Podpisując umowę zwróć uwagę na

19 kwietnia 2016 19:10
doda1961

Rozumiem, że przez ten rok firma płaciłaby Ci normalnie pensję , mimo braku świadczenia pracy?  Co to w ogóle za bzdura to brak słów. To jest nielegalny zapis, chyba ze jest tak jak napisałam na wstępie.

A  skąd...durny zapis w papierach. Nie chcę wchodzić w szczegóły bo nic to nie zmieni ale owszem. Po zaprzestaniu współpracy obowiązuje roczny zakaz wyjeżdzania z innymi firmami. Zazdrośni może są  A co najciekawsze po moim pytaniu,że jak to tak,usłyszałam,że...i tak przecież tego nikt nie będzie sprawdzał.
19 kwietnia 2016 19:18 / 2 osobom podoba się ten post
ORIM

jasne ze tak. Tylko dodatkowy papier.Jednak jak nic cie z firma nie wiaze to jeszcze wiekszy luz i mozliwosc negocjowania stawki jak zadzwonia ponownie.Wtedy to im zalezy na tym abys podpisala umowe 

Ale zauważ, że dziewczyna ma wyjechać pierwszy raz - już tutaj opisywano jakie stawki początkującym firmy potrafią zaoferować i ile można czekać na wyjazd. 1100 przy pierwszym wyjeździe i komunikatywnym językiem, a na dodatek ze składkami od średniej to wcale nie jest źle. 
19 kwietnia 2016 19:26 / 2 osobom podoba się ten post
wichurra2

Ale zauważ, że dziewczyna ma wyjechać pierwszy raz - już tutaj opisywano jakie stawki początkującym firmy potrafią zaoferować i ile można czekać na wyjazd. 1100 przy pierwszym wyjeździe i komunikatywnym językiem, a na dodatek ze składkami od średniej to wcale nie jest źle. 

Jak na pierwszy raz to nie jest źle. Powiedziałabym nawet,że bardzo okej. Szczególnie w świetle wczorajszego posta ,w którymś wątku,gdzie padla kwota,za miesiąc pracy,600 eurasow.
19 kwietnia 2016 20:22 / 5 osobom podoba się ten post
Elo

Witam, wczoraj byłam na wstępnej rozmowie w agencji. Zaproponowali mi 1100 E - wyjazd pierwszy, niemiecki dobry komunikatywny. Teraz mam pytanie czy składki Zus od kwoty sredniej krajowej czyli ok 3600 to norma, czy to w tej agencji takie luksusy? Ciekawi mnie również czy jest to normalne i wszędzie praktykowane, że podczas pobytu w PL trzeba przez 40 godz miesięcznie np. roznosić ulotki, rozmawiać ze znajomymi na temat agencji i pisać z tego comiesięczne raporty.

Witam 1100 jak na pierwszy wyjazd to ok stawka. Zus od średniej to teraz ok 4 tyś zł podstawy to bardzo dobra opcja, szkoda, że nie stosują jej wszystkie agencje. 40 h miesięcznie to prace związane z reklamą firmy za które otrzymujesz kwotę, która pozwala zapłacić składki do zus , dzięki czemu masz ubezpieczenie. Nie musisz biegać po urzędach pracy. Rozumien, że masz umowę na czas nieokreslony np z 2tyg wypowiedzeniem? Jesli będziesz zadowolona z wyjazdu to nie polecam rejestracji w PUP a pozostanie na umowie do następnego wyjazdu, chodzi tu o ciągłość zatrudnienia od dnia rejestracji w Zus i ciągłość składek, co jest np  bardzo istotne w przypadku składki chorobowej i FP. Raporty to pikuś, każdy sobie z tym poradzi. A Zus musi mieć podstawę na przyszłość do wystawienia A1 , stąd też prace wykonywane w PL.
Powodzenia.
19 kwietnia 2016 20:26 / 2 osobom podoba się ten post
Na dodatek rejestrując się w PUP trzeba co jakiś czas tam się stawiać na spotkania kontrolne, a to bywa uciążliwe, bo może np. plany urlopowe pokrzyżować.
19 kwietnia 2016 20:48 / 1 osobie podoba się ten post
wichurra2

Na dodatek rejestrując się w PUP trzeba co jakiś czas tam się stawiać na spotkania kontrolne, a to bywa uciążliwe, bo może np. plany urlopowe pokrzyżować.

masz pecha bo tak w wiekszosci kobiety pracuja.Ja robie oczy jak kot ze Schreka i terminy jakos pasuja 
19 kwietnia 2016 20:59
ORIM

masz pecha bo tak w wiekszosci kobiety pracuja.Ja robie oczy jak kot ze Schreka i terminy jakos pasuja :-)

