No, fajny jest ! A Ci powiem, ze ten stary doprowadzal mnie juz do szewskiej pasji, gdzies woda ciagle wyciekala i polowa blatu ciagle byla utytrana ... Smak kawy - niebo, pomimo, ze kawa nie z najwyzszej polki. No i pogrzewanie mleka - w starym to robilismy za pomoca pary, polowa wylatywala i byl cyrk, albo sparzone palce, teraz luz-blus, i wreszcie czysto !!!
Akuracik byla jakas szalona wyprzedaz, normalnie to kosztuje 1199 CHF, a teraz kilka dni jest za 599, o polowe taniej.
Oooo, taki:
http://www.interdiscount.ch/idshop/product/Kaffeemaschinen/866491_ER-324203382328416/DeLonghi_ESAM_5600_Perfecta_/detail.jsf