50 euro na tydzień - zakupy dla opiekunki i podopiecznego

12 sierpnia 2015 18:52
dorotee

A szkalować? skąd pochodzi?

Zerknęłam do wujaszka googla, ale nic nie znalazłam. Co to znaczy wiem, ale jaki jest żródłosłow to nie mam pojęcia.
12 sierpnia 2015 18:57
Lawenda

Zerknęłam do wujaszka googla, ale nic nie znalazłam. Co to znaczy wiem, ale jaki jest żródłosłow to nie mam pojęcia.

A ja zapomniałam chwilowo znaczenia:) krzyczeć, burę dawać? Rodzina pochodząca z Kaszub, Kociewia. Obecnie kuj-pom:)
12 sierpnia 2015 19:01
dorotee

A ja zapomniałam chwilowo znaczenia:) krzyczeć, burę dawać? Rodzina pochodząca z Kaszub, Kociewia. Obecnie kuj-pom:)

Wprawdzie Kaszebe to rzut beretem ode mnie, ale nie moje pochodzenie. Dawać burę kojarzy mi sie z burką, szarą, starą szmatą, bo takie określenie znam. Może dawać komuś szarą szmatę, albo zmywać komuś głowę starą szmatą to właśnie ochrzaniać, opierniczać kogoś. Ale to tylko moje luźne dywagacje.
12 sierpnia 2015 19:56 / 4 osobom podoba się ten post
Zawsze wołałam jak zakupy robi ktos z rodziony wtedy z czystym sumieniem dopisuje cos do kartki i "albo kupi albo nie kupi". Tak miałam w Essen dostawałam 20€ na wypadek i miałam z głowy.Nie martwiłam sie o paragony rozliczenia i kiwanie glową.Nigdy nie miałam sytuacji że byłam głodna czy nie miałam z czego ugotować.Jak cos zapomniałam to musiałam już sama kombinowac no i te 20 € miałam.

Miałam rodziny,ktore nie chciały paragonów i miałam takie,że do 5 centów musiałam sie rozliczyć.Im więcej kasy tym więcej sie wydaje to tak jak w domu u siebie.Jest kasa to sie cos dokupi a jak mniej to trzeba kombinować
12 sierpnia 2015 19:58 / 2 osobom podoba się ten post
dawac bure- opieprzac, zrugac inaczej :D
12 sierpnia 2015 22:07 / 5 osobom podoba się ten post
Robie sama zakupy dostalam 200 euro na poczatek ciagle sie pytaja czy dac mi jeszcze kase czy mam mowie no mam przeciez 200 euro nie wydam w tydzien plus jeszcze dodatkowo cos przynosza pod tym wzgledem mam okej jestem najedzona ja i moja PDP a na przywitanie dostalam bukiet kwiatow od babki synowej bo uwielbiam kwiaty i mialam tak napisane w formularzu internet zalozony w 2 niecale dni.moge sprzatac a nie musze ale sprzatam:):) zakupy sama robie sztella fajna
13 sierpnia 2015 18:00 / 1 osobie podoba się ten post
dorotee

A szkalować? skąd pochodzi?

Dorotee, podaję za internetowym słownikiem PWN:  
"Szkalować jest wyrazem od strony diachronicznej niepodzielnym słowotwórczo. Jego pochodzenie nie jest zupełnie jasne.Szkalowaćszkalić (a w języku czeskim škádliti) oznaczało ‘obmawiać, lżyć’ (Brückner uważa, że również ‘droczyć (słowami)’), w słowniku Knapskiego szkalowaniu odpowiada maledictio ‘złorzeczenie’, w języku rosyjskim natomiast istnieje połączenie skalit’ zuby‘szczerzyć zęby; naśmiewać się’ – być może więc szkalować ma jakiś związek ze słowem skała (pie. * (s)kel- to rdzeń związany m.in. ze znaczeniem ‘szczelina, rozdarcie’)."    
Przepraszam za off topic :).      
13 sierpnia 2015 19:52 / 1 osobie podoba się ten post
szkalować «mówić o kimś lub o czymś źle»
13 sierpnia 2015 21:46 / 1 osobie podoba się ten post
dorotee

A szkalować? skąd pochodzi?

Sam Władysław Kopaliński nie wiedział, a ja mam wiedzieć?
13 sierpnia 2015 21:52 / 2 osobom podoba się ten post
amelka

Sam Władysław Kopaliński nie wiedział, a ja mam wiedzieć?

Jak wiedział że nie wiedział to dużo wiedział:)
13 sierpnia 2015 22:02 / 2 osobom podoba się ten post
dorotee

Jak wiedział że nie wiedział to dużo wiedział:)

Ja też wiem, że nic nie wiem. ))
17 sierpnia 2015 15:04 / 2 osobom podoba się ten post
amelka

50 EUR na osobę na tydzień to jak na polskie warunki też nie jest zbyt dużo.
Do tego woda, chemia, kosmetyki też?
Szampony, mydła itd? 

Mam to w nosie teraz, już jestem w domu
Tęskniłaś??
17 sierpnia 2015 20:47 / 1 osobie podoba się ten post
Ona_Lisa

Mam to w nosie teraz, już jestem w domu:-)
Tęskniłaś??:aniolki:

Tak!
Miłego wypoczynku.
Pozdrowienia.
17 sierpnia 2015 20:51 / 1 osobie podoba się ten post
Ona_Lisa

Mam to w nosie teraz, już jestem w domu:-)
Tęskniłaś??:aniolki:

A to sknery...chyba tam nie wracasz?
17 sierpnia 2015 21:07 / 3 osobom podoba się ten post
mala

A to sknery...chyba tam nie wracasz?

Nie sknery, Ale, Nie wracam bo jest tam zmienniczka, która przyjechała na dwa miesiąceNie mogła bym tyle czekac, p,s Nie było tam zle, bez pampersów, noce przespane,,, A kasa w sam raz, nie było mało.
Jeżeli miałam dodatkowe wydatki, to dostawałam exstra he hee,,,