Dobre rady - domowe sposoby na wszystko

08 września 2013 16:08
ania37

1.Pomidorów nie powinno trzymać się z innymi owocami i warzywami gdyż przyśpieszają proces gnilny.

2.Ziemniaki należy solić dopiero wówczas gdy woda się gotuje, wtedy sól dokładnie się rozpuści.

3.Jeśli chcemy szybko rozmrozić lodówkę, należy ja wyłączyć i wstawić do środka naczynie z gorąca wodą.

4.warzywa można ususzyć w piekarniku, trzeba jednak uważać, by nie rozpoczynać tego procesu od zbyt wysokiej temperatury, gdyż wtedy za szybko tracą wodę. Ponadto podobnie jak owoce, wymagają one różnej temperatury i czasu suszenia. Warzywa naciowe należy suszyć w temperaturze 50 st. C, korzeniowe ok. 65 st. C, a groszek i fasolę ok. 40 st. C.

5.Majonez ucieramy zawsze tylko w jedną stronę.

6.Sosów gorących nie należy przygotowywać na zapas z dnia na dzień, ponieważ podczas stygnięcia obsychają na powierzchni, stają się mniej smaczne, łatwiej kwaśnieją. - Sosy najlepiej jest odgrzewać w kąpieli wodnej. Garnuszek z sosem wstawiamy do rondelka z wrzącą wodą, tak by był w niej zanurzony do ok. 3/4 wysokości.

7.Aby w sosie nie powstawały "kluseczki", należy zasmażkę rozprowadzić lekko osoloną, zimną wodą.

8.Rosół wołowy, jeśli dodamy do niego dwa małe grzybki suszone, będzie miał ładny kolor i lepszy smak.

9.Kilka kropli soku z cytryny, np. do barszczu tuż przed podaniem /gdy nie będzie już gotowany/, podnosi jego walory smakowe.

Ania-punkt nr 3- jak sie chce szybko pozbyc lodówki to godny polecenia!!!!!!!Reszta jak najbardziej sie zgadzami niektore stosuje ale 3 nie nie nie!!!!!!!
08 września 2013 16:11
Kasia63,ja tak zawsze robię,ale w zamraźarniku,wkładam garnek wrzątku i rozmraźam w pół godz .
08 września 2013 16:12
p-t 8 ja dodaje kawałek czeronego buraczka nie zmienia smaku a kolor łapie.
08 września 2013 16:13
ania37

Kasia63,ja tak zawsze robię,ale w zamraźarniku,wkładam garnek wrzątku i rozmraźam w pół godz .

Biedna lodówka:):):):)Ja wyłączam wieczorem i rano mam rozmrożoną.
08 września 2013 16:13
ania37

Kasia63,ja tak zawsze robię,ale w zamraźarniku,wkładam garnek wrzątku i rozmraźam w pół godz .

Ale Aniu  uwierz , że to jest najszybsza metoda ,żeby posiadać następną może lepszą lodówkę :))
08 września 2013 16:14
Zamrażarkę można też szybko rozmrozić suszarką...
08 września 2013 16:16
ania0806

Ale Aniu  uwierz , że to jest najszybsza metoda ,żeby posiadać następną może lepszą lodówkę :))

Nie zgodzę się z tym...Wyłaczona lodówka,a wrząca woda-to tylko para wodna powoduje rozpuszczenie lodu w zamraźarce...Lodówka działa bez rewelacyjnie...
08 września 2013 16:24 / 1 osobie podoba się ten post
ania37

Nie zgodzę się z tym...Wyłaczona lodówka,a wrząca woda-to tylko para wodna powoduje rozpuszczenie lodu w zamraźarce...Lodówka działa bez rewelacyjnie...

