Hola, hola ale niektórzy sobie nie życzą przepisywania i cytowania nawet jeżeli podasz autora. Możesz cytować sobie Wikipedię podając autora bo jest na wolnej licencji. Ale artykułow prasowych to z pewnością nie należy przepisywać.
Hola, hola ale niektórzy sobie nie życzą przepisywania i cytowania nawet jeżeli podasz autora. Możesz cytować sobie Wikipedię podając autora bo jest na wolnej licencji. Ale artykułow prasowych to z pewnością nie należy przepisywać.
I tez mam pytanie czy nie nalezało bo wywalić z forum takich tematow jak np: wylowione z sieci, muzyka.......,dowcipy,sentencje,i wszystkich tych wpisów zerznietych z roznych publikacji i żródeł.
Nie bądź zazdrosna o moderatora no co ty,to przeciez jest kobieta.Ja w kobietach nie gustuje, normalna jestem pod tym względem.:)
A no należałoby,bo pewnego pięknego dnia nam się do t...a dobiorą,a potem zapuka do drzwi smutny pan w garniturze;)
A jak sie dobierze jak poczty sie nie odbiera? a dane sa z gruszki?
A jak się cytuje wpisy na forum.Dojdziemy do absurdu:) i szkoda,że Pana Bareji nie ma:( a może zastrzeżenie zrobić:-):-)
A no należałoby,bo pewnego pięknego dnia nam się do t...a dobiorą,a potem zapuka do drzwi smutny pan w garniturze;)
A no należałoby,bo pewnego pięknego dnia nam się do t...a dobiorą,a potem zapuka do drzwi smutny pan w garniturze;)
A no należałoby,bo pewnego pięknego dnia nam się do t...a dobiorą,a potem zapuka do drzwi smutny pan w garniturze;)
Tina - teraz te "cholery" :) to w czarnych skórzanych "ramoneskach " chodzą i i w wiekszości przystojniachy :))))))
no choćby np za kopiowanie fotek z sieci :)))) to żart - nie ma obaw o to - tutaj obowiązuje zasada , że jezeli chcesz aby to co umieściłeś w sieci nie było kopiowane , powielane umieszcza się formułkę pod materiałem , mniej wieecej o takiej treści : nie wyrazam zgody na kopiowanie , powielanie itp , lub stosuje się specjalna nakładkę , która zawsze jak skopiujemy lub wydrukujemy dam nam w tle znak wodny z np nazwiskiem autora .
Tina - teraz te "cholery" :) to w czarnych skórzanych "ramoneskach " chodzą i i w wiekszości przystojniachy :))))))
Dlaczego ???
Za zamieszczanie linkow ??? - NIE,
Za dowcipy ? - Alez znajdz autora kazdego z nich !!! I ich wersje, ze tak powiem, podstawowa, ta, ktora ewentualnie podlega ochronie ! Kazdy z tych dowcipow tyle razy zostal "przerobiony" ile razy zostal gdzies tam uslyszany.
Za sentencje ? Jesli sa podane dane autora i jest to tylko krotkie motto, a nie przypisanie sobie autorstwa - tez nikt nie bedzie scigal.
Za linki do muzyki? Tez nie, bo skoro jest muzyka na tym serwerze (you-tube, czy inny), to ow serwer odpowiada za prawa. Link nie jest naruszeniem praw.
Emiliaaa,litości:)))) Z przymrużeniem oka to pisałam:))
3.........Oni się niby zmieniaja co 4 godz.z zegarkiem w reku,ale co z tego-tylko raz widziałam jak ten co zszedł poszedł spac a tak to siedzi obok tego co kieruje i tak samo sie gapi na droge i do tego gadaja cały czas.....a,kurde szkoda słów....
To linki podawać można a przepisywać nie,albo kopiować?Zgłupiałam:(
Szefie-oświeciłbyś nas,co?
Można i jedno i drugie. Podanie linku jest całkowicie legalne, cytowanie, czy klejanie cudzych treści nieco mniej. Co nie zmienia faktu że prędzej się ktoś przyczepi do osób rozsyłających e-booki w pdfach przez forum, niż do osoby, która skopiowała jakąś treść i podała źródło.
Najbardziej mnie zastanawia jednak coś innego: dlaczego nagle zaczyna się tutaj szczucie że ktoś wkleił treść/link/skopiował/przepisał, skoro jakakolwiek forma podania treści dotyczącej Waszej branży może być po prostu przydatna dla wielu użytkowników? Z punktu widzenia użytkowników to chyba dobrze że się takie treści na forum pojawiają? Z punktu widzenia autora treści również jest to korzystne, zwłaszcza jeśli chodzi o treść z podaniem źródła - autor jest promowany w internecie i szczerze wątpię, czy jakakolwiek osoba, której dzieło pisane w formie artykułu złożyła pozew przeciwko internaucie, który ową treśc przepisał/wkleił/skopiował na jakieś forum.
Meryky - Mleczko ma u mnie takie same "chody" jak Ty!