:lol2: własnie nie,bo oni wszyscy fit,tylko dziadek chorowity.
:lol2: własnie nie,bo oni wszyscy fit,tylko dziadek chorowity.
Muszę powiedzieć,ze Orim odmienił mi dziadka. Jak wspominałam pdp ma zaawansowaną demecnję i Parkinsona,o "durśfallu "nie wspominam bo już po..:-). Chodzi o to,że przez prawie 4 miesiące jak tu byłam dziadek był kumaty tylko w małym stopniu,reszta to robenie dziwnych rzeczy czy mówienie bez ładu i składu,a od mojego powrotu on wszystko rozumie,mówi logicznie i pamięta bardzo dużo . Tak patrzę na niego i się zastanawiam czy to przypadkiem nie początek końca,bo jak to możliwe żeby demencja aż tak bardzo się cofnęła?
Dziś np.rozmawialiśmy sobie ponad 2 godziny przy kawie,opowiadł mi różne historyjki z zycia,wspominał poprzednią opiekunkę,pokazywał mi swój śpiewnik,w którym były również polskie piosenki...Dziwna jest dla mnie ta jego poprawa...
Znacie takie przypadki,że demecja się cofnęła?
Mam podobnego pdp, demencja + Parkinson, bez durchfallu.
Przez 1 1/2 roku parkinson łagodnie się nasila, jest sztywniejszy, ale demencja od ok. pół roku jakby się trochę cofnęła, nie wszystko pamięta, ostatnie 5 lat raczej nie istnieje, ale zrobił się rozmowny jak na milczka, zadaje pytania, mówi zdaniami, logicznie. Wcześniej nawet do ukochanej Nichte mówił po jednym wyrazie i też nie zawsze z sensem.
Lekarz sądzi, że odżył po śmierci żony. Jest teraz zdrowiej żywiony przez opiekunki, przestał pić alkohol żeby mi udowodnić, że nie jest uzależniony, a potem zapomniał, że butelka ma być w zasięgu ręki, przestał palić cygaretki. Można sądzić, że udrożniły mu się jakieś naczynia w mózgu i synapsy znowu łączą ;))) Wszyscy są pod wrażeniem zmiany. Nie sądzę, żeby to miała być zapowiedź śmierci, za nami już 5 miesięcy od poprawy jego wydolności umysłowej.
Na możliwości mojego pdp duży wływ ma pogoda.
Twój pdp też mógł się "zregenerować", potrzebował trochę czasu pod dobrą opieką, i teraz Ci "kwitnie" :))))
To chyba jest to co piszesz. On faktycznie długi czas mieszkał sam,był niedożywiony,pił hektolitry kawy ,zapominal brac tabletki ,aż któregoś dnia trafił do szpitala w stanie ogólnego wyczerpania organizmu. Podczas jego ppbytu w szpitalu rodzina zgłosiła się do agencji po opiekunkę. To było w kwietniu poprzedniego roku. Minęło 8 miesięcy i jest lepiej.
