kodeks etyki a tu auto salon ha ha a niech tak będzie
kodeks etyki a tu auto salon ha ha a niech tak będzie
Tematem było ,czy etycznym jest przyjmowac kosztowne prezenty,np auto.:)
Tematem było ,czy etycznym jest przyjmowac kosztowne prezenty,np auto.:)
Tematem było ,czy etycznym jest przyjmowac kosztowne prezenty,np auto.:)
A co złego jest w smochodach haha??
Tak całkiem serio....co to niby jest etyka i gdzie ma granice??
Moja znajoma dostała od rodziny którą się pare lat opiekowała PENTHAUS.....160 metrów kwadratowych we Włoszech..
Nie pytali ją o etykę tylko o numer pesel i kazali podpisać umowę.
Wszystko zależne jest od tzw.chwili,relacji,możliwości i dobrego serca obydwóch stron.....i moim zdaniem nikt poza zainteresowanymi nie ma prawa tego oceniać:)
Hm...gdzie są granice? Trudno je sztywno ustalić-to sprawa sumienia a właściwie szeroko ppojętej etyki ludzkiej. A co powiecie na zawieranie związków małżeńskich z podopiecznymi /nie bójmy się tego słowa/ dziadkami? Jak to się ma do etyki zawodowej?
Hm...gdzie są granice? Trudno je sztywno ustalić-to sprawa sumienia a właściwie szeroko ppojętej etyki ludzkiej. A co powiecie na zawieranie związków małżeńskich z podopiecznymi /nie bójmy się tego słowa/ dziadkami? Jak to się ma do etyki zawodowej?
Hm...gdzie są granice? Trudno je sztywno ustalić-to sprawa sumienia a właściwie szeroko ppojętej etyki ludzkiej. A co powiecie na zawieranie związków małżeńskich z podopiecznymi /nie bójmy się tego słowa/ dziadkami? Jak to się ma do etyki zawodowej?
Wiesz, moja babcia mówiła : bierz jak dają, uciekaj , kiedy biją:) Oczywiście, to była metamorfoza.....i każdy musi ją indywidualnie
wyczuc:)
Ja tu nie widzę niczego nieetycznego. Jeżeli jakaś kobieta lubi dziadków to niech się stara. Oboje będą wygrani, bo pdp będzie miał opiekę do końca dni a opiekunka jakieś inne korzyści. Bo w miłość to raczej nie uwierzę. Pełno jest przykładów np. kelnerka wyszła za klienta albo lekarka za pacjenta. Ja nie widzę wielkiej różnicy. Samo życie.