Co dzisiaj gotujesz na obiad ? #6

09 lutego 2016 15:25 / 1 osobie podoba się ten post
Benita

No taka niemiecka, kiszona. Sauerkraut.

Robisz barszcz ukraiński z kiszoną kapustą? To wersja wyjazdowa, czy w domu też tak robisz? Mozesz podać przepis :)?
09 lutego 2016 18:09 / 2 osobom podoba się ten post
Benita

Przyłącz się. Jeszcze raz zapraszam. Wyszła pyszna, mimo, że kapusta z puszki, ale za to buraczki świeże, sama gotowałam.
Zostało jeszcze dla pułku wojska.

Wierze ,że wyszła zupa leka,a z kiszoną kapusta jeszcze nie jadłam,a chętnie bym spróbowała . Oj narobiłaś mi ochoty...
09 lutego 2016 18:49
Dziadek miał dziś melodię i smaka na nadziewaną paprykę. No i zrobił. Ja mogłam się dzisiaj tylko przyglądać. Zaprosiliśmy na obiad córkę i delektowaliśmy się razem dziadka papryką. Jutro na stole lądują śledzie. Przypłynęły prosto z REWE. Do tego ugotujemy Pellkartoffeln. Chyba nie będziemy jutro zbyt oryginalni?
09 lutego 2016 19:02 / 2 osobom podoba się ten post
Barszcz ukraiński zawsze robię tak samo:
marchewka, pietruszka, seler, ziemniaki, biała fasola, kiszona kapusta, buraki.
Najpierw na kostce rosołowej (ja domowej) gotuję marchewkę, pietruszkę, seler, ziemniaki, jak są miękkie dodaję fasolę ugotowaną, kapustę kiszoną podgotowaną. Gotuję razem do miękkości. na koniec dodaję ugotowane tarte czerwone buraki.
Jest jakiś inny barszcz ukraiński? Ja od zawsze tylko taki znam. Tradycyjne gotowany na wędzonce.
09 lutego 2016 19:09 / 1 osobie podoba się ten post
Benita

Barszcz ukraiński zawsze robię tak samo:
marchewka, pietruszka, seler, ziemniaki, biała fasola, kiszona kapusta, buraki.
Najpierw na kostce rosołowej (ja domowej) gotuję marchewkę, pietruszkę, seler, ziemniaki, jak są miękkie dodaję fasolę ugotowaną, kapustę kiszoną podgotowaną. Gotuję razem do miękkości. na koniec dodaję ugotowane tarte czerwone buraki.
Jest jakiś inny barszcz ukraiński? Ja od zawsze tylko taki znam. Tradycyjne gotowany na wędzonce.

Nigdy nie robiłam i nie jadłam z kapustą kiszoną / zawsze robię z kapustą włoską ew. białą.Muszę koniecznie wypróbować Twój przepis.
09 lutego 2016 19:09 / 2 osobom podoba się ten post
Benita

Barszcz ukraiński zawsze robię tak samo:
marchewka, pietruszka, seler, ziemniaki, biała fasola, kiszona kapusta, buraki.
Najpierw na kostce rosołowej (ja domowej) gotuję marchewkę, pietruszkę, seler, ziemniaki, jak są miękkie dodaję fasolę ugotowaną, kapustę kiszoną podgotowaną. Gotuję razem do miękkości. na koniec dodaję ugotowane tarte czerwone buraki.
Jest jakiś inny barszcz ukraiński? Ja od zawsze tylko taki znam. Tradycyjne gotowany na wędzonce.

Ja  zamiast kapusty kiszonej, daję biała kapustę sparzoną:) Z kiszonej kapusty nigdy nie gotowałam  barszczu ukraińskiego, Do zupy  dodaję  jeszcze na koniec  2-3 ząbki czosnku:)
09 lutego 2016 19:11 / 1 osobie podoba się ten post
fado

Dziadek miał dziś melodię i smaka na nadziewaną paprykę. No i zrobił. Ja mogłam się dzisiaj tylko przyglądać. Zaprosiliśmy na obiad córkę i delektowaliśmy się razem dziadka papryką. Jutro na stole lądują śledzie. Przypłynęły prosto z REWE. Do tego ugotujemy Pellkartoffeln. Chyba nie będziemy jutro zbyt oryginalni?

Czym nadział? Ciekawa jestem, jak robi taką paprykę niemiecki dziadek :).
U nas jutro tradycyjne jedzonko w środę popielcową i Wielki Piątek: gorąca makrela z grilla, hmmm, jakie to pyszne! Obżarstwo nie mające nic wspólnego z poszczeniem, ale to na szczęście nie mój problem, ja będę się tylko delektować :D.
09 lutego 2016 19:16 / 1 osobie podoba się ten post
Benita

Barszcz ukraiński zawsze robię tak samo:
marchewka, pietruszka, seler, ziemniaki, biała fasola, kiszona kapusta, buraki.
Najpierw na kostce rosołowej (ja domowej) gotuję marchewkę, pietruszkę, seler, ziemniaki, jak są miękkie dodaję fasolę ugotowaną, kapustę kiszoną podgotowaną. Gotuję razem do miękkości. na koniec dodaję ugotowane tarte czerwone buraki.
Jest jakiś inny barszcz ukraiński? Ja od zawsze tylko taki znam. Tradycyjne gotowany na wędzonce.