Byłam też kiedyś u faceta i akurat jechaliśmy wtedy w podróż poślubną i mu mówię, tłumaczę, ale nie - musiałam się wyrejestrować, a po przyjeździe znowu zarejestrować. 
19 kwietnia 2016 21:28 / 2 osobom podoba się ten post
wichurra2

Byłam też kiedyś u faceta i akurat jechaliśmy wtedy w podróż poślubną i mu mówię, tłumaczę, ale nie - musiałam się wyrejestrować, a po przyjeździe znowu zarejestrować. 

bo o podrozy poślubnej wspomniałaś 
19 kwietnia 2016 22:14 / 1 osobie podoba się ten post
Nie ma to jak poradzić się mądrych i bardziej doświadczonych dzięki za odpowiedzi
19 kwietnia 2016 22:45 / 6 osobom podoba się ten post
doda1961

Rozumiem, że przez ten rok firma płaciłaby Ci normalnie pensję , mimo braku świadczenia pracy?  Co to w ogóle za bzdura to brak słów. To jest nielegalny zapis, chyba ze jest tak jak napisałam na wstępie.

Tu się podepnę:)
Zapisy o zakazie konkurencji czy tez zakazie pracy w konkurencyjnej firmie, to w przypadku naszego zawodu absolutne curiosum i totalna bzdura.Owszem, są takie zapisy i stosowne do tego przepisy, ale dotycza wyłącznie kontraktów menadżerskich w dużych korporacjach a nie opiekunki pracującej za pośrednictwem agencji pracy.Umieszczając taki paragraf w umowie agencje bazują na niewiedzy,nieznajomosci prawa i strachu opiekunek, to raz a dwa bardzo dużo pań nie czyta dokładnie tego, co podpisuje a potem stres.
To samo jest z wypowiedzeniem ,tyle razy już wałkowaliśmy ten temat-nie ma takiej umowy ,której wypowiedzieć nie można.Jest w umowie zawarte jaki obowiązuje okres wypowiedzenia,pisze się ,wysyła i po sprawie,a co zamierza robić opiekunka po zakończeniu współpracy z agencją , to juz agencji obchodzić nie powinno i nie ma prawa się domagać takich informacji ani nawet tłumaczenia się dlaczego się tę umowę wypowiada.Owszem,jeżeli jest sytuacja kiedy chcemy umowę wypowiedzieć wcześniej ,przed końcem zlecenia czy tez po zakończeniu ,ale bez zachowania wymaganego okresu wypowiedzenia, wtedy i jest to jedyny przypadek, należy w takim wypowiedzenie podać przyczynę.W żadnym innym.
Kolejna niejasnośc ,której niektóre opiekunki boją się jak ognia to zapis o karach finansowych za mnóstwo "przewinień".O ile kary za kradzież czy picie alkoholu  lub ćpanie czy wcześniejszy zjazd bez uprzedzenia są w miarę  logiczne ,o tyle pozostałe ,za np.podjęcie pracy w innej agencji,złamanie tego nieszczęsnego zakazu konkurencji,informowanie o swoich zarobkach, przy zawieraniu umowy cywilno -prawnej a taka jest umowa zlecenie,która nie jest żadnym kontraktem,nie mają racji bytu.Pierwszy lepszy prawnik z tym by sobie poradził gdyby jakas agencja zechciała isc na wojne z opiekunka:)Nie ma obawy,każda ma coś za uszami i sądów unika.
Zmieniam agencje jak rękawiczki,w każdej jednej umowie są i kary i bzdurne zapisy i co?I nico:)W każdej bez żadnych problemów wypowiadałam umowę.I ani mnie nikt nie karał, ani nie ścigał.Jak ktoś naprawdę ma wielkie obawy, to zanim cos podpisze trzeba odżałowac pare groszy i iśc po poradę do prawnika.No i chociaż odrobinę się zainteresowac kwestiami prawnymi w zakresie danej umowy.
19 kwietnia 2016 22:48 / 1 osobie podoba się ten post
Elo

Nie ma to jak poradzić się mądrych i bardziej doświadczonych:-) dzięki za odpowiedzi

Zwroć uwagę czy od średniej krajowej zapłacą ci tylko składkę zdrowotną czy ubezpieczenie społeczne też. Są agencje, które płacą tylko zdrowotną, a pracujesz również na swoją emeryturę
 
