Dowcipy i anegdoty #4

26 września 2016 20:25 / 6 osobom podoba się ten post
26 września 2016 22:21 / 10 osobom podoba się ten post
27 września 2016 08:19 / 7 osobom podoba się ten post
27 września 2016 08:24 / 8 osobom podoba się ten post
27 września 2016 09:06 / 8 osobom podoba się ten post
27 września 2016 10:29 / 11 osobom podoba się ten post
27 września 2016 20:00 / 1 osobie podoba się ten post
W noc poślubną panna młoda mówi do swojego świeżo poślubionego:
- Ponieważ jesteśmy teraz małżeństwem, musimy wprowadzić pewne zasady dotyczące seksu - Jeśli wieczorem mam uczesane włosy oznacza to, że nie mam wcale ochoty na seks, jeśli są w lekkim nieładzie, to znaczy, że mogę, ale nie muszę mieć ochoty na seks, a jeśli są w nieładzie, to znaczy, że mam ochotę się kochać.
- W porządku kochanie - odrzekł mąż - żeby wszystko było uporządkowane musisz wiedzieć, że wieczorem po powrocie z pracy zawsze piję drinka. Jeśli wypiję tylko jednego, to znaczy, że nie mam ochoty na seks, jeśli wypiję dwa to znaczy, że mogę, ale nie muszę mieć ochoty na seks, a jeśli wypiję trzy, to stan twoich włosów nie ma znaczenia.
Skopiowano ze strony: http://potworek.com/dowcipy - potwornie dobre dowcipy!

27 września 2016 20:13 / 1 osobie podoba się ten post
27 września 2016 20:20 / 6 osobom podoba się ten post
27 września 2016 20:25 / 6 osobom podoba się ten post
27 września 2016 20:41
Młody mąż wraca do domu z pracy, patrzy, a jego żona, blondynka spazmatycznie szlocha.
- Czuję się okropnie - mówi do niego - Prasowałam twój garnitur i wypaliłam wielką dziurę na tyle twoich spodni.
- Nie przejmuj się tym - pociesza ją mąż - Pamiętasz, mam drugie spodnie do tego garnituru.
- Tak, na szczęście! - mówi żona wycierając łzy - Dzięki temu mogłam naszyć łatę.
Skopiowano ze strony: http://potworek.com/dowcipy - potwornie dobre dowcipy!

27 września 2016 20:44
pkt
+
Głosuj w górę!

-
Głosuj w dół!
Pijany mężczyzna przychodzi do domu, po cichu rozbiera się, na paluszkach przemierza przedpokój, delikatnie otwiera drzwi i nagle na jego głowie ląduje patelnia, a żona zaczyna awanturę. Kilka dni później skruszony facet opowiada o tym kumplowi. Ten kiwa z politowaniem głową i radzi:
- Stary, ja mam na to sposób. Jak zdarzy mi się popić, to już zbliżając się do domu, głośno śpiewam sprośne piosenki. Wchodzę do mieszkania z hukiem, tak, żeby w całym bloku słyszeli, w kuchni na wszelki wypadek tłukę dwa talerze, a potem wpadam do sypialni rycząc: "Żono, przygotuj się! Wrócił Twój król seksu i ma ochotę na bara-bara!"
- I co, i co? - dopytuje się kolega.
- Nic. W takich sytuacjach śpi, jak zabita.
Skopiowano ze strony: http://potworek.com/dowcipy - potwornie dobre dowcipy!

27 września 2016 21:14 / 4 osobom podoba się ten post
27 września 2016 21:17 / 2 osobom podoba się ten post
27 września 2016 21:22 / 3 osobom podoba się ten post