14 lutego 2016 19:43 / 3 osobom podoba się ten post
Ja dzis wrocilam Kolo 18 do domu po wolnym weekendzie i nie wiedzialam, czy mam szalona corke ratowac , czy babcie hahhaha. Obydwie wygladaly tak samo zmeczone , graly w kosci i corka byla straaaasznie zdziwiona, ze mamusia nie potrafi dodawac. Niech mnie zmiecie !!!! no nie zrozumiem niemcow, ktorzy udaja , ze choroba ICH rodzicow nie dotyczy. Corka czynny matematyk w szkole, no wiec jak moze byc , ze mamusia nie potrafi dodawac tylko liczy- 1, 2,.....Corki szybko sie pozbylam, babcie obmylam z leksza i zapakowalam do lozka. Szalona corka byla baaardzo zdziwiona jak ja zapytalam jak jej brat sie czuje. A co mu jest?- spatala. Ano pokazalam sms od jej najstarszej siostry. Zrobilam to z premedytacja , bo wiem , ze jej rodzenstwo nie lubi. No i bylo oburzenie Lena wie , a ona nie!!!! Problem juz jest za 2 tygodnie jak mi wypada wolny Weekend, bo corcia liczla na brata, ze posiedzi z mamusia. Juz niedlugo i wariactwo tutaj skoncze
Barbara niepowtarzalna (Usunięty)
14 lutego 2016 19:50 / 7 osobom podoba się ten post
Ojejciu ile Niemców mi mówiło , żem jest ładniutka i że ślepka mam takie niebieściuchne ......jeszcze ładniejsze od Kluchy ! i się nie przechwalam
14 lutego 2016 20:28 / 2 osobom podoba się ten post
Oj co ja się nasłuchałam od poprzednich że trafili na mnie to tak jakby 6 w totka wygrali achy ochy końca nie było ale gdy tylko zaczęłam narzekać że nocki nie przespane zero pauz prosic o tabletki stałam się niewygodna i tacy to Niemcy jeszcze rok temu byłam nimi zauroczona dziś robię co do mnie należy upominam sie o swoje i żyję dla siebie byłam 1 opiekunka i 3,5 roku z nimi dla nich poświeciłam 3 razy święta wielkanocne urodziny mojej siostry 18 chrześnika i wesele córki kuzynki nie warto było nie wspomne o euro wydanych na rehabiltację
Oj co ja się nasłuchałam od poprzednich że trafili na mnie to tak jakby 6 w totka wygrali achy ochy końca nie było ale gdy tylko zaczęłam narzekać że nocki nie przespane zero pauz prosic o tabletki stałam się niewygodna i tacy to Niemcy jeszcze rok temu byłam nimi zauroczona dziś robię co do mnie należy upominam sie o swoje i żyję dla siebie byłam 1 opiekunka i 3,5 roku z nimi dla nich poświeciłam 3 razy święta wielkanocne urodziny mojej siostry 18 chrześnika i wesele córki kuzynki nie warto było nie wspomne o euro wydanych na rehabiltację
Ale już się czegoś nauczyłaś i już wiesz ,że nie było warto dawać całej siebie i jeszcze więcej......A przecież tylko praca.....Poza nią jest coś jeszcze:)
Ale już się czegoś nauczyłaś i już wiesz ,że nie było warto dawać całej siebie i jeszcze więcej......A przecież tylko praca.....Poza nią jest coś jeszcze:)
No własnie Niemcy nauczyli mnie jak żyć i nawet teraz jest mi łatwiej bez mrugnięcia oka powiedziałam o dodatku światecznym że hausgeld wyszły kiedyś bym tego nie zrobiła ale było minęło człowiek całe życie sie uczy :)
Oj co ja się nasłuchałam od poprzednich że trafili na mnie to tak jakby 6 w totka wygrali achy ochy końca nie było ale gdy tylko zaczęłam narzekać że nocki nie przespane zero pauz prosic o tabletki stałam się niewygodna i tacy to Niemcy jeszcze rok temu byłam nimi zauroczona dziś robię co do mnie należy upominam sie o swoje i żyję dla siebie byłam 1 opiekunka i 3,5 roku z nimi dla nich poświeciłam 3 razy święta wielkanocne urodziny mojej siostry 18 chrześnika i wesele córki kuzynki nie warto było nie wspomne o euro wydanych na rehabiltację
Oj co ja się nasłuchałam od poprzednich że trafili na mnie to tak jakby 6 w totka wygrali achy ochy końca nie było ale gdy tylko zaczęłam narzekać że nocki nie przespane zero pauz prosic o tabletki stałam się niewygodna i tacy to Niemcy jeszcze rok temu byłam nimi zauroczona dziś robię co do mnie należy upominam sie o swoje i żyję dla siebie byłam 1 opiekunka i 3,5 roku z nimi dla nich poświeciłam 3 razy święta wielkanocne urodziny mojej siostry 18 chrześnika i wesele córki kuzynki nie warto było nie wspomne o euro wydanych na rehabiltację
Mnie też chwalą, ale ja nigdy nikomu nic nie poświęcam, pracuję bo chcę, a jak coś nie tak to zmieniam pracę......najdłuższy pobyt to był 3 miesiące.....teraz zmieniam się co 6 tyg......tak więc praca to przyjemność i dom to przyjemność........żyję dla siebie, a nie dla innych . Zmień pracę....naprawdę warto....u mnie 16 miejsce i za każdym razem lepsze....., a wczoraj odwiedziłam poprzednie miejsce pracy bo niedaleko, pojechałam z moim PDP i było bardzo, bardzo przyjemnie, nawet pies mnie poznał. Też bardzo fajna rodzina i super mi płacili, ale znalazłam lepszą.
