Z przykrością, ale muszę się wypisać ze spotkania. Cały styczeń znów mnie nie będzie w PL. Juz zazdroszczę wam spotkania i zabawy :(
Z przykrością, ale muszę się wypisać ze spotkania. Cały styczeń znów mnie nie będzie w PL. Juz zazdroszczę wam spotkania i zabawy :(
To mi skrzydla podcielas ha ha a tak na ciebie liczylismy z kacha25.Trudno ! Praca wazniejsza.Co jednak sie odwlecze to nie ucieknie.Mam nadzieje ze uda ci sie nastepnym razem
Nie martw się, będę was wspierac duchowo. Będzie was pewnie sporo, wiec zabawa będzie udana. Ja też lidze, ze następnym razem się uda :)
Mnie do 14stego stycznia nie ma w PL. Tak jak pozostali ORIM pomyśl, ty na pewno coć fajnego wymyślisz.
ja wprawdzie na granicy 2 województw mieszkam dolnośląskie i lubuskie,jak mnie zaadoptujecie? i jak będę w Polsce to się chętnie piszę na spotkanie,jestem nie mobilna tzn brak autka...mieszkam jakieś 70 km od Zgorzelca...
adoptujemy Cie i to z otwartymi rękami:))mozemy nawet wiecej osób adoptowac:)) witamy w klubie Dolnoślązaków:))
a ja mam tyle od siebie do zgorzelca tez:))
Kasia,ty z Bolesławca? w tym mieście to ja już jestem zakochana...tam miałam praktyki...
z okolic do bolesławca mam 10km bardzo blisko.zapraszam do bolesławca.jak bedziesz w pl mozemy sie spotkac:)
ok,z zaproszenia napewno skorzystam :)