dlaczego glupia?nieladnie tak o kims tak pisac...
dlaczego glupia?nieladnie tak o kims tak pisac...
najmniej chaosu i nowości w życiu PDP z Alz lub Demenz - to dla ns wygoda - komfort pracy a nie bieganie za pacjentem , uspokajanie go itd. Dlatego dla mnie zmienniczki przyjeżdżające do "ułożonego " już PDP z Alz lub Demenz i robiace rewolucję bo tak jej się podoba - to masochistki .
sorry Aniu ale w tym przypadku - no nie da się inczej napisać .
Tak, ja pisze o domu PDP, przystosowalam sie, zrobilam porzadek z tym, co musialam - 9 miesiecy temu i przygladalam sie rytmowi dnia, co im przeszkadza, kiedy i co mam sobie zaplanowac, zeby jak najmniej "byc obecna", no i jakos sobie tak zyjemy pod jednym dachem. Nie wchodzimy sobie nawzajem w droge, a to, co ma byc zrobione - jest wykonane. Ja mam tu sporo czasu wolnego, a teraz nie wiem, jak pani wyjedzie, ile czasu mi zajmie wrocenie do normalnego rytmu dnia. Nie przypisuje sobie zadnych zaslug, ale PDP z AL ucieszyla sie z mojego widoku i to mnie cieszy. Reszta - mam nadzieje ze uda mi sie "posprzatac", tylko dlaczego? To mnie wkurza - dlaczego?
najmniej chaosu i nowości w życiu PDP z Alz lub Demenz - to dla ns wygoda - komfort pracy a nie bieganie za pacjentem , uspokajanie go itd. Dlatego dla mnie zmienniczki przyjeżdżające do "ułożonego " już PDP z Alz lub Demenz i robiace rewolucję bo tak jej się podoba - to masochistki .
Bezmyślne masochistki ,w dodatku zadufane w sobie.....
Nie ma powrotu przy Al do stanu jaki zostawiłas Emilia,zapomi o tym.Choroba postepuje a przy radykalnej zmianie nie dośc,że opiekunki to jeszcze postepowania i zachowania tej osoby nie odwrócisz tego co już sie stało.Poszło do przodu.Nie ma dwoch osob, ktore postepuja identycznie, ale powinno sie stosowac zasade "nie psuje tego co zastałaś".No coż popracujesz to napiszesz co Ci udało sie osiagnąć.
Co Wy z tymi masochistkami? Dawac im Stelle do dziadka macanta i bedzie ok.Preferencje powinny być wpisane w profil.
Preferencje opiekunki masz na mysli?:):):):):)
Preferencje opiekunki masz na mysli?:):):):):)
Kurcze - wiem o tym, tym bardziej jestem wsciekla ...Rozumiem, ze sa sytuacje, kiedy nie ma czasu na przekazanie pracy, ale akurat nie w tym przypadku. Dlatego jestem zla, wiem, ze pomimo, iz do 16 nie jestem w pracy - bede w jakis sposob musiala reagowac, po prostu w moim wlasnym pozniejszym interesie, a to mi bardzo psuje wlasne plany. W dodatku juz dzis byly zapedy typu "skoro jestes ...", kilka razy utwierdzalam pania, ze jestem, ale nie w pracy!
Bardzo ważną rzeczą w naszej pracy jest niebranie pdp z silną demencją przez opiekunki typu Perfekcyjna Pani Domu. Mam w tej chwili babcię, której jedyną rzeczą zdolną ją zająć na jakiś czas, jest robienie małego bałaganu. Serwetki lądują w łóżku, brudne rzeczy na stole, czajnik jest obwiązany czerwoną wstążeczką i schowany do reklamówki. Można babcię męczyć i zabierać jej to wszystko, lecz wtedy nie ma nic do roboty i jest jeszcze bardziej depresyjna niż kiedy lekko broi. Perfekcyjna Pani Domu w roli opiekunki czuje się fatalnie w sytuacji, gdy porządek wymyka się jej spod kontroli. Dlatego ma do wyboru - albo zacisnąć zęby i wytrzymać, albo nie brać takich zleceń.
Piszę to, bo kobieta która opiekowała sie moją babcią wyjechała do domu wykończona, a ja jestem tu zrelaksowana choć czujna, i taka zamierzam pozostać do końca zlecenia.