Jeśli tak będzie to się cieszę,bo chyba zabawię tu dłużej :-)
Kochani,jutro wyjazd do domu:taniec2:Byliście dla mnie jak "telefon do przyjaciela"Często nie zabierałam "głosu"na forum,coś tam klikałam,dużo czytałam uśmiechając się:-) ale był nieraz smutek:-(Opiekunkowo to nie tylko forum pełne słów i czytadło dla podglądaczy "zza krzaka"To nasz "dom"na wygnaniu,pełen serca i mądrości życiowych,każdy może znaleść w nim to,czego potrzebuje,rady,wsparcia,uśmiechu,postawienia do pionu...Wielu z nas chodzi w tych samych lub podobnych butach.Życzę Wam "wygodnych butów",prostych dróg życiowych i wiele szczęścia po drodze,spokojnch szteli i szybkich, bezpiecznych powrotów do domu.Podsumowanie mojej pracy;pdp zadbana,często się uśmiechająca (jej oczy są pięknoniebieskie) przybrała na wadze 2kg,nauczyła się jeść dużo owoców,odparzenia wyleczone.Długo w pamięci pozostanie mi obraz,kiedy zapina mi guziki przy moim sweterku.Demencja jest pełna bólu i tajemnic.Rodzina pdp wdzięczna,doceniająca moją pracę,oczekująca mojego powrotu.Opiekunka"muszelka"trochę zmęczona,ma już swoje pierwsze referencje,konto finansowe zasilone:-) nauka języka trochę "zawalona":gwizdanie:nie miałam jak i z kim...Wszystko chyba ok,tylko ja ucichłam gdzieś w środku.Duży bagaż przemyśleń zabieram do domu,a tam mi jeszcze dołożą:boks2: Dalsza praca "muszelki"-?Nie jestem jeszcze dobrym saperem,boję się min.Mam jednak nadzieję,że jeszcze się wproszę na jakąś opiekunkową imprezkę(Paolo ma tam być:strzela z bicza:).Zostawiam Wam złotą rybkę,żeby spełniała Wasze marzenia.Dbajcie o siebie i innych.Odezwę się:-)
Kochani,jutro wyjazd do domu:taniec2:Byliście dla mnie jak "telefon do przyjaciela"Często nie zabierałam "głosu"na forum,coś tam klikałam,dużo czytałam uśmiechając się:-) ale był nieraz smutek:-(Opiekunkowo to nie tylko forum pełne słów i czytadło dla podglądaczy "zza krzaka"To nasz "dom"na wygnaniu,pełen serca i mądrości życiowych,każdy może znaleść w nim to,czego potrzebuje,rady,wsparcia,uśmiechu,postawienia do pionu...Wielu z nas chodzi w tych samych lub podobnych butach.Życzę Wam "wygodnych butów",prostych dróg życiowych i wiele szczęścia po drodze,spokojnch szteli i szybkich, bezpiecznych powrotów do domu.Podsumowanie mojej pracy;pdp zadbana,często się uśmiechająca (jej oczy są pięknoniebieskie) przybrała na wadze 2kg,nauczyła się jeść dużo owoców,odparzenia wyleczone.Długo w pamięci pozostanie mi obraz,kiedy zapina mi guziki przy moim sweterku.Demencja jest pełna bólu i tajemnic.Rodzina pdp wdzięczna,doceniająca moją pracę,oczekująca mojego powrotu.Opiekunka"muszelka"trochę zmęczona,ma już swoje pierwsze referencje,konto finansowe zasilone:-) nauka języka trochę "zawalona":gwizdanie:nie miałam jak i z kim...Wszystko chyba ok,tylko ja ucichłam gdzieś w środku.Duży bagaż przemyśleń zabieram do domu,a tam mi jeszcze dołożą:boks2: Dalsza praca "muszelki"-?Nie jestem jeszcze dobrym saperem,boję się min.Mam jednak nadzieję,że jeszcze się wproszę na jakąś opiekunkową imprezkę(Paolo ma tam być:strzela z bicza:).Zostawiam Wam złotą rybkę,żeby spełniała Wasze marzenia.Dbajcie o siebie i innych.Odezwę się:-)
Wiedziałam,że się Muszelka kiedyś otworzy:)Jak Ci tam nie było źle to czemu nie chcesz wracać?
