X
Uroda - inspiracje, triki, porady

Nasza Perfumeria

Napisz odpowiedź
15 września 2016 21:22 / 1 osobie podoba się ten post
A znacie N. Rodrigueza Essence, e.d.musc? Wlasnie zaczynam obwachiwac. Pachnie ciekawie chociaz ciut sztampowo moim zdaniem...
15 września 2016 21:34 / 2 osobom podoba się ten post
Pięknie, pięknie, a ja właśnie, skoro Fioletowa wróciła,  miałam zabierać się za szukanie Perfumerii :D.

Wywąchałam ostatnio Narciso edp i chyba przepadłam.. Pewnie znasz, ciekawa jestem Twojego zdania :).
Muszę Essence sobie zapodać, bo widzę, że piżmo za mną chodzi ;).
15 września 2016 21:41 / 1 osobie podoba się ten post
fioletowa.mysz

A znacie N. Rodrigueza Essence, e.d.musc? Wlasnie zaczynam obwachiwac. Pachnie ciekawie chociaz ciut sztampowo moim zdaniem...

W składzie chyba puder mnie trochę odrzuca, ale chętnie się zapoznam ;).
Dziś byłam w Douglasie i na jednym nadgarstku mam Angela Muse, a na drugim rzeczonego Narciso. We wtorek zamiast Angela miałam Soir de Lune, do którego też się przymierzam (do Eau de Soir też ;)), a na drugim Narciso. Chyba się zakochałam :D?
15 września 2016 22:07 / 1 osobie podoba się ten post
salazar

Pięknie, pięknie, a ja właśnie, skoro Fioletowa wróciła,  miałam zabierać się za szukanie Perfumerii :D.

Wywąchałam ostatnio Narciso edp i chyba przepadłam.. Pewnie znasz, ciekawa jestem Twojego zdania :).
Muszę Essence sobie zapodać, bo widzę, że piżmo za mną chodzi ;).

Znam! Ale mnie troche dusi  Owija mi sie mackami wokol nosa i nie chce za cholere sie odczepic. Po dwoch godzinach nie ma juz fioletowej bo Narciso schowal ja w swoich ramionach... A Essence wlasnie wcale pudrowy na mnie nie jest...Tyle,ze wlasnie stwierdzilam, iz juz go nie czuje? Czyzby taki nietrwaly byl?...No nic., Jutro od rana sie nim otule i zobaczymy co z tego wyniknie  Wtedy npisze cos wiecej,
p.s. Jak sie maja Twoje rzesy?  Bo w razie co moge Ci jeszcze podeslac puder brazujacy w kamieniu,tej samej firmy. Ale to w grudniu dopiero. O ile oczywiscie chcesz Oraz oczywiscie nowka peweks niesmigany
15 września 2016 22:24 / 1 osobie podoba się ten post
fioletowa.mysz

Znam! Ale mnie troche dusi :-) Owija mi sie mackami wokol nosa i nie chce za cholere sie odczepic. Po dwoch godzinach nie ma juz fioletowej bo Narciso schowal ja w swoich ramionach... A Essence wlasnie wcale pudrowy na mnie nie jest...Tyle,ze wlasnie stwierdzilam, iz juz go nie czuje? Czyzby taki nietrwaly byl?...No nic., Jutro od rana sie nim otule i zobaczymy co z tego wyniknie :-) Wtedy npisze cos wiecej,
p.s. Jak sie maja Twoje rzesy? :-) Bo w razie co moge Ci jeszcze podeslac puder brazujacy w kamieniu,tej samej firmy. Ale to w grudniu dopiero. O ile oczywiscie chcesz:-) Oraz oczywiscie nowka peweks niesmigany:lol1:

Wiesz, że lubię dusicieli, a jak mnie jeszcze taki dusiciel mocno obejmie, trzyyyyyma i lekko przydusi, to już sama rozkosz jest :D. No, i nie bez znaczenia, Narciso ma na imię, hmm.. Latynoskie klimaty mnie ciągle biorą, niestety :D.
Na Fragrantice piszą (wpis sztuk jeden), że Essence jest bardzo nietrwały, ale może akurat nada się do Twojej fioletowej delikatności :)? 

