Na wyjeździe #33

04 maja 2016 18:03 / 1 osobie podoba się ten post
Najlepsze jest to ze moja firma zrezygnowala z tej rodziny ta wredna corka teraz sama zostaje z swoja mama pewnie ktoś tu przyjedzie zostawiłam kartki z numerem telefonu mojego ale dobrze ze moja firma zrezygnowala przynajmniej zrozumieli.
04 maja 2016 18:04 / 1 osobie podoba się ten post
Ona_Lisa

Kaśiu, ja też tak trafiłam i dwie moje Koleżanki w tym samym czasie.
Odpoczywam teraz psychicznie, fizycznie również. Babka dzien przed, oraz w dzien wyjazdu przeprośiła mnie, zrozumiała.
Była smutna, miała łzy w oczach, mówiła, że szkoda bardzo, że jadę do domu. aBo jestem dobra Opiekunka.
Teraz zrozumiała dopiero? Córka też miała łzy w oczach, ale nie wiem z jakiego powodu, możliwe ,że też jej było smutno.
Nie wiem, nie pytałam. A mnie pozostał uraz! :-(

Tak czasem jest i trzeba byc twardym i postawic na swoim:)
04 maja 2016 18:05 / 1 osobie podoba się ten post
Ona_Lisa

Kaśiu, ja też tak trafiłam i dwie moje Koleżanki w tym samym czasie.
Odpoczywam teraz psychicznie, fizycznie również. Babka dzien przed, oraz w dzien wyjazdu przeprośiła mnie, zrozumiała.
Była smutna, miała łzy w oczach, mówiła, że szkoda bardzo, że jadę do domu. aBo jestem dobra Opiekunka.
Teraz zrozumiała dopiero? Córka też miała łzy w oczach, ale nie wiem z jakiego powodu, możliwe ,że też jej było smutno.
Nie wiem, nie pytałam. A mnie pozostał uraz! :-(

a niecg spie... znadjzeisz godziwa prace ,nie dajmy sie zwriowac zadna Niemka za ta kase nie bedzie 24 h pracowac a do tego ponizac sie nie da
04 maja 2016 18:05 / 3 osobom podoba się ten post
Katarzyna89

Ja wracam kochana za 3 tygodnie z powrotem juz mam oferte i tez podopieczna mieszka z  corka ale bede z nia rozmawiala telefonicznie przed wyjazdem kazdy czlowiek jest inny wiec moze  bedzie dobrze najpierw rozmowa a potem wyjazd zaluje ze tutaj tego nie zrobilam zaluje

Kasia czyli może być powtórka.Pdp z córką.hm.hm.Uważaj,wybadaj.
04 maja 2016 18:05 / 1 osobie podoba się ten post
Katarzyna89

Tak czasem jest i trzeba byc twardym i postawic na swoim:)

Wiem.
04 maja 2016 18:06
Dorka

a niecg spie... znadjzeisz godziwa prace ,nie dajmy sie zwriowac zadna Niemka za ta kase nie bedzie 24 h pracowac a do tego ponizac sie nie da

Tak jest Dorka, masz rację
04 maja 2016 18:11
teresadd

Kasia czyli może być powtórka.Pdp z córką.hm.hm.Uważaj,wybadaj.

Wiem dlatego bede rozmawiac z nia ale spokojnie  trzymam reke na pulsie:)
04 maja 2016 18:21
Katarzyna89

Wiem dlatego bede rozmawiac z nia ale spokojnie  trzymam reke na pulsie:)

Ale co >Ty kochana wybadasz pieknie wszyscy püierdziela na poczatku i firma i rodzina nie pakuj sie tam gdzie jest rodzina zaufaj mie juz nigdy na cos takiego sie nie zgodze
04 maja 2016 18:24 / 2 osobom podoba się ten post
teresadd

Kasia czyli może być powtórka.Pdp z córką.hm.hm.Uważaj,wybadaj.

A jak wybada ? nie ma co popadać w doła , prawie kazda pdp córkę ma.To jest zadanie firmy , zeby warunki sprawdzic i potwierdzić.Na tel. to mozna tylko głos potwierdzić,że jedzie do kobiety czy męzczyzny. Umowę nalezy przetrzepac i w pierwszy dzień po przyjeżdzie na miejsce ustalić wszystko czy sie zgadza.       Bo pózniej to musztarda po obiedzie . Inaczej jak sie reklamuje od razu a inaczej jak po jakims czasie.

Mnie sie wydaje ,że trzeba nalegać na koordynatora ,żeby uczestniczył przy objęciu włości *. Wtedy stwierdzi jak jest naprawdę.
04 maja 2016 18:26 / 1 osobie podoba się ten post
mleczkovoll40

A jak wybada ? nie ma co popadać w doła , prawie kazda pdp córkę ma.To jest zadanie firmy , zeby warunki sprawdzic i potwierdzić.Na tel. to mozna tylko głos potwierdzić,że jedzie do kobiety czy męzczyzny. Umowę nalezy przetrzepac i w pierwszy dzień po przyjeżdzie na miejsce ustalić wszystko czy sie zgadza.       Bo pózniej to musztarda po obiedzie . Inaczej jak sie reklamuje od razu a inaczej jak po jakims czasie.