Kochani,jutro wyjazd do domu:taniec2:Byliście dla mnie jak "telefon do przyjaciela"Często nie zabierałam "głosu"na forum,coś tam klikałam,dużo czytałam uśmiechając się:-) ale był nieraz smutek:-(Opiekunkowo to nie tylko forum pełne słów i czytadło dla podglądaczy "zza krzaka"To nasz "dom"na wygnaniu,pełen serca i mądrości życiowych,każdy może znaleść w nim to,czego potrzebuje,rady,wsparcia,uśmiechu,postawienia do pionu...Wielu z nas chodzi w tych samych lub podobnych butach.Życzę Wam "wygodnych butów",prostych dróg życiowych i wiele szczęścia po drodze,spokojnch szteli i szybkich, bezpiecznych powrotów do domu.Podsumowanie mojej pracy;pdp zadbana,często się uśmiechająca (jej oczy są pięknoniebieskie) przybrała na wadze 2kg,nauczyła się jeść dużo owoców,odparzenia wyleczone.Długo w pamięci pozostanie mi obraz,kiedy zapina mi guziki przy moim sweterku.Demencja jest pełna bólu i tajemnic.Rodzina pdp wdzięczna,doceniająca moją pracę,oczekująca mojego powrotu.Opiekunka"muszelka"trochę zmęczona,ma już swoje pierwsze referencje,konto finansowe zasilone:-) nauka języka trochę "zawalona":gwizdanie:nie miałam jak i z kim...Wszystko chyba ok,tylko ja ucichłam gdzieś w środku.Duży bagaż przemyśleń zabieram do domu,a tam mi jeszcze dołożą:boks2: Dalsza praca "muszelki"-?Nie jestem jeszcze dobrym saperem,boję się min.Mam jednak nadzieję,że jeszcze się wproszę na jakąś opiekunkową imprezkę(Paolo ma tam być:strzela z bicza:).Zostawiam Wam złotą rybkę,żeby spełniała Wasze marzenia.Dbajcie o siebie i innych.Odezwę się:-)
On nie bierze nic poza Rivastigminem w plastrach. W sumie to bardzo się cieszę,że lepiej funkcjonuje,jakby tak zostało to byłoby super. Albo to Orim ma ręce,które leczą :lol2:
Anniczko ,dlaczego Ty jeszcze nie śpisz ,dziecko?Hę?
Demencja się nie cofa,ale.....może na widok faceta Twojemu PDP uchyliła się z lekka jakaś szufladka i chciał pokazac przed drugim mężczyzną ,że jest jeszcze fit:)To możliwe ,jeśli dem,niejest bardzo zaawansowana.Tak samo jakmożliwe ,że ten "wyż " umysłowy minie mu równie szybko, jak powrócił.
Te pliki cookie są niezbędne dla funkcjonowania strony internetowej i nie mogą być wyłączone w naszych systemach. Są one zazwyczaj ustawiane tylko w odpowiedzi na działania podejmowane przez użytkownika, które sprowadzają się do zapytania o usługi, takie jak ustawienie preferencji prywatności, logowanie lub wypełnianie formularzy. Można ustawić przeglądarkę tak, aby blokowała lub ostrzegała o tych plikach cookie, ale niektóre części witryny nie będą wtedy działały. Te pliki cookie nie przechowują żadnych danych osobowych. Zablokowanie tych plików cookie w przeglądarce może skutkować nieprawidłowym działaniem serwisu.
Te pliki cookie mogą być ustawiane przez naszych partnerów reklamowych za pośrednictwem naszej strony internetowej. Mogą one być wykorzystywane przez te firmy do budowania profilu zainteresowań użytkownika i wyświetlania odpowiednich reklam na innych stronach. Nie przechowują one bezpośrednio danych osobowych, lecz opierają się na jednoznacznej identyfikacji przeglądarki i sprzętu internetowego. Jeśli użytkownik nie zezwoli na stosowanie tych plików cookie, doświadcza mniej ukierunkowanych reklam.
Te pliki cookie umożliwiają stronie internetowej zapewnienie większej funkcjonalności i personalizacji. Mogą być one ustawione przez nas lub przez zewnętrznych dostawców, których usługi zostały dodane do naszych stron internetowych. Jeśli użytkownik nie zezwoli na stosowanie tych plików cookie, niektóre lub wszystkie te usługi mogą nie działać prawidłowo.
Te pliki cookie umożliwiają nam zliczanie wizyt i źródeł ruchu, dzięki czemu możemy mierzyć i poprawiać wydajność naszej witryny. Pomagają one ustalić, które strony są najbardziej i najmniej popularne i zobaczyć, jak odwiedzający poruszają się po stronie. Wszystkie informacje zbierane przez te pliki cookie są agregowane i tym samym anonimowe. Jeśli użytkownik nie zezwoli na stosowanie tych plików cookie, nie będziemy wiedzieć, kiedy odwiedził naszą stronę internetową.