Benito, przekopałam internet i fora ( b. lubię takie poszukiwania :)), i znalazłam tylko barszcz ukraiński na kwasie z kapusty kiszonej. Kwas zastępował zakwas buraczany i tyle. W żadnym przepisie nie było dodatku kapusty kiszonej..
Skąd jesteś i skąd masz ten przepis :)?
09 lutego 2016 19:24 / 4 osobom podoba się ten post
No to ja chyba przebiję wszystkich. Dzisiaj na pierwsze danie zaserwowała babcia zupę grzybową z torebki, a na drugie placki ziemniaczane ( mrożonka z promocji w EDECE) z musem jabłkowym. Całość pewnie kosztowała nie więcej niż 3 euro. Nawet na pewno tyle nie kosztowała.
09 lutego 2016 19:41 / 2 osobom podoba się ten post
Alina

No to ja chyba przebiję wszystkich. Dzisiaj na pierwsze danie zaserwowała babcia zupę grzybową z torebki, a na drugie placki ziemniaczane ( mrożonka z promocji w EDECE) z musem jabłkowym. Całość pewnie kosztowała nie więcej niż 3 euro. Nawet na pewno tyle nie kosztowała.

nie przebijesz mnie, Twoja babcia jest rozrzutna!!!! ja mam na dzien 3,3333..... na 2 osoby wypada 1,6666.... na obiady!!!! sniadania sa zalatwione chlebem i serem kupowanym przez postrzelonego przyjaciela szalonej corki. Kolacji babcia teoretycznie nie je( tak zarzadzily corka) w praktyce jest powtorka ze sniadania. Mnie wsio ryba, nie moja matka a ja dbam , ze brzuch ma zawsze pelny.
09 lutego 2016 20:04 / 1 osobie podoba się ten post
salazar

Benito, przekopałam internet i fora ( b. lubię takie poszukiwania :)), i znalazłam tylko barszcz ukraiński na kwasie z kapusty kiszonej. Kwas zastępował zakwas buraczany i tyle. W żadnym przepisie nie było dodatku kapusty kiszonej..
Skąd jesteś i skąd masz ten przepis :)?

Jestem z Mazur. A to potrawa przywieziona z wileńszczyzny. W moim rodzinnym mieście Giżycku wielu mieszkańców po wojnie to przesiedleńcy z wileńszczyzny.
Nie jadłam innego barszczu ukraińskiego. W necie nie szukałam, naiwnie zakładając, że to jedyny "typowy" przepis i nawet mi do głowy nie przyszło, ze ktos robi inaczej.
Dla mnie musi być w tym barszczu kapusta kiszona, biała fasola i buraki - na tym się buduje smak - wszystko inne, jak bulion, ewentualnie mięso to tylko wariacje na temat. Ale żeby bez kapusty kiszonej ?
09 lutego 2016 20:08 / 1 osobie podoba się ten post
Benita

Jestem z Mazur. A to potrawa przywieziona z wileńszczyzny. W moim rodzinnym mieście Giżycku wielu mieszkańców po wojnie to przesiedleńcy z wileńszczyzny.
Nie jadłam innego barszczu ukraińskiego. W necie nie szukałam, naiwnie zakładając, że to jedyny "typowy" przepis i nawet mi do głowy nie przyszło, ze ktos robi inaczej.
Dla mnie musi być w tym barszczu kapusta kiszona, biała fasola i buraki - na tym się buduje smak - wszystko inne, jak bulion, ewentualnie mięso to tylko wariacje na temat. Ale żeby bez kapusty kiszonej ?

Benitko. wypróbuj nasz, a my Twój  
09 lutego 2016 20:15 / 2 osobom podoba się ten post
bieta

Benitko. wypróbuj nasz, a my Twój :-) :-) :-)  :gotowanie:

Mój barszcz jest bardzo ciemnoczerwony, bo buraki daję na sam koniec i tylko zagotowuję - nie gotuję. Kwas kapusty pozwala zachować ten kolor. Czy Twój też jest tak bardzo czerwony ? Wypróbujeę Wasz przepis, bo takiej zupy jeszcze nie jadłam.
09 lutego 2016 20:16 / 1 osobie podoba się ten post
Benita

Mój barszcz jest bardzo ciemnoczerwony, bo buraki daję na sam koniec i tylko zagotowuję - nie gotuję. Kwas kapusty pozwala zachować ten kolor. Czy Twój też jest tak bardzo czerwony ? Wypróbujeę Wasz przepis, bo takiej zupy jeszcze nie jadłam.

Benitko a pamietasz jak przed 4 laty podawalam ci przepis na zupe berlinska? pisalas, ze smaczna. Gotujesz to czasem?
09 lutego 2016 20:17 / 1 osobie podoba się ten post
leni

Benitko a pamietasz jak przed 4 laty podawalam ci przepis na zupe berlinska? pisalas, ze smaczna. Gotujesz to czasem?

Matko, nie pamiętam. Przypomnij proszę.