Na wyjeździe #30

28 listopada 2015 19:57 / 3 osobom podoba się ten post
Ja dziękuję!!!Jakie to niedobre było! Bez grama soli,pieprzu,niczego!Ziemniaki pokrojone w kostkę,wymieszane z mielonym miesem,koncentratem i jogurtem z jajkami i maką.Fuj! Chyba sama wg przepisu z internetu bym lepiej zrobiła.Dobrze że sobie zapobiegawczo ugotowałam dzisiaj rosołek bo jutro tej namiastki musaki nie będę jadła. Babcia też z przyzwoitości zjadła kawałeczek a teraz poprawia jedzac swoją kolację czyli dwa awokado :)
28 listopada 2015 20:00 / 3 osobom podoba się ten post
Benita

Tym bardziej, jak jedziesz na 4 pory roku. gdy miałam w ręku letnią sukieneczke i sandałki - to mnie przerosło.
Znalazlam rozwiązanie. Mam papierową, duzą torbę. jak mam w ręku cos, do czego nie jestem przekonana - wwalam w torbę - postawie w kąciku i niech na mnie poczeka.

Ja zostawiam rzeczy w 2 torbach, 1-na wyrzucenie, 2-wysłanie i wrzucam 25e na wypadek gdybym nie przyjechała. Też mam tu letnie i zimowe, dźwigać nie będę. W tą stronę też przysłałam paczkę.
28 listopada 2015 20:04 / 1 osobie podoba się ten post
Michalinka

Ja zostawiam rzeczy w 2 torbach, 1-na wyrzucenie, 2-wysłanie i wrzucam 25e na wypadek gdybym nie przyjechała. Też mam tu letnie i zimowe, dźwigać nie będę. W tą stronę też przysłałam paczkę.

To jest dobry pomysł.
28 listopada 2015 20:04 / 1 osobie podoba się ten post
Michalinka

Ja zostawiam rzeczy w 2 torbach, 1-na wyrzucenie, 2-wysłanie i wrzucam 25e na wypadek gdybym nie przyjechała. Też mam tu letnie i zimowe, dźwigać nie będę. W tą stronę też przysłałam paczkę.

Bardzo dobry pomysł z tymi 2 torbami .
28 listopada 2015 20:37 / 4 osobom podoba się ten post
Kobietki kochane !!! opanujcie się jakie dwie torby ???? A w jednych portkach to nie łaska Na biednego a nie na bogato. Wtedy nie ma dźwigania
28 listopada 2015 20:39 / 1 osobie podoba się ten post
Mycha

Kobietki kochane !!! opanujcie się :lol1: jakie dwie torby ???? A w jednych portkach to nie łaska :lol2: Na biednego a nie na bogato. Wtedy nie ma dźwigania :-)

A zapomniała o wyprzedażach
28 listopada 2015 20:41 / 1 osobie podoba się ten post
darekr

ja to tylko staram się towarzystwo na drogę zapewnić
bo jak już wróci do domu to przez dwa tygodnie będzie tylko sufit oglądać :-)

He.he.A narty zdąży odpiąć jak to w starym dowcipie było.
28 listopada 2015 20:42 / 1 osobie podoba się ten post
Michalinka

A zapomniała o wyprzedażach :lol1:

 no właśnie, zwłaszcza teraz przed a jeszcze bardziej PO świetach. Aż nie chcę myśleć jak ja do domu będę wracała. 
28 listopada 2015 20:44
teresadd

He.he.A narty zdąży odpiąć jak to w starym dowcipie było.

Przypomnij proszę ten dowcip 
28 listopada 2015 20:57 / 1 osobie podoba się ten post
teresadd

He.he.A narty zdąży odpiąć jak to w starym dowcipie było.

jakie narty?, marta to w łyżwach, które i tak cały rok obok mojego łóżka leża,
(tak je zostawiła niecały rok temu i nie zdążyła zabrać)
ale-nie, raczej nie zdąży ich założyć :)
28 listopada 2015 20:58 / 7 osobom podoba się ten post
Mycha

Przypomnij proszę ten dowcip :-)

Młody  góral dostał pierwszą przepustkę z wojską i po powrocie opowiada.
Było dużo śniegu ,do domu wracałem na nartach.I zgadnijcie co najpierw zrobiłem po przyjeżdzie.
Zjadłeś obiad. - mówią koledzy
E tam .Wydupc....łem młodą żonkę
A potem co zrobiłem.
No zjadłeś obiad.
E tam.Wydu...łem żonkę.
A potem co zrobiłem.- pyta góral
Wydup...leś żonkę .?Tak przez dwa tygodnie.I co było potem?pytają koledzy.
Odpiąłem narty.
 
28 listopada 2015 21:09 / 3 osobom podoba się ten post
teresadd

Młody  góral dostał pierwszą przepustkę z wojską i po powrocie opowiada.
Było dużo śniegu ,do domu wracałem na nartach.I zgadnijcie co najpierw zrobiłem po przyjeżdzie.
Zjadłeś obiad. - mówią koledzy
E tam .Wydupc....łem młodą żonkę
A potem co zrobiłem.
No zjadłeś obiad.
E tam.Wydu...łem żonkę.
A potem co zrobiłem.- pyta góral
Wydup...leś żonkę .?Tak przez dwa tygodnie.I co było potem?pytają koledzy.
Odpiąłem narty.
 

To już wiem co będzie robił Darek   No fakt, jak zdolny to nart nie musi odpinać.
28 listopada 2015 21:19 / 3 osobom podoba się ten post
darekr

jakie narty?, marta to w łyżwach, które i tak cały rok obok mojego łóżka leża,
(tak je zostawiła niecały rok temu i nie zdążyła zabrać)
ale-nie, raczej nie zdąży ich założyć :)

Tylko uważaj ! bo jak Ci tak łyżwą po plecach przejedzie to będzie bolało !
28 listopada 2015 21:23 / 4 osobom podoba się ten post
darekr

ja to tylko staram się towarzystwo na drogę zapewnić
bo jak już wróci do domu to przez dwa tygodnie będzie tylko sufit oglądać :-)

O matko, aż tak bedzie nudno?:( Dlaczego, tylko sufit???
28 listopada 2015 21:24 / 2 osobom podoba się ten post
Zazdrośnice