dowcipy i anegdoty #3

16 października 2015 20:04 / 3 osobom podoba się ten post
Zakręcona Mamuela

Wchodzi pan do apteki i mowi poprosze cos na czkawke!! Pan magister mowi i pokazuje co ma zrobic !!Bierze pan scierke moczy w zimnej ,podchodzi do klienta z jednej strony scierka w policzek z drugiej strony scierka w policzek to najlepszy srodek mowi terapia szokowa!!Klient odpowada no ale moja zona siedzi w samochodzie!!

Mamuelka , jesteś cudowna i niezastąpiona  
16 października 2015 20:11 / 2 osobom podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

Mamuelka , jesteś cudowna i niezastąpiona :aniolki: 

To fakt.
16 października 2015 21:35 / 3 osobom podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

Mamuelka , jesteś cudowna i niezastąpiona :aniolki: 

Basiu jaaaaaaaaaaa no cos ty nie ma ludzi niezastapionych
17 października 2015 17:19 / 9 osobom podoba się ten post
Wraca nawalonych facet w nocy do domu i potyka się o drzewo. Więc postanawia je zaraz wyciąć ,bo
co mu będzie zawadzać.Wpada do domu i szuka piły.
Znależć nie może.Leci do żony: gdzie piła?
u sąsiada - odpowiada żoną.
A dlaczego dała.?
Dała bo piła.
17 października 2015 18:29 / 7 osobom podoba się ten post
Trzecie wytłumaczenie: Zepsuł się centralny i drzwi kierowcy można otworzyć tylko od środka (mój samochód). Koszt wymiany niewielki, ale te zazdrosne spojrzenia innych kobiet na parkingach ............. bezcenne Nie zamierzam naprawiać
17 października 2015 19:37 / 15 osobom podoba się ten post
Mężczyzna wraca do domu i widzi taki oto obrazek: pięcioro dzieci szaleje, umorusane, mieszkanie wygląda jakby przeszło przez nie tornado, zabawki i ciuchy porozrzucane, telewizor wyje, pies szczeka, gazety porozrzucane...
A w kuchni... Lepiej nie mówić, jedzenie na podłodze, na kuchence spalone garnki, w zlewie stosy naczyń, brudna podłoga, drzwi od lodówki otwarte...
Mężczyzna szuka żony, gdy znalazł, ona go pyta z uśmiechem, jak minął mu dzień. On patrzy na nią i pyta zdezorientowany:
"Co tutaj dzisiaj się wydarzyło?".
Żona na to: "Wiesz, każdego dnia, gdy wracasz z pracy do domy, pytasz, co ja robiłam przez cały dzień?".
"Tak" - potakuje mąż.
Na co zona: "No właśnie, to dzisiaj nic nie zrobiłam".
18 października 2015 15:37 / 12 osobom podoba się ten post
https://scontent.fwaw3-1.fna.fbcdn.net/hphotos-xpa1/v/t1.0-9/12119179_775371979238918_6207481389532422222_n.jpg?oh=e51dc78176bb7791b05f75ae27461a9a&oe=568F7F3E
19 października 2015 11:20 / 8 osobom podoba się ten post
Mąż z żoną na rybach.
Luśka daj chleb.
Zjadłam.
To daj kukurydzę.
Też zjadłam.
To zjedz robaki i wracamy do domu.
19 października 2015 23:20 / 5 osobom podoba się ten post

Ile rzeczy należy mieć w dupie, to się w głowie nie mieści!
wink
19 października 2015 23:40 / 1 osobie podoba się ten post
Większość  z tej listy ))
A uściślając, to wszystko prawie.
19 października 2015 23:46
Miękka ale czy biedna?
Twarda ma znacznie gorzej.
19 października 2015 23:56 / 1 osobie podoba się ten post
czyli znaczy, że dobrze.
20 października 2015 00:00 / 2 osobom podoba się ten post
Klucha ,ale ty głodna jesteś:):):):):):)hi hi hi
20 października 2015 00:05 / 5 osobom podoba się ten post
Idzie garbaty o północy przez cmentarz. Nagle zza grobu wyskakuje zjawa i mówi: 
- Dawaj pieniądze! 
- Nie mam. 
- A co masz? 
- Garb. 
- To dawaj. 
I zabrał. A garbaty szczęśliwie wrócił do domu i opowiedział o wszystkim kumplowi - kulawemu. Kulawy chciał być znowu zdrowy i poszedł w nocy na cmentarz. Historia się powtórzyła. Wyskakuje zjawa i mówi: 
- Masz garb? 
- Nie. 
- To masz!
20 października 2015 16:12 / 10 osobom podoba się ten post
Padłam