A ja idę spać w Sylwka jak najwcześniej, żeby przespać to co utraciłam.
A ja idę spać w Sylwka jak najwcześniej, żeby przespać to co utraciłam.
A dla mnie osobiście Sylwester nie jest zadną datą graniczną. No jako Nowy Rok to owszem, ale żadnych magicznych rytuałów nie robię, bo ważniejsze dla mnie jest przekroczenie następnego roku osobistego z koncem września/pocz października. A już listopad to totalne zakończenie roku dla mnie w wydarzenia, emocje, sprawy, idee itd.
Tylko, że z tych dziwnych jestem ;)
Andrea nie zalamuj mnie tym pocalunkiem ,coz mam zrobic,z kim sie cmoknac aby ten pocalunek byl wazyn,moze byc babcia? no ewentualnie zostaje mi jeszcze poduszka )))))))
tak, tak bo Ty LADY jesteś :))))
jak sylwester tow czerwcu DDDDDD
Andrea nie zalamuj mnie tym pocalunkiem ,coz mam zrobic,z kim sie cmoknac aby ten pocalunek byl wazyn,moze byc babcia? no ewentualnie zostaje mi jeszcze poduszka )))))))
Jejku !!! To ja w tamtym roku obcalowalem chyba z pół sali pan ha ha ha Dobrze ze do De wyjechalem hihihi
To w tym roku sylwestr przesuwamy? :D