Na wyjeździe #33

04 maja 2016 20:52 / 4 osobom podoba się ten post
kasia63

Tylko raz,w CH byłam w domu gdzie wraz z PDP mieszkała i córka i wnuk i prawnuczka,na weekend dojeżdżała druga,gwarno było jak na dworcu ,ale rodzina była super,pomocna i przede wszystkim szanująca moja pracę.No,ale to była CH-nie D...
Zdecydowanie jest lepiej jechać do PDP mieszkającej solo czy ewentualnie ze zdrowym mężem,ale z dziećmi pod tym samym dachem to,jak wynika z lektury niekoniecznie....

*****

Popołudnie spędziłam bardzo miło z naszą Lili,nawet leśny spacerek zaliczyłyśmy,fotografując po drodze różniste zielsko:):):)ale selfi tośmy sobie zapomniały machnąć:( Lileczka to bardzo fajna dziewczyna jest,o!:):):):)

Zdrowy mąż, pod warunkiem, że nie erotoman, przytulacz i głaskacz,  i to w wieku 91 lat..mnie się taki trafił na  mojej opiekunkowej drodze..na szczęście nie byłam już świeżynką..
04 maja 2016 21:05
Moje stare miejsce pracy trochę się zmieniło... PDP ny  od 10 dni jest na insulinie...miał 600 cukier....... teraz trzy razy unsulina w brzuch i jeden raz w udo o 21 zielona.......... Pdp robi sam, ale ja muszę przygotować i kontrolować.......
Lekarka powiedziała, że nadal może wszysko jeść i pić...... czy przy insulinie nie ma diety????  Idę....juz..
04 maja 2016 21:07 / 1 osobie podoba się ten post
anerik

Moje stare miejsce pracy trochę się zmieniło... PDP ny  od 10 dni jest na insulinie...miał 600 cukier....... teraz trzy razy unsulina w brzuch i jeden raz w udo o 21 zielona.......... Pdp robi sam, ale ja muszę przygotować i kontrolować.......
Lekarka powiedziała, że nadal może wszysko jeść i pić...... czy przy insulinie nie ma diety????  Idę....juz..

no jak to niem ma jest przeciez dieta bezwzglednie czeste posilkin bez tuszczowee i pocztaj kochana w necie reszte cla
04 maja 2016 21:30
anerik

Moje stare miejsce pracy trochę się zmieniło... PDP ny  od 10 dni jest na insulinie...miał 600 cukier....... teraz trzy razy unsulina w brzuch i jeden raz w udo o 21 zielona.......... Pdp robi sam, ale ja muszę przygotować i kontrolować.......
Lekarka powiedziała, że nadal może wszysko jeść i pić...... czy przy insulinie nie ma diety????  Idę....juz..

lepiej żeby miał dietę, bo szybko się przeniesie na drugi świat...
04 maja 2016 21:52
mzap88

lepiej żeby miał dietę, bo szybko się przeniesie na drugi świat...

Jak mam ustalić dietę jak PDP nie chce.......lekarz nie kazał.....tłustych rzeczy to on nie je.....ale bułeczki, ciasteczka, cukierki, piwko...słodkości wszelkie uwielbia...owoce też tylko słodkie.......obecnie przy insulinie ...250 ... 300.... wczoraj lekarka zwiekszyła nocną insulinę do 15 .......
05 maja 2016 10:24 / 18 osobom podoba się ten post
Hejo! Przyszłam powiedzieć, że w poniedziałek zdałam egzamin i jestem samodzielnym skoczkiem!!! Oddałam na razie po kursie trzy samodzielne skoki, bo potem pogoda się zepsuła, ale w ten weekend ma być ładna, więc mam nadzieję więcej razy skoczyć. :) Czad! Po weekendzie wrzucę jakieś fotki z mojego egzaminacyjnego skoku a może i któryś z filmów, jak da radę. :) Jestem szczęśliwa! :D Pozdrowionka!
05 maja 2016 11:43 / 2 osobom podoba się ten post
giunta

Hejo! Przyszłam powiedzieć, że w poniedziałek zdałam egzamin i jestem samodzielnym skoczkiem!!! Oddałam na razie po kursie trzy samodzielne skoki, bo potem pogoda się zepsuła, ale w ten weekend ma być ładna, więc mam nadzieję więcej razy skoczyć. :) Czad! Po weekendzie wrzucę jakieś fotki z mojego egzaminacyjnego skoku a może i któryś z filmów, jak da radę. :) Jestem szczęśliwa! :D Pozdrowionka!

Gratuluję! Masz kamerkę do montowania na kasku? Nagrywasz takie filmiki ze skoków? Kiedyś oglądałem na yt jak skaczą, ale tam to pełna profeska, jakieś ewolucje wykonywali i jak patrzyłem na filmik, to aż się krzesła musiałem trzymać.
05 maja 2016 11:58 / 2 osobom podoba się ten post
giunta

Hejo! Przyszłam powiedzieć, że w poniedziałek zdałam egzamin i jestem samodzielnym skoczkiem!!! Oddałam na razie po kursie trzy samodzielne skoki, bo potem pogoda się zepsuła, ale w ten weekend ma być ładna, więc mam nadzieję więcej razy skoczyć. :) Czad! Po weekendzie wrzucę jakieś fotki z mojego egzaminacyjnego skoku a może i któryś z filmów, jak da radę. :) Jestem szczęśliwa! :D Pozdrowionka!