14 lutego 2016 21:30 / 5 osobom podoba się ten post
wlasnie Klucha, mysle, ze to ta nasza polska mentalnosc, przysparza nam tutaj wielu problemow. Sama sie borykam z tym co wypada a co nie a Niemcy sa rzeczowi. Trudno uczyc sie nowego, jesli wiekszosc swego zycia bylo sie zupelnie innym, ludzkim. Nie mam na mysli, ze Niemcy sa ieludzczy, oni sa rzeczowi( cwani tez) i tak do nich nalezy pdchodzic
Mnie też chwalą, ale ja nigdy nikomu nic nie poświęcam, pracuję bo chcę, a jak coś nie tak to zmieniam pracę......najdłuższy pobyt to był 3 miesiące.....teraz zmieniam się co 6 tyg......tak więc praca to przyjemność i dom to przyjemność........żyję dla siebie, a nie dla innych . Zmień pracę....naprawdę warto....u mnie 16 miejsce i za każdym razem lepsze....., a wczoraj odwiedziłam poprzednie miejsce pracy bo niedaleko, pojechałam z moim PDP i było bardzo, bardzo przyjemnie, nawet pies mnie poznał. Też bardzo fajna rodzina i super mi płacili, ale znalazłam lepszą.
Własnie zmieniłam i nie boje sie juz wyzwań nowych miejsc nie to to inne i tego bede się trzymała bede szła za twoim przykładem poznam DE :)
14 lutego 2016 21:44 / 1 osobie podoba się ten post
Ale ja w tym nic złego nie widze postepuje tak samo usmiecham się codziennie rano mimo że wstaje o 6,30 dla mnie to środek nocy już 2 tyg chyba sie przyzwyczaiłam ale już z opiniami o Niemcach jestem ostrożna oni maja swój cel a my swój i tego sie trzymajmy :)
Mnie też chwalą, ale ja nigdy nikomu nic nie poświęcam, pracuję bo chcę, a jak coś nie tak to zmieniam pracę......najdłuższy pobyt to był 3 miesiące.....teraz zmieniam się co 6 tyg......tak więc praca to przyjemność i dom to przyjemność........żyję dla siebie, a nie dla innych . Zmień pracę....naprawdę warto....u mnie 16 miejsce i za każdym razem lepsze....., a wczoraj odwiedziłam poprzednie miejsce pracy bo niedaleko, pojechałam z moim PDP i było bardzo, bardzo przyjemnie, nawet pies mnie poznał. Też bardzo fajna rodzina i super mi płacili, ale znalazłam lepszą.
