01 listopada 2013 16:45 / 1 osobie podoba się ten post
daisy_44Ha, ha, przypomniało mi się jak przywaliłam facetowi, Polakowi z Niemiec , w jego audicę.On się zatrzymał przed przejściem , żeby pieszych przepuścić, a ja się tak spieszyłam, że na jego zderzaku wylądowałam:))) A on wyleciał z samochodu i wiecie co krzyczał-MÓWILI MI, K...A, ZEBY SIE W POLSCE NA PASACH NIE ZATRZYMYWAC!!
To nie był koniec, facet latał wokół samochodu i wrzeszczał, a ja spokojnie, , mówię mu, zjedźmy na bok, bo blokujemy ulicę.Chyba go mój spokój trochę wyciszył, obie sieroty nie wiedzieliśmy, co z tym fantem zrobić, więc wezwaliśmy policję.No i koszty (moje) poszły w górę, bo dostałam mandat, za "niedostosowanie szybkości do warunków na drodze", a oprócz tego nie miałam dowodu na OC i tu się zrobił duży problem -auto mi sholowali na policyjny parking, co oczywiscie tez mnie kosztowało dodatkowo.Mój agent mi tegoż samego dnia zapewniał, że bez dowodu OC mogę jeżdzić, bo najważniejsze, że jest zapłacone!Facetowi za ryskę na audicy musiałam zapłacić ( dobra lupa była potrzebna , by to dojrzeć).No i na koniec mój samochodzik nadział się na jego hak i był porządnie pokieraszowany:(Najśmiejszniejsze jest to, że jak facet na drugi dzień do mnie zadzwonił i się o tym wszystkim dowiedział, to mnie przepraszał,że tyle kłopotu narobił :))