Ogrodnictwo

04 kwietnia 2017 20:17 / 9 osobom podoba się ten post
Chwalę się skarbami mojego ogrodu:) Ogromnie się cieszę, mogąc je podziwiać, bo jeszcze nigdy nie widziałam ich kwitnących. 3 ostatnie wiosny spędziłam w Niemczech, a ogród jest młody. Posadziłam więc kwiaty, drzewka, ale cieszyłam się nimi tylko z nadsyłnych zdjęć. 
Teraz podziwiam na żywo. Niedługo migdałki zakwitną, to też się pochwalę. 
04 kwietnia 2017 20:22 / 3 osobom podoba się ten post
EwaR65

Ooooooo! racja dziekuja sie zdziwilam, ze taki rozrosniety?!!! Przepatrze opisy i se takie cos na dzialce musza miec koniecznie! http://www.twojogrodnik.pl/pl/klopoty-z-rododendronami

Potwierdzam, że są naprawdę piękne, ale trudne w uprawie, wymagajace odpowiedniego stanowiska i kwaśnej gleby. Próbowałam uprawy, ale nie wyszło. Zachorowały. Zaczęły schnąć latem.
Jestem z Wielkopolski, mogę polecić Arboretum Kórnickie w maju, jest cudne. Przez dwa weekendy w maju, przy zamku sa Dni Azaliii i Różaneczników. Wtedy kwitną i można napawać się cudnym widokiem. Byłam tam ostatni raz w 2012 roku, ale chyba jeszcze nie wyginęły:)
04 kwietnia 2017 20:39 / 3 osobom podoba się ten post
wichurra2

Nie we wszystkich rejonach Polski one się przyjmują. Jestem z Wielkopolski i u mnie dwa razy nie wytrzymały zimy. Wprawdzie ich nie okrywałam, bo nie chcę mieć roślin w ogrodzie, które wymagają takich zachodów. Czytałam, że azalie są na łagodny klimat, gdzie zimy nie są srogie. No u nas niby też nie są, bywają jednak noce, kiedy temperatura spada do -15 - 20, a to już na azalie za dużo. 

Wichurko! Masz i nie masz racji w kwestii rhododendronów. Wiele z nich nie wytrzymuje naszych zim ale są odmiany o mrozoodporności sięgającej nawet -29 stopni C. Aby cieszyć się ich pięknem trzeba spełnić pewne warunki. Po pierwsze kupować rośliny z polskich szkółek ( są bardziej zahartowane). Po drugie zapewnić im odpowiednie warunki do życia. Najlepiej sadzić je w miejscach lekko osłoniętych przed palącym słońcem. Gleba musi być kwaśna i lekko wilgotna. Na pewno dobrze będą rosnąć np. w grupie w pobliżu oczka wodnego. Ja u siebie posadziłam parę lat temu różanecznika i do tej pory wytrzymał wszystkie zimy, a nawet moje przenoszenie z miejsca na miejsce.Odmianą, która jest odpowiednia do naszych ogrodów jest np. Nova  Zembla o pięknych, czerwonych kwiatach. Nie trzeba jej okrywać na zimę ponieważ wytrzymuje silne mrozy. 

04 kwietnia 2017 20:45
Kama84

Każdy człowiek jest innym kwiatem w ogrodzie wszechświata. Dlatego emanuje sobie tylko właściwym pięknem. ------ Podobnie jest z roślinami , każda inna, wszystkie piękne.

http://magia.kobieta.pl/horoskopkwiatowy.php

Wg tego kwiatowego horoskopu jestem bzem,ale opis zupełnie nie pasuje:( Dlatego wszelkie horoskopy traktuję z przymrużeniem oka:)
04 kwietnia 2017 21:12 / 1 osobie podoba się ten post
Acha! A ja jestem różą niestałą w uczuciach. Coś podobnego.





Róża

Róża 13.08 – 23.08
To mistyczny symbol serca, romantycznej i zmysłowej miłości oraz środek kosmicznego koła. Ludzie znaku Róży są kochliwi, zmysłowi, seksowni i namiętni. To wspaniali kochankowie, potrafiący bez reszty zatracać się w miłosnym uniesieniu, szkoda tylko, że skupiają się właściwie, tylko na sobie. Są też bardzo kapryśni i niestali w uczuciach.


04 kwietnia 2017 21:21 / 1 osobie podoba się ten post
Alina

Wichurko! Masz i nie masz racji w kwestii rhododendronów. Wiele z nich nie wytrzymuje naszych zim ale są odmiany o mrozoodporności sięgającej nawet -29 stopni C. Aby cieszyć się ich pięknem trzeba spełnić pewne warunki. Po pierwsze kupować rośliny z polskich szkółek ( są bardziej zahartowane). Po drugie zapewnić im odpowiednie warunki do życia. Najlepiej sadzić je w miejscach lekko osłoniętych przed palącym słońcem. Gleba musi być kwaśna i lekko wilgotna. Na pewno dobrze będą rosnąć np. w grupie w pobliżu oczka wodnego. Ja u siebie posadziłam parę lat temu różanecznika i do tej pory wytrzymał wszystkie zimy, a nawet moje przenoszenie z miejsca na miejsce.Odmianą, która jest odpowiednia do naszych ogrodów jest np. Nova  Zembla o pięknych, czerwonych kwiatach. Nie trzeba jej okrywać na zimę ponieważ wytrzymuje silne mrozy. 

