Jak spędzacie sylwestra?

27 grudnia 2014 18:38 / 1 osobie podoba się ten post
Jolek

a co to jest waltego zdrowia ??? -.-

to tyle samo ze chlop ledwo na nogach stoi i trzeba go do łóżka polozyc ha ha
27 grudnia 2014 18:40
ORIM

to tyle samo ze chlop ledwo na nogach stoi i trzeba go do łóżka polozyc ha ha

...a to o PDP-nym mowa?
27 grudnia 2014 18:41
ania52

ze niby Orim ma byc watlego zdrowia a tak nie jest

hyhyhy
27 grudnia 2014 18:41
tina 100%

Tym razem trafiłeś:) Tańszy jest tester,pozostałe tak czy owak w cenie powyżej 200 zł.Ale ja lubię połazić po perfumerii,zwłaszcza jak na wyjeżdzie jestem,a perfumeria blisko:), popsikać bloter,a jak mi zapach podejdzie to nadgarstek ,jak się da biorę próbkę,ponoszę zapach kilka dni, dopiero podejmuję decyzję o kupnie:)
Z polskich perfumerii internetowych zamawiałam odlewki perfum ,ktore mnie interesowały.Nie trzeba od razu całej butelki kupować,a można wypróbować zapach.

no widzisz.Ja tez lubie tak pobuszowac po regalach perfumeri.tez nie zawsze kupuje.mam jakies swoje przyzwyczajenia i ciezko mnie przekonac do innych.U kobiet natomias bardzo lubie zmiany perfum w zaleznosci od nawet pory dnia.
27 grudnia 2014 18:45 / 1 osobie podoba się ten post
tyciek

Błąd mister Orim !!! Skórka kota tak jak każde inne futro po prostu grzeje . Grzać może także termofor , pledzik itp. Dobroczynne działanie kotów polega na zupełnie czymś innym -  koty (ŻYWE !!!) ujemnie jonizują powietrze - co jest niezwykle zdrowe (podobnie działają niektóre kwiaty) . Kot często kładzie się na chore miejsce , wygrzewa je , jonizuje i w ten sposób pomaga człowiekowi . Robią to koty wychowane przez człowieka, kochane i kochające . 

Ok wezme skórke i kupie jonizator ha ha Nie trzeba karmic i kuwety czyscic ha ha
27 grudnia 2014 18:46
ORIM

no widzisz.Ja tez lubie tak pobuszowac po regalach perfumeri.tez nie zawsze kupuje.mam jakies swoje przyzwyczajenia i ciezko mnie przekonac do innych.U kobiet natomias bardzo lubie zmiany perfum w zaleznosci od nawet pory dnia.

Jak mojemu synowi klika lat temu kupiłam z okazji rozpoczęcia studiów Bleu de Chanel, to innych już nie chce:)Też taki perfumowy konserwatysta:)
27 grudnia 2014 18:47
ANULA62

...a to o PDP-nym mowa?

no jak chcesz to tak se go nazywaj ha ha.Boże co ta praca z ludzi robi ha ha To dopiero jest fetysz hihihihi
27 grudnia 2014 18:48
tina 100%

Jak mojemu synowi klika lat temu kupiłam z okazji rozpoczęcia studiów Bleu de Chanel, to innych już nie chce:)Też taki perfumowy konserwatysta:)

bo facet jest constans ha ha
ty chcesz mnie zabic ???? ha ha ha Nozka w szpilce i do tego jeszcze zmyslowe zapachy !!!
27 grudnia 2014 18:54
ORIM

Ok wezme skórke i kupie jonizator ha ha Nie trzeba karmic i kuwety czyscic ha ha

i nie pomoże ... niestety . Najpierw trzeba wychować, wypieścić kociaka a potem korzystać z dobrodziejstw naturalnego jonizatora .Moje zawsze mnie ratowały , (mena zresztą  też -pokazowo to zrobiła moja Maszka jak miał ostry atak woreczka żółciowego - a jak wtedy wrzeszczała kocina !!! ) A ze sławnych to chyba Chodakowską  kot uleczył z guza krtani... jak kiedyś odnajdę artykuł o tym - to szybko podrzucę .
27 grudnia 2014 18:56
ORIM

bo facet jest constans ha ha
ty chcesz mnie zabic ???? ha ha ha Nozka w szpilce i do tego jeszcze zmyslowe zapachy !!!

Zapomniałam ,że Ty wątłego zdrowia jesteś:)   Znęcać się będę nad jednym panem w Sylwestra.Muszę sprawdzić, czy mam jescze moc;)))
A ta nózka w szpilce, to taka presja abym się do szpilek przyzwyczaiła.Co na nie spojrzę, to ogarniają mnie obawy,że się gdzie wywalę.Dawno w szpilkach nie chodziłam:)
27 grudnia 2014 19:00 / 1 osobie podoba się ten post
tyciek

i nie pomoże ... niestety . Najpierw trzeba wychować, wypieścić kociaka a potem korzystać z dobrodziejstw naturalnego jonizatora .Moje zawsze mnie ratowały , (mena zresztą  też -pokazowo to zrobiła moja Maszka jak miał ostry atak woreczka żółciowego - a jak wtedy wrzeszczała kocina !!! ) A ze sławnych to chyba Chodakowską  kot uleczył z guza krtani... jak kiedyś odnajdę artykuł o tym - to szybko podrzucę .

Cos niecos o tym czytalem.Przeciez starozytni egipcjanie juz czcili koty.Cos w tym jest,jak we wszystkich metodach niekonwencjonalnej medycyny.Psy,koty,rosliny.Ciekawe wlasnie jest to jakie pole magnetyczne wytwarzaja zwierzeta i rosliny.Gdzies czytalem ze owo pole magnetyczne ma pozytywny wplyw na nasz organizm i nasze pole elektro-magnetyczne.Cos tam sie wtedy uklada tak jak powinno byc.
27 grudnia 2014 19:02
ORIM

no jak chcesz to tak se go nazywaj ha ha.Boże co ta praca z ludzi robi ha ha To dopiero jest fetysz hihihihi

to jak w koncu brzmi imie twe?
27 grudnia 2014 19:03 / 1 osobie podoba się ten post
tina 100%

Zapomniałam ,że Ty wątłego zdrowia jesteś:)   Znęcać się będę nad jednym panem w Sylwestra.Muszę sprawdzić, czy mam jescze moc;)))
A ta nózka w szpilce, to taka presja abym się do szpilek przyzwyczaiła.Co na nie spojrzę, to ogarniają mnie obawy,że się gdzie wywalę.Dawno w szpilkach nie chodziłam:)

popatrz jak swiad do przodu idzie.Teraz to sie presja nazywa a kiedys dawno sexapil ha ha
dasz rade.Łyknij jakiegos "stabilizatora" i w tany
27 grudnia 2014 19:03 / 1 osobie podoba się ten post
tina 100%

Zapomniałam ,że Ty wątłego zdrowia jesteś:)   Znęcać się będę nad jednym panem w Sylwestra.Muszę sprawdzić, czy mam jescze moc;)))
A ta nózka w szpilce, to taka presja abym się do szpilek przyzwyczaiła.Co na nie spojrzę, to ogarniają mnie obawy,że się gdzie wywalę.Dawno w szpilkach nie chodziłam:)

Orim zdrowia watlego jest?
27 grudnia 2014 19:04 / 1 osobie podoba się ten post
ania52

to jak w koncu brzmi imie twe?

a jego imie 40 i 4 ha ha
tego tez do dzis nikt nie rozszyfrował ha ha