Na wyjeździe #3

11 listopada 2013 20:13
Mleczko47 ,tylko zapytałem bo już tak dawno nie widziałem jej wpisów na forum. A nie wiedziałem że na mnie czekałaś,odezwałbym się dużo,dużo wsześniej
11 listopada 2013 20:25
robert72

Mleczko47 ,tylko zapytałem bo już tak dawno nie widziałem jej wpisów na forum. A nie wiedziałem że na mnie czekałaś,odezwałbym się dużo,dużo wsześniej:-)

OOooooooooooooo, dzieki.Duzo stracilam.Ale co sie odwlecze to nie uciecze.
12 listopada 2013 07:50
Dzien doberk z rana kurcze co jest z wami najpierw wpadamy sie przywitac apotem za prace .Jak tam kawka wypita ,spokojnie?Noc przespana ,wyspani ? Pracowac bedziecie !!! Ja od soboty, dobrze w domku ale na urlopik do DE trzeba jechac!!! Zapraszam do porannej gimnastyki bedziem zeski przez cały dzien!! Miłego spokojnego dnia zycze, usmiechnietego:)))))))))))))))
12 listopada 2013 09:55 / 6 osobom podoba się ten post
SMS OD ROMANY-dla wszystkich stęsknionych:)

"Za 8 dni wracam do PL i przyklejam się do kompa!Ucałuj forum."

No to macie poranne buzi buzi od Romanki:):):):)I cierpliwości-8dni to tylko tydzien i jeden dzień:)
12 listopada 2013 10:00
kasia63

SMS OD ROMANY-dla wszystkich stęsknionych:)

"Za 8 dni wracam do PL i przyklejam się do kompa!Ucałuj forum."

No to macie poranne buzi buzi od Romanki:):):):)I cierpliwości-8dni to tylko tydzien i jeden dzień:)

Faaaajnieeee! ;D
12 listopada 2013 10:15
kasia63

SMS OD ROMANY-dla wszystkich stęsknionych:)

"Za 8 dni wracam do PL i przyklejam się do kompa!Ucałuj forum."

No to macie poranne buzi buzi od Romanki:):):):)I cierpliwości-8dni to tylko tydzien i jeden dzień:)

Noz cholera -Nareszcie:D:D:D:D
 
A tak w ogole ,to Witam serdecznie Wszystkich:)
12 listopada 2013 10:59
kasia63

SMS OD ROMANY-dla wszystkich stęsknionych:)

"Za 8 dni wracam do PL i przyklejam się do kompa!Ucałuj forum."

No to macie poranne buzi buzi od Romanki:):):):)I cierpliwości-8dni to tylko tydzien i jeden dzień:)

Kasia, dziękuję i ja, a to specjalnie dla Ciebie. Do przemyśleń. Bądź szczęśliwa.
 
  http://kobieta.onet.pl/zdrowie/psychologia/polska-wies-brud-smrod-i-ubostwo-po-osmiu-miesiacach-ucieklam-do-miasta/skt5n
 
Koniecznie przeczytaj komentarze - są ciekawsze niż artykuł
12 listopada 2013 11:07 / 3 osobom podoba się ten post
Benita

Kasia, dziękuję i ja, a to specjalnie dla Ciebie. Do przemyśleń. Bądź szczęśliwa.
 
  http://kobieta.onet.pl/zdrowie/psychologia/polska-wies-brud-smrod-i-ubostwo-po-osmiu-miesiacach-ucieklam-do-miasta/skt5n
 
Koniecznie przeczytaj komentarze - są ciekawsze niż artykuł

Benitko - ja to akurat wczoraj czytałam:):):)I uważam ,że decyzja przeniesienia się z dużego miasta na wieś i calkowita zmiana dotychczasowego życia , to nie może być "impuls chwili".Pewnie ,że trafia się i na takie rzeczy jak opisane w artykule  ale mieszkać na wsi trzeba chcieć i zanim się zdecydyje wszystko bdb rozważyć:) My chcielismy i jesteśmy zadowoleni:):):)Niczego nie musimy przemysliwać i zapewniam Cię,że jesteśmy bardzo ,bardzo szczęsliwi na naszym pustkowiu:):):):)Za żadne skarby nie chciałabym wraca do miasta:):):)
12 listopada 2013 11:16 / 1 osobie podoba się ten post
Dzien dobry opiekunkowo ;)

Prosze ode mnie takze usciskac Rome ;))

