Język polski z Salazar

02 lutego 2016 17:05 / 5 osobom podoba się ten post
Marta

No nie przesadzajmy z tymi wielkimi literami.W kontaktach oficjalnych kiedy chcemy podkreślić szacunek dla adresata- tak.W listach - to juz zwyczajowo: Ciebie,Tobie. Ale na forum? Tutaj nie ma " oficjalności" żadnej - są,a przynajmniej powinny być:-) przyjacielskie kontakty,koleżeńskie,zwłaszcza że to forum ludzi " jadących na tym samym wózku" ,opiekunek i opiekunów. Tak jak nie mówimy sobie na Pan Pani,tak śmiesznością zalatuje pisanie w postach wielkich liter- " Ciebie".Przynajmniej ja tak to odczuwam,więc jeśli o mnie chodzi to poproszę o małe litery w zaimkach:-)

......Ty , Marta , czego Jaś się nie nauczył , tego Jan ......wybacz , ale czasem przyzwyczajenie jest silniejsze od nas . Tak bylam uczona , że zwracając się do kogoś " słowem pisanym "mam pisać z wielkiej litery ...i weź mnie teraz uduś , ukatrup a i tak mnie nie zmienisz ,bo taką miałam polonistkę , która tego bardzo przestrzegała .No i co mi zrobisz jak mnie złapiesz ? ....
02 lutego 2016 17:11 / 7 osobom podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

......Ty , Marta , czego Jaś się nie nauczył , tego Jan ......wybacz , ale czasem przyzwyczajenie jest silniejsze od nas . Tak bylam uczona , że zwracając się do kogoś " słowem pisanym "mam pisać z wielkiej litery ...i weź mnie teraz uduś , ukatrup a i tak mnie nie zmienisz ,bo taką miałam polonistkę , która tego bardzo przestrzegała .No i co mi zrobisz jak mnie złapiesz ? ....:-)

Skoro latami uczono nas pisać dużą literą :"Ty,Ciebie,Tobie..." to dlaczego teraz nagle mamy tego nie uznawać? Poza tym wyrażamy szacunek zwracając sie do kogoś w ten sposób,no a jak sie kogoś nie lubi można mu walić z małej litery "ty.." ,a niech ma za swoje,nie Basiu?
02 lutego 2016 17:19 / 6 osobom podoba się ten post
ivanilia40

Skoro latami uczono nas pisać dużą literą :"Ty,Ciebie,Tobie..." to dlaczego teraz nagle mamy tego nie uznawać? Poza tym wyrażamy szacunek zwracając sie do kogoś w ten sposób,no a jak sie kogoś nie lubi można mu walić z małej litery "ty.." ,a niech ma za swoje,nie Basiu?

A jak ! niech ma .....Mnie tam rybka , czy ktoś wali byki , czy nie Ważne , żebym " treść " zrozumiała , nie osądzam . Nie powiem , że nie lubię sobie czegoś wyłapać - bo lubię , ale to tylko dlatego , żeby nie było za ponuro , za poważnie . Każdy pisze jak potrafi i chwała mu za to , że pisze , że jest nas trochę na tym forum a jak zaczniemy zwracać uwagę na błędy i takie tam inne to niestety , ale ": nowi " uzytkownicy stracą chęć pisania , żeby nie być poprawianym albo wyśmiewanym  
02 lutego 2016 17:21 / 1 osobie podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

......Ty , Marta , czego Jaś się nie nauczył , tego Jan ......wybacz , ale czasem przyzwyczajenie jest silniejsze od nas . Tak bylam uczona , że zwracając się do kogoś " słowem pisanym "mam pisać z wielkiej litery ...i weź mnie teraz uduś , ukatrup a i tak mnie nie zmienisz ,bo taką miałam polonistkę , która tego bardzo przestrzegała .No i co mi zrobisz jak mnie złapiesz ? ....:-)

Latami uczono mnie różnych rzeczy no ale dorosłam i swój rozum mam Można do kogoś pisać Ciebie choć krztyny szacunku  do kogoś nie ma..Np agenturka pisze do mnie Szanowna Pani choć chce mnie orżnąć na trzy dniówki ech...
Basiu miałam okazje cię ukatrupić Pisze cię małą literą ale wiesz przecież że cię lubię czyż chciałoby mi się jechać z Getyngi na prowincję,gdyby było inaczej?
02 lutego 2016 17:34 / 6 osobom podoba się ten post
Marta

Latami uczono mnie różnych rzeczy no ale dorosłam i swój rozum mam:-) Można do kogoś pisać Ciebie choć krztyny szacunku  do kogoś nie ma..Np agenturka pisze do mnie Szanowna Pani choć chce mnie orżnąć na trzy dniówki ech...
Basiu miałam okazje cię ukatrupić:-) Pisze cię małą literą ale wiesz przecież że cię lubię:-) czyż chciałoby mi się jechać z Getyngi na prowincję,gdyby było inaczej? :-)