19 kwietnia 2016 23:09 / 1 osobie podoba się ten post
kasia63

Tu się podepnę:)
Zapisy o zakazie konkurencji czy tez zakazie pracy w konkurencyjnej firmie, to w przypadku naszego zawodu absolutne curiosum i totalna bzdura.Owszem, są takie zapisy i stosowne do tego przepisy, ale dotycza wyłącznie kontraktów menadżerskich w dużych korporacjach a nie opiekunki pracującej za pośrednictwem agencji pracy.Umieszczając taki paragraf w umowie agencje bazują na niewiedzy,nieznajomosci prawa i strachu opiekunek, to raz a dwa bardzo dużo pań nie czyta dokładnie tego, co podpisuje a potem stres.
To samo jest z wypowiedzeniem ,tyle razy już wałkowaliśmy ten temat-nie ma takiej umowy ,której wypowiedzieć nie można.Jest w umowie zawarte jaki obowiązuje okres wypowiedzenia,pisze się ,wysyła i po sprawie,a co zamierza robić opiekunka po zakończeniu współpracy z agencją , to juz agencji obchodzić nie powinno i nie ma prawa się domagać takich informacji ani nawet tłumaczenia się dlaczego się tę umowę wypowiada.Owszem,jeżeli jest sytuacja kiedy chcemy umowę wypowiedzieć wcześniej ,przed końcem zlecenia czy tez po zakończeniu ,ale bez zachowania wymaganego okresu wypowiedzenia, wtedy i jest to jedyny przypadek, należy w takim wypowiedzenie podać przyczynę.W żadnym innym.
Kolejna niejasnośc ,której niektóre opiekunki boją się jak ognia to zapis o karach finansowych za mnóstwo "przewinień".O ile kary za kradzież czy picie alkoholu  lub ćpanie czy wcześniejszy zjazd bez uprzedzenia są w miarę  logiczne ,o tyle pozostałe ,za np.podjęcie pracy w innej agencji,złamanie tego nieszczęsnego zakazu konkurencji,informowanie o swoich zarobkach, przy zawieraniu umowy cywilno -prawnej a taka jest umowa zlecenie,która nie jest żadnym kontraktem,nie mają racji bytu.Pierwszy lepszy prawnik z tym by sobie poradził gdyby jakas agencja zechciała isc na wojne z opiekunka:)Nie ma obawy,każda ma coś za uszami i sądów unika.
Zmieniam agencje jak rękawiczki,w każdej jednej umowie są i kary i bzdurne zapisy i co?I nico:)W każdej bez żadnych problemów wypowiadałam umowę.I ani mnie nikt nie karał, ani nie ścigał.Jak ktoś naprawdę ma wielkie obawy, to zanim cos podpisze trzeba odżałowac pare groszy i iśc po poradę do prawnika.No i chociaż odrobinę się zainteresowac kwestiami prawnymi w zakresie danej umowy.

Rozumiem tą zmianę rękawiczek,  zawodowa rutyna
19 kwietnia 2016 23:18 / 2 osobom podoba się ten post
ORIM

masz pecha bo tak w wiekszosci kobiety pracuja.Ja robie oczy jak kot ze Schreka i terminy jakos pasuja :-)

teraz  w pup  nie trzeba sie stawiac  ,,mozna wybrac forme  kontaktu telefonicznego  ,,i  dzwonia  do ciebie  ,oczywiscie mowia ci  w jaki dzien  beda dzwonic  i  dzwonia  chyba  2 razy  ,,gdybys nie odebrała  połaczenia  dostajesz  wezwanie pisemne aby sie stawic  do pup
20 kwietnia 2016 10:35 / 1 osobie podoba się ten post
Michalinka

http://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/811552,czy-umowa-smieciowa-moze-zawierac-zakaz-konkurencji.html

Pozwoliłam sobie przytoczyc fragment:)

"Należy przy tym zaznaczyć, na co również zwrócił uwagę Sąd Najwyższy w przytoczonym orzeczeniu, że podobnie jak w przypadku umów o pracę, w umowach zlecenia, klauzula o ochronie konkurencji może obowiązywać również po rozwiązaniu stosunku zatrudnienia. Warunkiem jej skutecznego obowiązywania będzie jednak zagwarantowanie stosownego wynagrodzenia za okres karencji. Oznacza to, ze zastrzeżenie zakazu konkurencji po ustaniu stosunku zlecenia niegwarantującego wypłaty odszkodowania za czas powstrzymania się od zatrudnienia na określonych stanowiskach jest NIEWAŻNE!!!."

Tak więc jest oczywistym,że o czym wcześniej pisałam,w naszym zawodzie,w naszych umowach i szeregu nieprawidłowosciach jakich dopuszczają się agencje,omijając przepisy na swoja korzyść, zapis o zakazie konkurencji jest w rozumieniu  powyższego wyroku SN nieważny.Juz widzę jak nam agencje odszkodowania płacą:)