O dzięki. Zainteresuję się tematem,  bo jednak chciałabym mieć te krzewy u siebie. A co robisz, żeby gleba była kwaśna?  Są jakieś preparaty czy co?
04 kwietnia 2017 21:30 / 1 osobie podoba się ten post
Alina

Acha! A ja jestem różą niestałą w uczuciach. Coś podobnego.





Róża

Róża 13.08 – 23.08
To mistyczny symbol serca, romantycznej i zmysłowej miłości oraz środek kosmicznego koła. Ludzie znaku Róży są kochliwi, zmysłowi, seksowni i namiętni. To wspaniali kochankowie, potrafiący bez reszty zatracać się w miłosnym uniesieniu, szkoda tylko, że skupiają się właściwie, tylko na sobie. Są też bardzo kapryśni i niestali w uczuciach.


Zaklamane to ostatnie zdanie hahaha!! jak mozna tak o rozach pisac toc jest profanacja oooooo! Alinka wycinamy te ostatnie 1,5 wpisu i cala ryszta jest idealna.
04 kwietnia 2017 21:33 / 1 osobie podoba się ten post
EwaR65

Zaklamane to ostatnie zdanie hahaha!! :lol1: jak mozna tak o rozach pisac toc jest profanacja oooooo! :-) Alinka wycinamy te ostatnie 1,5 wpisu i cala ryszta jest idealna. :-)

Zgadzam się z Tobą. Wcale nie uważam się za osobę kapryśną, niestałą w uczuciach i w dodatku skupioną na sobie. Okropność.
04 kwietnia 2017 21:40 / 2 osobom podoba się ten post
Alina

Zgadzam się z Tobą. Wcale nie uważam się za osobę kapryśną, niestałą w uczuciach i w dodatku skupioną na sobie. Okropność.

Roze maja kolce zeby sie bronic to fakt ale jak nie trza to ich nie wyciagaja
04 kwietnia 2017 21:50 / 3 osobom podoba się ten post
wichurra2

O dzięki. Zainteresuję się tematem,  bo jednak chciałabym mieć te krzewy u siebie. A co robisz, żeby gleba była kwaśna?  Są jakieś preparaty czy co?

Po pierwsze wyznaczyłam sobie wmiejsce w ogrodzie gdzie mam zamiar trzymać rośliny kwasolubne. Kupiłam parenaście worków kwaśnego torfu, tyleż samo workow z drobną korą,  pozgrabiałam igliwie spod daglezji, którą mam w ogrodzie, trochę trawy z koszenia trawnika i wszystko razem przekopałam z rodzimą glebą. Co roku gdy jestem w domu staram się (choć różnie to wychodzi) okryć pień różanecznika igliwiem, które rozgrabiam wiosną. Jeśli chodzi o stanowisko to różaneczniki rosną dobrze w miejscach lekko ocienionych i osłoniętych przed silnymi podmuchami zimnych wiatrów. Odmianą, która dość dobrze znosi nasłonecznienie jest Cunningham's white. Tę odmianę właśnie mam. Od prawie pięciu lat jeżdżę do de i nie mam czasu aby zajmować się pielęgnacją ogrodu, Mój różanecznik  jakby to rozumiał i sobie rośnie nie zważając na mróz, silne wiatry  czy zbyt palące słońce  Podobno kwitnie. Od  lat tego nie widziałam ale mam nadzieję, że wreszcie w tym roku mi się uda. 
04 kwietnia 2017 21:58 / 2 osobom podoba się ten post
EwaR65

Roze maja kolce zeby sie bronic to fakt ale jak nie trza to ich nie wyciagaja :-) :aniolki:

Te kolce to "grosse Klappe" w naszym przypdku?
04 kwietnia 2017 22:20 / 2 osobom podoba się ten post
Alina

Te kolce to "grosse Klappe" w naszym przypdku?:-)

Brawo Alinko no jak moglas hahahaha!!
05 kwietnia 2017 08:42 / 4 osobom podoba się ten post
Moje pierwsze uprawy, na starość biore sie za ogrodnictwo, ha ha .
Kwiaty wyhodowane z cebulek :)
05 kwietnia 2017 16:43 / 2 osobom podoba się ten post
Barbara48

Moje pierwsze uprawy, na starość biore sie za ogrodnictwo, ha ha .
Kwiaty wyhodowane z cebulek :)

No i bardzo dobrze. Tylko  wiesz, że ogród jest w pełni dojrzały dopiero po pięcdziesięciu latach( zupełnie tak jak my).Aby się  nim nacieszyć gdy będzie w pełni blasku  musisz baaardzo długo żyć.
16 maja 2017 21:30 / 2 osobom podoba się ten post
http://kobieta.onet.pl/dom/ogrod/najbardziej-trujace-rosliny-w-polskich-parkach-i-ogrodach-infografika/p4j5wr2