Dzis w nocy musialam jakos magicznie po spiku wylaczyc baby phona i przespalam ciagiem prawie 6 godzin, a Omi po raz pierwszy skorzystala z pampersa, bardzo to przezyla biedna ale trudno, jest mi tak dobrze byc wyspana na 100 procent ze wyrzutow sumienia nie mam zadnych :)))
Musze pochwalic syna podopiecznej, bowiem w sobote rozmawialismy o jezdzacym na schodach fotelu a juz jutro przychodzi fachman robic kosztorys wykonania, a katalogi przyszly poczta. czyli jesli chca to moga :) i dla Mamy , i dla opiekunki.
milego dnia Drogie Panie, wszystkie smuteczki odrzucmy w kat i cieszmy sie soba :)

nie ma to jak sie wyspac (hihihi)
12 listopada 2013 11:24
Wiesiula

Dzien dobry opiekunkowo ;)

Prosze ode mnie takze usciskac Rome ;))

Dzis w nocy musialam jakos magicznie po spiku wylaczyc baby phona i przespalam ciagiem prawie 6 godzin, a Omi po raz pierwszy skorzystala z pampersa, bardzo to przezyla biedna ale trudno, jest mi tak dobrze byc wyspana na 100 procent ze wyrzutow sumienia nie mam zadnych :)))
Musze pochwalic syna podopiecznej, bowiem w sobote rozmawialismy o jezdzacym na schodach fotelu a juz jutro przychodzi fachman robic kosztorys wykonania, a katalogi przyszly poczta. czyli jesli chca to moga :) i dla Mamy , i dla opiekunki.
milego dnia Drogie Panie, wszystkie smuteczki odrzucmy w kat i cieszmy sie soba :)

nie ma to jak sie wyspac (hihihi)

Moja ostatnia PDP miala takie TREPPENLIFTE montowane w czerwcu tego roku.Po dofiansowaniu z Krankenkassy zapłaciła blisko 8 tys euro. Ale to było takjakby z drugiego piętra. Złapała się za głowę ale zamontowali.Czekała na dofinansowanie z kasy chorych na rampę , żeby można było wyjechać z domu. W efekci zrobili sami , widocznie co za dużo to nie zdrowo dla kasy:))
12 listopada 2013 11:28 / 2 osobom podoba się ten post
kasia63

Benitko - ja to akurat wczoraj czytałam:):):)I uważam ,że decyzja przeniesienia się z dużego miasta na wieś i calkowita zmiana dotychczasowego życia , to nie może być "impuls chwili".Pewnie ,że trafia się i na takie rzeczy jak opisane w artykule  ale mieszkać na wsi trzeba chcieć i zanim się zdecydyje wszystko bdb rozważyć:) My chcielismy i jesteśmy zadowoleni:):):)Niczego nie musimy przemysliwać i zapewniam Cię,że jesteśmy bardzo ,bardzo szczęsliwi na naszym pustkowiu:):):):)Za żadne skarby nie chciałabym wraca do miasta:):):)

Ja jestem dziewczyna z miasta.
Chcialabym mieszkac na wsi,nie przeszkadzaloby mi palenie rano w piecu,kilka kurek:)Swoje warzywka:)I wcale nie trzeba rezygnowac z pracy.Pochodze z duzego miasta LODZ.Wiele osob,zeby dostac sie do pracy,poswieca jakas godzine,przesiadajac sie z tramwaju do tramwaju,biegnac z przystanku na przystanek z jezoren na plecach:(Czesto jest spozniony do pracy-bo uciekl mu albo tramwaj,albo autobus.W sumie moglby jedzdzic samochosdem?Ale sa takie korki,ze lepiej wyjechac jakies 2 godziny wczesniej ,zeby na styk zdazyc,a paliwo kosztuje,wiec?????????????????????
 
 
Ten artykul jest przekoloryzowany i to bardzo.
Kasiu zgadzam sie z Twoim postem,trzeba lubic wies,lubic spokuj,a do pracy tez mozna dojezdzac:)Gdybym miala taka mozliwosc,napewno wyprowadzilibysmy sie z mezem na wies....I wcale nie trzeba miec ugnojonych gumowcow,smierdzacych krow itd....Bardzo przekoloryzowany artykul,oj za bardzo.
 
Takie pierdu,pierdu-smierdu,smierdu.
12 listopada 2013 11:34 / 3 osobom podoba się ten post
Ale ze co??????????????????
Ze jestem z miasta??????????????????????????? Hahahahahahaha:D:D:D:D:D:DD:D 
12 listopada 2013 13:46 / 2 osobom podoba się ten post
Witajcie!
 
