalewa mi piwo pianę zgarnęła łyżeczką dolała coś tam jeszcze, zapłaciłem i idę do stolika,
a że byłem bardzo spragniony i przegrzany więc zanim usiadłem wypiłem bardzo duży łyk,
w końcu usiadłem przypaliłem papierosa i wypiłem drugi duży łyk,
w końcu odprężony i zadowolony spojżałem na szklankę z ......(kryptoreklama) złocistym napojem,
a tam mniej więcej 3 cm od górnej krawędzi jest kreska i pisze przy niej 0,5l,
a mój złocisty napój był jeszcze ponad tą kreską.
Teraz będzie konkluzja:
Tak sobie pomyślałem - jak dzięki kilku miłym słowom można dostać ok 100ml (dwa duże łyki) piwa gratis.
PS:
Ja to mam narąbane, kiedyś o melisie,
a teraz o jednej szklance piwa napisałem cały wywód.
Ale tak to jest jak człowiek wieczorami w domu sam.

05 sierpnia 2015 20:13 / 1 osobie podoba się ten post
Twoja Pani nie będzie tym na pewno zmartwiona. Niech Ci jednak nie braknie konceptu, by i ją raczyć komplementami. My, kobitki jak sam sprawdziłeś miękniemy przy takich słowach.
06 sierpnia 2015 09:20 / 9 osobom podoba się ten post
Wczorajszy popołudniowy zbiór. Trzy godzinki w lesie sosnowym i oto efekty:
06 sierpnia 2015 11:11 / 4 osobom podoba się ten post
Malgi

Wczorajszy popołudniowy zbiór. Trzy godzinki w lesie sosnowym i oto efekty:

Nic juz nie bedę pisała na temat grzybów.Nic a nic - obraziłam sie.

A w domu? dzieci nasze maja wolny piatek (urlopy jednodniowe) wieczorem wyjeżdżają nad morze na te pare dni.Ja mimo usilnych próźb, nie jadę.Na widok auta chowam się w domu.To  uraz po jeździe busem do domu.I to nie chodzi o jakość tylko o czas.Pogoda słoneczna ale gorąco.Mam dość lata, dość tego gorąca, chcę juz jesieni. Polskiej złotej jesieni - to moja ulubiona pora roku.
06 sierpnia 2015 13:53 / 3 osobom podoba się ten post
Malgi

Wczorajszy popołudniowy zbiór. Trzy godzinki w lesie sosnowym i oto efekty:

Malgi !!  masz za te zdjecia grzybków ode mnie podziękowania       trzy koszyki i 3 podziękowania. To ze te kaszubskie lasy  a jagody Ci daruję. Przeżyję jakoś. Zazdrosna jestem a do lasu daaaleko. Dopiero pod koniec sierpnia pojadę. 
06 sierpnia 2015 23:54 / 5 osobom podoba się ten post
Mycha

Malgi !! :-) masz za te zdjecia grzybków ode mnie podziękowania :bije2:  :bije2:  :bije2:  trzy koszyki i 3 podziękowania. To ze te kaszubskie lasy :-) a jagody Ci daruję. Przeżyję jakoś. Zazdrosna jestem a do lasu daaaleko. Dopiero pod koniec sierpnia pojadę. 

Myszko, to z dedykacją dla Ciebie dzisiejsze zbiory z dwugodzinnego spacerku po bukowym lesie.
Niestety choróbsko mnie nie puszcza, bo bym z 10 godzin za grzybami latała, ale taka zakichana i zakaszlana to nie za bardzo mogę...
Pół dnia w łóżku przeleżałam, ale wieczorem już mnie poniosło...
Trafiały się same borowiki szlachetne i ceglastopore. Po obróbce wyszło 6 słoiczków w marynacie i cała suszarka prawusków
07 sierpnia 2015 07:33 / 11 osobom podoba się ten post
Poczytałam , mogę się już " zamknąć " do późnego popołudnia ....Jutro przyjadą do mnie moja Zofijka i Jasieczek z rodzicami , jestem szczęśliwa . Zosia to najstarsza wnusia , Jaś najmłodszy wnuczek ( na razie !!! ) , zaraz się biorę za szykowanie smakołyków , bo maluchy jedzą wszystko co im się ugotuje , synowa trochę przesmrodna jeśli o jedzenie idzie , ale ten mój pierworodny to już nawet nie wiem jak go nazwać , bo taki " cudak " jest ! Postanowiłam sobie , że zajmę się przede wszystkim maluszkiem ( 2,5 roku ) i panienką ( 8 lat ) , synową , bo jak dobrze pójdzie to może i mnie do głosu dopuści ( małomówna inaczej ) a tego mojego sarkastycznego cynika jakoś zdzierżę ( jak się zawezmę ) , będę udawała , że nie wiem o czym mówi , będę grała głupa ( klauna ) , bo toto to takie wydanie dwóch forumowych koleżanek , tylko w jednym wydaniu !......O ! jak się wk..urzę to i żarówkę w kibelku wykręcę - nie będzie czytania !!!