I już masz cacy za tą prowincję ! .....Dobra , przyznaję C i  rację - prowincja jak się patrzy ...a jeszcze jak mi moja Pani dzisiaj ciśnienie podniosła !!!!
Cholewcia , jak sztela fajna , łatwa i przyjemna to z drugiej strony coś wyskoczy ! 
Wczoraj jechałam  d o miasta ( na miacho i tyle ! ) , Pani nie zdążyła naszykować swojego listu do wysłania , naszykowała go na dzisiaj .
Odwiedziła mnie " nowa " koleżanka , wypiłysmy po szatanie i w drogę d o miasta . Powysyłałam listy ( mój i Pani ) , niestety , ale pokwitowanie dostałam na " rachunku zbiorczym " . Za moj zapłaciłam 6,20 a za Panin , grubachny , prawie pczuszka 1,45 e. ....Wróciłam a Pani do mnie : " ile kosztował mój list ? " ano 1,45 e . odpowiedziałam " no tak , ale ja bym chciała kwitek " ........Rozwaliła mnie totalnie ! nie spytała albo nie powiedziała , że za bilet mi zwróci ( 4,20 w obie strony ) , tylko pewnie sobie pomyślała " przecież i tak durnowata jechała to mój przy okazji " ......Ludzieeeeee ! jak nie kijem to pałą ! Jak mi sie trafiła fajna , spokojna sztela to z drugiej strony " obliczność " wali mnie w   d u p ę  !.. a niech mnie któraś zarazieńka zaraz skrytykuje za tą " dupę " tooooo ! ...." ę " z ogonkiem na końcu jest ? jest ! wrrrrrrrrrrrrrrrrrr...
02 lutego 2016 17:45
Basiu nie warcz już tak wrrrr Może chodziło jej o kwitek - dowód nadania? I kwota jej do czegos potrzebna? Albo tez ciekawa ile to taki list kosztuje...Ja jakoś zawsze szukam dla kogoś usprawiedliwienia no coś ty takie skąpiradło o jedno euro raban by robiła eee cosik mi się to nie widzi
02 lutego 2016 18:04 / 6 osobom podoba się ten post
Marta

Basiu nie warcz już tak wrrrr Może chodziło jej o kwitek - dowód nadania? I kwota jej do czegos potrzebna? Albo tez ciekawa ile to taki list kosztuje...Ja jakoś zawsze szukam dla kogoś usprawiedliwienia no coś ty takie skąpiradło o jedno euro raban by robiła eee cosik mi się to nie widzi

Jaki dowód nadania ? pięć razy pytałam , czy ma być priorytet , polecony - " " nie , zwykły ! " . To moj priorytet-polecony był drogi . Jak się wkurzę , to powiem , że ten jej list ( znaczek ) to porezent ode mnie i nie chcę , żeby mi za niego zwracała ! ale niech mnie jeszcze raz poprosi , żeby jej coś W  miescie ( nie na mieście ) załatwić to od razu zawołam na bilet . Nie chodzi mi nawet o pieniądze , ale o sam fakt , że chce , żeby coś załatwić a nie zapyta , czy np. mam na bilety ? ..... Jeszcze inaczej rozegram : jak sobie będę jechała do miasta to wcale nie powiem a jak się pokaże syn to zapytam , czy by nie zrobił wiekszych zakupów , bo w tym tutaj jedyny sklepie jest wielkie " g ......o " i niech kupują , tachają a listę zakupową to taką zrobię , że ze stówę na raz zapłacą !
02 lutego 2016 18:17 / 1 osobie podoba się ten post
O język polski był moim bardzo ulubionym przedmiotem w każdej ze szkół, do których chodziłem.
Od zawsze drażnią mnie błędy wszelakie, ale uwagi nikomu nie zwracam. Zamykam oczy, przełykam ślinę no i udaję, że nic nie widzę.
Czasami sam je także popełniam. ))
Ale jak napisany jest bardzo popularny wyraz z błędem, to nie rozumiem dlaczego?
02 lutego 2016 18:25 / 1 osobie podoba się ten post
salazar

Kasiu, kto powiedział, że chodzi o polską klawiaturę i że to jest problem?
Co Rej i jego gęsi mają tu do powiedzenia, bo nie bardzo łapię tok rozumowania :D

Ma, bo jak Rey żył, to gęsi co prawda już były, ale klawiatur  jeszcze nie było. )))
02 lutego 2016 18:28 / 5 osobom podoba się ten post
Knorr

O język polski był moim bardzo ulubionym przedmiotem w każdej ze szkół, do których chodziłem.
Od zawsze drażnią mnie błędy wszelakie, ale uwagi nikomu nie zwracam. Zamykam oczy, przełykam ślinę no i udaję, że nic nie widzę.
Czasami sam je także popełniam. :-)))
Ale jak napisany jest bardzo popularny wyraz z błędem, to nie rozumiem dlaczego?