Gratulacje:):):)poczekaj na skokiw nocy i do wody,emocje zupełnie nieporównywalne do "zwykłych" dziennych skoków!
05 maja 2016 12:02 / 1 osobie podoba się ten post
giunta

Hejo! Przyszłam powiedzieć, że w poniedziałek zdałam egzamin i jestem samodzielnym skoczkiem!!! Oddałam na razie po kursie trzy samodzielne skoki, bo potem pogoda się zepsuła, ale w ten weekend ma być ładna, więc mam nadzieję więcej razy skoczyć. :) Czad! Po weekendzie wrzucę jakieś fotki z mojego egzaminacyjnego skoku a może i któryś z filmów, jak da radę. :) Jestem szczęśliwa! :D Pozdrowionka!

Gratulacje. Jesteś jedną z niewielu, która realizuje swoje odlotowe marzenia. Podziwiam Ciebie. Powodzenia w realizacj następnych szalonych projektów.
05 maja 2016 12:04 / 3 osobom podoba się ten post
opiekun_Janusz

Gratuluję! Masz kamerkę do montowania na kasku? Nagrywasz takie filmiki ze skoków? Kiedyś oglądałem na yt jak skaczą, ale tam to pełna profeska, jakieś ewolucje wykonywali i jak patrzyłem na filmik, to aż się krzesła musiałem trzymać.

Żeby skakać z kamerą trzeba mieć na koncie minimum 200 skoków. Takie przepisy, bo są wtedy trochę inne procedury awaryjne itd. wiec trzeba trochę doświadczenia nabyć. Ale w swoim czasie na pewno zamontuję sobie taki bajer  :)
05 maja 2016 12:05 / 1 osobie podoba się ten post
kasia63

Gratulacje:):):)poczekaj na skokiw nocy i do wody,emocje zupełnie nieporównywalne do "zwykłych" dziennych skoków!

Wierz mi, że dzienne skoki to też duży strzał emocji  :P
05 maja 2016 12:06 / 1 osobie podoba się ten post
giunta

Wierz mi, że dzienne skoki to też duży strzał emocji  :P

Cos o tym wiem:)
05 maja 2016 12:07 / 3 osobom podoba się ten post
IGGA

Gratulacje. Jesteś jedną z niewielu, która realizuje swoje odlotowe marzenia. Podziwiam Ciebie. Powodzenia w realizacj następnych szalonych projektów.

Dziękuję :) W końcu po to są marzenia, żeby je realizować. :)
05 maja 2016 12:10 / 1 osobie podoba się ten post
giunta

Hejo! Przyszłam powiedzieć, że w poniedziałek zdałam egzamin i jestem samodzielnym skoczkiem!!! Oddałam na razie po kursie trzy samodzielne skoki, bo potem pogoda się zepsuła, ale w ten weekend ma być ładna, więc mam nadzieję więcej razy skoczyć. :) Czad! Po weekendzie wrzucę jakieś fotki z mojego egzaminacyjnego skoku a może i któryś z filmów, jak da radę. :) Jestem szczęśliwa! :D Pozdrowionka!

Mnie takie sporty nie rajcują, ale  szacun dla Ciebie wielki . Dopełnienie, że jesteś szczęśliwa z tego powodu nie wymaga już więcej komentarza.
05 maja 2016 14:41 / 6 osobom podoba się ten post
Dobra, jestem już prawie tydzień na stanowisku, wiec po krótce przedstawię Wam moją obecną sztellę. Babcia lat 79, ze skoliozą, Parkinsonem i postępującą (wolno ale jednak) demencją. Kobita do rany przyłóż, skromna, ciepła,spokojna dusza. No taka babcia :)
Mieszkamy we dwie w wielkiej chałupie. Codziennie przychodzą synowie, jeden (z którym mogłabym zgrzeszyć :)))) prawie codziennie, pozostali trzej - rzadziej, bo mieszkają daleko.
Widać że się bardzo interesują mamą.
Nikt się w nic nie wtrąca, kasy mam multum na wydatki, wiec nie oszczędzam. Mam całe piętro dla siebie, neta, telefon, tv. Babci wszystko smakuje, nie wybrzydza, nie kręci nosem. Zawsze podziękuje za obiad itepe. Środy mam wolne, bo syn postanowił, że opiekunce też należy się odpoczynek,babcia wtedy jest w przedszkolu. W piątki fryzjer, 1-2x w tyg gmimnastyka. Jestem tu tylko na zastępstwie miesięcznym. Wałbrzyska dziołcha też musi odpocząc po 3 miesiącach pracy.
I tak leci. :) to chyba tyle