Część dnia już za mną... czeka mnie jeszcze popołudniowo-wieczorny dyżur z koleżanką, będzie mnie wdrażać. Średnio mi się uśmiecha, bo jestem zdechła akurat dzisiaj, ale trzeba... poranny dyżur stresujący. Pacjentka z którą byłam na wizycie u lekarza jest przekochana, ale za to jej córcia dała popalić...
 
Rozmowa z właścicielką mieszkania o kosztach niewiele przyniosła. Jadę jutro z moją przyjaciółką Niemką porozmawiać osobiście, ale jakoś wątpię, abyśmy ją przekonały. Koszty zużycia wody wraz ze ściekami wyliczyliśmy dziennie na ok 50 centów, a ta na 5 euro i jeszcze stwierdziła, że i tak jest wspaniałomyślna, bo za cały weekend nie bierze 15 a tylko 10 euro, a jak tydzień to 50 euro... Jak dziewczynom z biura to powiedziałam, to stwierdziły, że babka ma nie po kolei w głowie... Zaraz na początku jej powiedziałam, że moje Kochanie będzie przyjeżdżać, aby było jasne. Mam mętlik w głowie i nie wiem za bardzo co robić... na ten moment to mieszkanie mi najbardziej odpowiada, bo mam wszystkie meble i mam nadzieję, że babka się nie rozmyśli i dojdziemy jakoś do porozumienia. 
Oj muszę się nauczyć asertywności i tego, aby tej mojej dziecięcej wiary w dobre intencje drugiego człowieka nie wykorzystywno!!! Tylko cholera jak się tego nauczyć??? Ma ktoś jakąś receptę??? 
 
 
A co do mieszkania na wsi... to fajnie jest jak w piecu nie trzeba palić... zawsze mi się marzyło, aby wstać raniuto, śnieżek i mrozik za oknem, a ja mogę w piżamce latać po domu, bo jest ciepełko, a nie telepiąc się zimna walczyć z piecem...
 
Miłego dzionka!
12 listopada 2013 14:49 / 1 osobie podoba się ten post
Tali

Witajcie!
 
Część dnia już za mną... czeka mnie jeszcze popołudniowo-wieczorny dyżur z koleżanką, będzie mnie wdrażać. Średnio mi się uśmiecha, bo jestem zdechła akurat dzisiaj, ale trzeba... poranny dyżur stresujący. Pacjentka z którą byłam na wizycie u lekarza jest przekochana, ale za to jej córcia dała popalić...
 
Rozmowa z właścicielką mieszkania o kosztach niewiele przyniosła. Jadę jutro z moją przyjaciółką Niemką porozmawiać osobiście, ale jakoś wątpię, abyśmy ją przekonały. Koszty zużycia wody wraz ze ściekami wyliczyliśmy dziennie na ok 50 centów, a ta na 5 euro i jeszcze stwierdziła, że i tak jest wspaniałomyślna, bo za cały weekend nie bierze 15 a tylko 10 euro, a jak tydzień to 50 euro... Jak dziewczynom z biura to powiedziałam, to stwierdziły, że babka ma nie po kolei w głowie... Zaraz na początku jej powiedziałam, że moje Kochanie będzie przyjeżdżać, aby było jasne. Mam mętlik w głowie i nie wiem za bardzo co robić... na ten moment to mieszkanie mi najbardziej odpowiada, bo mam wszystkie meble i mam nadzieję, że babka się nie rozmyśli i dojdziemy jakoś do porozumienia. 
Oj muszę się nauczyć asertywności i tego, aby tej mojej dziecięcej wiary w dobre intencje drugiego człowieka nie wykorzystywno!!! Tylko cholera jak się tego nauczyć??? Ma ktoś jakąś receptę??? 
 
 
A co do mieszkania na wsi... to fajnie jest jak w piecu nie trzeba palić... zawsze mi się marzyło, aby wstać raniuto, śnieżek i mrozik za oknem, a ja mogę w piżamce latać po domu, bo jest ciepełko, a nie telepiąc się zimna walczyć z piecem...
 
Miłego dzionka!

Tali kochana, nie daj się babie, bierz mieszkanie, ale się targuj. Trzymam kciuki i życzę najlepszego. Jak się ogarniesz to pójdziemy na lody, albo na kawę, albo na coś jeszcze... Na chłopów to nie... mamy swoich:)
12 listopada 2013 20:02
Nie tylko Tobie sie nudzi:)Ja juz sama sobie wyszukuje roboty:)Ksiazki,druty juz sie koncza,tv.noz ile mozna ogladac,sprzatam i sprzatam(wlasciwie juz nawet nie mam co sprzatac)a tu jeszcze tyle czasu do powrotu:(Buuuuuuuu:(