Ciężka to próba, ciężka.. Na razie kiepsko, pali żywym ogniem, więc tak od czasu do czasu maluję :(. Nie dostaje sie do oka, ale skórę pali, kurczę, mówiłam, że nic nie pomoże :(..
15 września 2016 22:55 / 1 osobie podoba się ten post
salazar

Wiesz, że lubię dusicieli, a jak mnie jeszcze taki dusiciel mocno obejmie, trzyyyyyma i lekko przydusi, to już sama rozkosz jest :D. No, i nie bez znaczenia, Narciso ma na imię, hmm.. Latynoskie klimaty mnie ciągle biorą, niestety :D.
Na Fragrantice piszą (wpis sztuk jeden), że Essence jest bardzo nietrwały, ale może akurat nada się do Twojej fioletowej delikatności :)? 

Ciężka to próba, ciężka.. Na razie kiepsko, pali żywym ogniem, więc tak od czasu do czasu maluję :(. Nie dostaje sie do oka, ale skórę pali, kurczę, mówiłam, że nic nie pomoże :(..

Ja nie jestem delikatna Ze mnie jest taka herszt hetera 

Szkoda,ze proba ciezka...Myslalam,ze uraduje Twoja dusze. Poprawie sie w grudniu
15 września 2016 23:17 / 1 osobie podoba się ten post
fioletowa.mysz

Ja nie jestem delikatna:-) Ze mnie jest taka herszt hetera:lol1: 

Szkoda,ze proba ciezka...Myslalam,ze uraduje Twoja dusze. Poprawie sie w grudniu:-)

Duszę bardzo uradowałaś, obyś i rzęsy uratowała :)!
Nie poddaję się, ale moja czarna skóra jest baaardzo wrażliwa, niestety :(. 
22 września 2016 11:14 / 2 osobom podoba się ten post
Dzisiaj ja tu wachamLancome i juz!
12 października 2016 09:37 / 1 osobie podoba się ten post
Myszo---podpowiedz jakiegoś zapacha dla nastolatki(17l).
Nie ma jeszcze wyrobionego gustu (wypsikała mi wszystko, jak leci).
Chcę jej zapodać coś na wyłączność Niekoniecznie z drooooogich, bo umiaru też nie zna
12 października 2016 10:27
basiaim

Myszo---podpowiedz jakiegoś zapacha dla nastolatki(17l).
Nie ma jeszcze wyrobionego gustu (wypsikała mi wszystko, jak leci).
Chcę jej zapodać coś na wyłączność :-) Niekoniecznie z drooooogich, bo umiaru też nie zna :-)

Jutro napisze,albo pozniej wieczorem. Jakos tak mi teraz...no nie do zycia.
Tylko wymien prosze,kilka nut zapachowych,ktore chcialabys widziec we flakoniku. Czy to ma byc slodkie czy bardziej swieze? Kwiatowe,owocowe? 
12 października 2016 10:29
fioletowa.mysz

Jutro napisze,albo pozniej wieczorem. Jakos tak mi teraz...no nie do zycia.
Tylko wymien prosze,kilka nut zapachowych,ktore chcialabys widziec we flakoniku. Czy to ma byc slodkie czy bardziej swieze? Kwiatowe,owocowe? 

Rozumiem...doczytałam w Twoim blogu...Przykro mi...



A co do zapachu- myślę,że świeże kwiaty byłyby ok.
12 października 2016 10:34
basiaim

Rozumiem...doczytałam w Twoim blogu...Przykro mi...



A co do zapachu- myślę,że świeże kwiaty byłyby ok.

Dobrze. Zastanowie sie nad zapachami dla mlodej kobietki,w rozsadnej cenie i sobie wybierzesz z "listy" tych,ktore w mojej,subiektywnej ocenie,beda najlepiej pasowaly ;)
12 października 2016 10:47 / 2 osobom podoba się ten post
Powachajcie przy okazji tarotowa serię perfum D&G. One wweszły na rynek ok4 lat temu. Nr 1-Mag nr 3Cesarzowa, nr 6 Kochankowie i nr 14 Umiarkowanie. Nazwy i numery nieprzypadkowe.
12 października 2016 11:50 / 3 osobom podoba się ten post
Ja dziś jadę popsikać się Coco Mademoiselle i trochę z nią pochodzić, sprawdzić czy nadal do siebie pasujemy.
Lubię wracać do zapachów, które mi się pozytywnie kojarzą, a różnie z powrotami bywa.
Dawno temu podobała mi się  Maroussia Slavy Zaitsev. 
Kupiłam jakiś czas temu w promocji....Myślałam,że się uduszę..no nie mogłam go znieść.

Z zapomnianych (w sensie nie do zdobycia) tęsknię za Jade Zoom i P.Presley Indian Summer.
12 października 2016 19:41 / 1 osobie podoba się ten post
Berdi, co to za perfumy, bo nie kojarzę :(?
Napisz odpowiedź