Mnie sie wydaje ,że trzeba nalegać na koordynatora ,żeby uczestniczył przy objęciu włości *. Wtedy stwierdzi jak jest naprawdę.

No, tak. Jak przez telefon wybada, czy jest dobrze, czy też zle?
Nie wybada, potwierdzi głos tak jak piszesz.
04 maja 2016 18:31
Mozna sprobowac wziasc taki dom ktory firma ma od dawna sprawdzony...tam gdzie juz jest polka,dzwonic pytac kazda babka czy dziadek ma rodzine ale nie u kazdej ta rodzina mieszka z jednym latwiej
04 maja 2016 18:46
Babka

Mozna sprobowac wziasc taki dom ktory firma ma od dawna sprawdzony...tam gdzie juz jest polka,dzwonic pytac kazda babka czy dziadek ma rodzine ale nie u kazdej ta rodzina mieszka z jednym latwiej

To wszystko zalezy od firmy. Skad wiesz ,że mowia prawdę? ile jest takich przypadkow,że  na miejscu okazuje sie co zastajemy i jak mija sie to często z tym co w opisie?.Myślę ze jedynie wtedy kiedy opiekunka jest długoletnim pracownikiem może liczyć na prawdę i ewentualne ustalenia przed wyjazdem. Młoda czy nowa opiekunka nie potrafi wymagać . Dlatego trafia na minę. Byłam na szteli zupełnie sama z pdp, byłam też na takiej gdzie rodzina raz kiedys wpadała do seniorki. Teraz jestem na takiej ,gdzie córka mieszka na piętrze i tu mi najlepiej. Dużo zalezy od tego jak do tego sie zabieramy. Trzeba być konskwentnym od pierwszego dni i w stosunku do pdp i do firmy. Ale ważne też i to bardzo jak sami podchodzimy do pracy.
04 maja 2016 19:03 / 2 osobom podoba się ten post
mleczkovoll40

A jak wybada ? nie ma co popadać w doła , prawie kazda pdp córkę ma.To jest zadanie firmy , zeby warunki sprawdzic i potwierdzić.Na tel. to mozna tylko głos potwierdzić,że jedzie do kobiety czy męzczyzny. Umowę nalezy przetrzepac i w pierwszy dzień po przyjeżdzie na miejsce ustalić wszystko czy sie zgadza.       Bo pózniej to musztarda po obiedzie . Inaczej jak sie reklamuje od razu a inaczej jak po jakims czasie.

Mnie sie wydaje ,że trzeba nalegać na koordynatora ,żeby uczestniczył przy objęciu włości *. Wtedy stwierdzi jak jest naprawdę.

Bo nie napiszę ,żeby już takich ofert nie brała.Ja bym już nie pojechała do takiego kompletu.Chociaź każdy co innego woli.
Powtórka może być.A jak nie powtórka ,to zawsze jest ta osoba przy której cały czas musiałbym być skrępowana.Ja lubię być sama.Ale to moje zdanie.I mój wybór.
04 maja 2016 19:09 / 2 osobom podoba się ten post
teresadd

Bo nie napiszę ,żeby już takich ofert nie brała.Ja bym już nie pojechała do takiego kompletu.Chociaź każdy co innego woli.
Powtórka może być.A jak nie powtórka ,to zawsze jest ta osoba przy której cały czas musiałbym być skrępowana.Ja lubię być sama.Ale to moje zdanie.I mój wybór.

Też wolałam. To wszystko zalezy od ludzi z ktorymi sie pracuje. Przeciez są rózne rodziny jedne dobre inne złe tak jak wszedzie.Zycze jej niech trafi na dobra , ale jak sama wiesz roznie bywa.Przed wyjazdem mozna rozwazać rózne warianty  Przecież na 100 nie sprawdzi przez telefon.Bywa tak ,że nawet poprzedniczce dobrze sie pracuje a nowej źle. Albo odwrotnie.
04 maja 2016 20:43 / 5 osobom podoba się ten post
Tylko raz,w CH byłam w domu gdzie wraz z PDP mieszkała i córka i wnuk i prawnuczka,na weekend dojeżdżała druga,gwarno było jak na dworcu ,ale rodzina była super,pomocna i przede wszystkim szanująca moja pracę.No,ale to była CH-nie D...
Zdecydowanie jest lepiej jechać do PDP mieszkającej solo czy ewentualnie ze zdrowym mężem,ale z dziećmi pod tym samym dachem to,jak wynika z lektury niekoniecznie....

*****

Popołudnie spędziłam bardzo miło z naszą Lili,nawet leśny spacerek zaliczyłyśmy,fotografując po drodze różniste zielsko:):):)ale selfi tośmy sobie zapomniały machnąć:( Lileczka to bardzo fajna dziewczyna jest,o!:):):):)