Witam opiekunkowo:)
Dziś od rana bolą mnie mięśnie rąk,bo przesadziłam z zakupami do domku.Tym razem nastawiłam sie na kawę w ziarenkach i żele do prania:).Walizka była nieludzko ciężka...
Ponieważ jestem w cudownym swoim domku,to ból zrekompensowałam sobie zakupami :). Dziś od rana załatwiłam milion spraw,jutro druga tura.Najważniejsze ,że kupiłam dobra baterię do e-papierosa z regulacją mocy i z półroczna gwarancją:).Zresztą zakupy zaczełam od baterii :).
Najbardziej ucieszyłam się na widok moich storczyków.Pierwszy raz zakwitły wszystkie w jednym czasie,a kwiatów mają tak dużo,że aż gałązki uginaja się pod ich ciężarem.
Ach ,jak ja kocham powroty :)

"Downuczyłam" się i teraz zasłużenie nadal wypoczywam.
