29 czerwca 2014 14:22 / 1 osobie podoba się ten post
Jeszcze wam coś wkleję :P
Jest to z bloga (Ratunku! Co robić?), gdzie co lepsze kawałki forumowe są zbierane.
POST NA FORUM:WITAM MAM TAKIE ZAPYTANIE CHAILEM SIE DOWIEDZIEC CZY ISTNIEJE MOZLIOWSC PRZEPLYNIECIA promem z Polski jakaś miejscowośc nadmorska prawdopodbne gdynia świnołuscie - do francji Nantes ??? czy istnieje takie połaczenie?? gł powod mam taki ze potrzebuje zabrac ze soba samochod i dobrze by bylo wladowac go na prom poniewaz indywidualnie ta trasa samochodem dla mnie jest zbyt długa i męcząca prosze o jakies informacje:)FORUM WSPIERA, RADZI, UCZY, WYCHOWUJE:***... a czy jest możliwość promem z Gdańska do Gdynii- bo chciałbym zaoszczędzić na paliwie...???***Ja to bym chciał promem z Luxemburga na Słowację...***I co się śmiejecie?! A przebieg auta to pies?! Zresztą - wszystko ostatnio podupada! Tną loty, bo nierentowne jest połączenie z Krosna do Dubaju. O kolei nawet nie ma co wspominać - wystarczy, że zimą szyby zamrożone i Ekspres Jan Paweł z Warszawy do Częstochowy ma trzy dni opóźnienia! Myślą, że darmowa herbata i gotowe dania z Tesco załatwią sprawę! A guzik! Połączenia promowe to już w ogóle skandal! Nie dosyć, że nie ma już od lat Żeglugi Wiślanej, to dawniej można było promem polecieć nawet na orbitę. A teraz? Głupiego Świnoujścia do Nantes im szkoda! Człowiek zapakowałby furkę jak pan, na górny pokład, wykupił kajutę na bakburcie z widokiem na duńskie cieśniny i fiordy, i upajał się szampanem ze sklepu bezcłowego. Co za czasy! Masakra...***Można też zamówić Antonova wpakować się do środka a potem dwie godziny i zrzut nad Nantes. Przy odrobinie szczęścia wyląduje się po właściwej stronie autostrady do miasta.***A za komuny to w ogóle było lepiej, z Zakopanego do Trójmiasta mozna sobie było pojechać autokuszetką :)***Mi osobiście bardziej pasowałby czasy Oktawiana Augusta. Ale nie bardzo mogę znaleźć rozkład połączeń promowych z Ostii do Kartaginy, więc nie wiem czy wtedy już było lepiej.