"Dlatego dziw się i nie próbuj zgłębiać.
Są takie rzeczy w niebie i na ziemi,
O których się nie śniło filozofom.

02 lutego 2016 20:20 / 1 osobie podoba się ten post
Knorr

O język polski był moim bardzo ulubionym przedmiotem w każdej ze szkół, do których chodziłem.
Od zawsze drażnią mnie błędy wszelakie, ale uwagi nikomu nie zwracam. Zamykam oczy, przełykam ślinę no i udaję, że nic nie widzę.
Czasami sam je także popełniam. :-)))
Ale jak napisany jest bardzo popularny wyraz z błędem, to nie rozumiem dlaczego?

Jak czyta się mało książek to wtedy ma się problemy nawet z zapamiętaniem takich prostych słów, ja widzę sama po sobie, od jakiegoś czasu zauważyłam, że być może i moje zdania nie do końca są poprawnie pod względem gramatycznym ( nie tyle ortograficznym) skonstruowane.
02 lutego 2016 20:38 / 2 osobom podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

I już masz cacy za tą prowincję ! .....Dobra , przyznaję C i  rację - prowincja jak się patrzy :-)...a jeszcze jak mi moja Pani dzisiaj ciśnienie podniosła !!!!
Cholewcia , jak sztela fajna , łatwa i przyjemna to z drugiej strony coś wyskoczy ! 
Wczoraj jechałam  d o miasta ( na miacho i tyle ! ) , Pani nie zdążyła naszykować swojego listu do wysłania , naszykowała go na dzisiaj .
Odwiedziła mnie " nowa " koleżanka , wypiłysmy po szatanie i w drogę d o miasta . Powysyłałam listy ( mój i Pani ) , niestety , ale pokwitowanie dostałam na " rachunku zbiorczym " . Za moj zapłaciłam 6,20 a za Panin , grubachny , prawie pczuszka 1,45 e. ....Wróciłam a Pani do mnie : " ile kosztował mój list ? " ano 1,45 e . odpowiedziałam " no tak , ale ja bym chciała kwitek " ........Rozwaliła mnie totalnie ! nie spytała albo nie powiedziała , że za bilet mi zwróci ( 4,20 w obie strony ) , tylko pewnie sobie pomyślała " przecież i tak durnowata jechała to mój przy okazji " ......Ludzieeeeee ! jak nie kijem to pałą ! Jak mi sie trafiła fajna , spokojna sztela to z drugiej strony " obliczność " wali mnie w   d u p ę  !.. a niech mnie któraś zarazieńka zaraz skrytykuje za tą " dupę " tooooo ! ...." ę " z ogonkiem na końcu jest ? jest ! wrrrrrrrrrrrrrrrrrr...

To wrrrrrrr... coś mi przypomniało.
Co robi traktor u fryzjera?
Warkocze
02 lutego 2016 22:23 / 5 osobom podoba się ten post
Kaspira009.12

Jak czyta się mało książek to wtedy ma się problemy nawet z zapamiętaniem takich prostych słów, ja widzę sama po sobie, od jakiegoś czasu zauważyłam, że być może i moje zdania nie do końca są poprawnie pod względem gramatycznym ( nie tyle ortograficznym) skonstruowane.

Jak się czyta za dórzo wpisóf na foróm to terz morze się popiepszyć pisownia. Ja jestem wzrokowcem,jak widze takie cuś to sama nie wiem co jest poprawnie ,a co nie.
02 lutego 2016 22:23 / 2 osobom podoba się ten post
Wyczytałam u prof.Miodka,że zwrot "wielka litera" nie jest właściwy,że powinno się używać zwrotu "duża litera"-ja tak właśnie nauczona:)Przecież nie mówi się "z wielkiej litery" tylko "z dużej":)
Ciebie,Tobie ja też z dużej litery,raz że nauczona a dwa chyba przyzwyczajenie:)
02 lutego 2016 22:31
kasia63

Wyczytałam u prof.Miodka,że zwrot "wielka litera" nie jest właściwy,że powinno się używać zwrotu "duża litera"-ja tak właśnie nauczona:)Przecież nie mówi się "z wielkiej litery" tylko "z dużej":)
Ciebie,Tobie ja też z dużej litery,raz że nauczona a dwa chyba przyzwyczajenie:)