Pokusiłam się policzyc moje:)Ta jest nr 13.Na jednej szteli byłam 2 lata w sumie ,na innej 2x wracałam,na jeszcze innej 4 miesiace-mimo,ze sama tak chciałam nigdy juz na taki długi wyjazd się nie zdecydowałam.Zawsze mówię ,że te 6 tygoni to taki optymalny okres i w robocie i w domu/choć w domu to wiadomo chciałoby sie jak najdłuzej posiedzieć:)/.Nie wyobrażam sobie absolutnie siedziec nawet na najlepszej szteli bez zjazdu miesiącami-to nie dla mnie.I tak samo mam jak Anerik co sztela to lepsza:)Podoba mi sie ta praca na skoczka,jednak jak trafię na te super sztelę,taką super -hiper pod każdym względem, to tak jak w Krefeld ,zakotwiczę na dłużej:)A zmian sie nie boję i stresa tez nie mam:)Juz tyle rzeczyw swoim zyciu pozmieniałam na lepsze,że zmiany pracy to pikuś.Pan Pikuś:):):):)Zresztą.....czym sie tu stresować.Nikt mnie przeciez nie zje ,a jak mi nie pasi to robię w tył zwrot:):)Nie lubię się męczyć bezsensownie,dla idei....Chcę jeszcze parę latek pojeździć to zdrowa muszę byc i fizycznie i psychicznie,bo jakbym sie wypaliła to po ptokach a obecnie nie widzę sie w pracy w PL.....wcale a wcale.Chyba ,że mnie olśni na jakiś własny ,niszowy biznes,he he he:):):))
Pokusiłam się policzyc moje:)Ta jest nr 13.Na jednej szteli byłam 2 lata w sumie ,na innej 2x wracałam,na jeszcze innej 4 miesiace-mimo,ze sama tak chciałam nigdy juz na taki długi wyjazd się nie zdecydowałam.Zawsze mówię ,że te 6 tygoni to taki optymalny okres i w robocie i w domu/choć w domu to wiadomo chciałoby sie jak najdłuzej posiedzieć:)/.Nie wyobrażam sobie absolutnie siedziec nawet na najlepszej szteli bez zjazdu miesiącami-to nie dla mnie.I tak samo mam jak Anerik co sztela to lepsza:)Podoba mi sie ta praca na skoczka,jednak jak trafię na te super sztelę,taką super -hiper pod każdym względem, to tak jak w Krefeld ,zakotwiczę na dłużej:)A zmian sie nie boję i stresa tez nie mam:)Juz tyle rzeczyw swoim zyciu pozmieniałam na lepsze,że zmiany pracy to pikuś.Pan Pikuś:):):):)Zresztą.....czym sie tu stresować.Nikt mnie przeciez nie zje ,a jak mi nie pasi to robię w tył zwrot:):)Nie lubię się męczyć bezsensownie,dla idei....Chcę jeszcze parę latek pojeździć to zdrowa muszę byc i fizycznie i psychicznie,bo jakbym sie wypaliła to po ptokach a obecnie nie widzę sie w pracy w PL.....wcale a wcale.Chyba ,że mnie olśni na jakiś własny ,niszowy biznes,he he he:):):))
I o to chodzi, trzeba brać swoje życie w swoje ręce i do przodu, ale nie za wszelką cenę.....bo zdrowie jest najważniejsze......
Korzystamy z plików cookies w celu sprawnego działania witryny (cookies niezbędne) oraz tworzenia usług i ofert dostosowanych do Twoich potrzeb (cookies opcjonalne – możesz na nie wyrazić zgodę). Klikając w ustawienia dowiesz się więcej lub zmienisz preferencje urządzenia, z którego korzystasz. Szczegółowe informacje znajdziesz również w naszej polityce prywatności.
Pliki cookies w Opiekunki24.pl
Dostosuj zachowanie naszej strony do własnych preferencji
Wymagane
Te pliki cookie są niezbędne dla funkcjonowania strony internetowej i nie mogą być wyłączone w naszych systemach. Są one zazwyczaj ustawiane tylko w odpowiedzi na działania podejmowane przez użytkownika, które sprowadzają się do zapytania o usługi, takie jak ustawienie preferencji prywatności, logowanie lub wypełnianie formularzy. Można ustawić przeglądarkę tak, aby blokowała lub ostrzegała o tych plikach cookie, ale niektóre części witryny nie będą wtedy działały. Te pliki cookie nie przechowują żadnych danych osobowych. Zablokowanie tych plików cookie w przeglądarce może skutkować nieprawidłowym działaniem serwisu.
Reklama
Te pliki cookie mogą być ustawiane przez naszych partnerów reklamowych za pośrednictwem naszej strony internetowej. Mogą one być wykorzystywane przez te firmy do budowania profilu zainteresowań użytkownika i wyświetlania odpowiednich reklam na innych stronach. Nie przechowują one bezpośrednio danych osobowych, lecz opierają się na jednoznacznej identyfikacji przeglądarki i sprzętu internetowego. Jeśli użytkownik nie zezwoli na stosowanie tych plików cookie, doświadcza mniej ukierunkowanych reklam.
Personalizacja
Te pliki cookie umożliwiają stronie internetowej zapewnienie większej funkcjonalności i personalizacji. Mogą być one ustawione przez nas lub przez zewnętrznych dostawców, których usługi zostały dodane do naszych stron internetowych. Jeśli użytkownik nie zezwoli na stosowanie tych plików cookie, niektóre lub wszystkie te usługi mogą nie działać prawidłowo.
Analityka
Te pliki cookie umożliwiają nam zliczanie wizyt i źródeł ruchu, dzięki czemu możemy mierzyć i poprawiać wydajność naszej witryny. Pomagają one ustalić, które strony są najbardziej i najmniej popularne i zobaczyć, jak odwiedzający poruszają się po stronie. Wszystkie informacje zbierane przez te pliki cookie są agregowane i tym samym anonimowe. Jeśli użytkownik nie zezwoli na stosowanie tych plików cookie, nie będziemy wiedzieć, kiedy odwiedził naszą stronę internetową.