Ja zawsze wstawiam wrzącą wodę i do lodówki i do zamrażarki. Poprzednia wyrzucona ze starośći i dużo prądu żarła. Nowsza energo oszczędna z dwoma agregatami ma już ponad 10 lat.  Jak zamrażalik rozmrażam to nawet nie wyłaczam z prądu. Chowie wszystko do lodówki i wyłączam zamrażarkę specjalnym przełącznikiem a póżniej gorąca woda a jak chcę jeszcze przyspieszyć to suszarka albo odkurzacz wylotem ustawiony. Rewelacyjnie szybko. Nigdy nic sie nie zepsuło. U jednej podopiecznej też tak robiłam a jeżdziłam do niej 5 lat. Umarła i graty niepopsute poszły na śmietnik i zamrażarka i lodówka.
08 września 2013 17:37
ania37

Nie zgodzę się z tym...Wyłaczona lodówka,a wrząca woda-to tylko para wodna powoduje rozpuszczenie lodu w zamraźarce...Lodówka działa bez rewelacyjnie...

Aniu Dobra Rado!
Kupiłam bluzeczkę... z przodu była naklejka i niestety pozostał po niej klej... w praniu nie zeszło...
może masz na to jakiś sposób?
 
Myślałam o tym, aby przyprasować przez papier żelazkiem...
08 września 2013 17:38
Tali

Aniu Dobra Rado!
Kupiłam bluzeczkę... z przodu była naklejka i niestety pozostał po niej klej... w praniu nie zeszło...
może masz na to jakiś sposób?
 
Myślałam o tym, aby przyprasować przez papier żelazkiem...

Ocet tylko ocet.
08 września 2013 17:40
mleczko47

Ocet tylko ocet.

Mleczko a ocet nie zmieni mi koloru, bo to ciemny kolor...
 
08 września 2013 17:42
Tali

Aniu Dobra Rado!
Kupiłam bluzeczkę... z przodu była naklejka i niestety pozostał po niej klej... w praniu nie zeszło...
może masz na to jakiś sposób?
 
Myślałam o tym, aby przyprasować przez papier żelazkiem...

Można włożyc do zamrażalnika i spróbować zdjąć taki zmrożony-z guma do żucia to skutkuje.
08 września 2013 17:43 / 2 osobom podoba się ten post
Tali

Mleczko a ocet nie zmieni mi koloru, bo to ciemny kolor...
 

Kochana Tali,rozcieńcz troche wodą.Wszystkie nalepki,naklejki.folie na wszystkich garnkach,flakonach na sprzęcie octem się usuwa.A z materialu tez.
08 września 2013 18:07 / 2 osobom podoba się ten post
1 Plamy od kleju uniwersalnego. Tego rodzaju klej możemy wywabić acetonem. Musimy jednak pamiętać, by stosować go bardzo skąpo i uważać by nie odbarwić tkanin kolorowych. Mogą wyblaknąć. Najlepiej zastosować roztwór acetonu z wodą w proporcji 1część acetonu:2 części wody      2. Kleje celulozowe. Plamy powstałe po klejach celulozowych najlepiej spłukać zimną wodą lub namoczyć i czyścić roztworem salmiaku. Innym sposobem jest pranie w proszku enzymatycznym.       3. Usuwanie plam z kleju epoksydowego. Takie plamy najlepiej potraktować spirytusem metylowym. Musimy pamiętać, że nasze działanie ma sens zanim plamy stwardnieją.   4.  Klej do sklejania modeli samolotów. Plamy tego pochodzenia musimy czyścić acetonem lub octanem amylu. Niektórzy producenci załączają do kleju również rozpuszczalniki. Musimy tu uważać na tkaniny. Pod wpływem acetonu mogą się odbarwić.   5.   Kleje poliwinylowe. Plamy tego typu najlepiej czyścić spirytusem metylowym.     6. Kleje neoprenowe (u nas sprzedawane jako neostik). Tego rodzaju klej możemy usuwać nie natłuszczającym zmywaczem do paznokci, acetonem lub octanem amylu, następnie przemyć plamę rozpuszczalnikiem. Musimy uważać na ubrania, ponieważ te substancje mają tendencje do odbarwiania tkanin.      7. Kleje z taśm klejących i etykiet. Wystarczy powierzchnię namoczyć w wodzie lub przykryć mokrą ściereczką do odmoczenia, a następnie zmyć spirytusem metylowym lub benzyną do czyszczenia.
08 września 2013 22:52
DZięki będę kombinować! :D