Fajnie, że dojechałaś szczęśliwie i się zameldowałaś :-)
Ja dziś byłam na drobnych zakupach i w sobotę jeszcze planuję i wciąż się oszukuję, że wcale nie mam tak dużo.
Babka krąży wokół mnie jak rekin, zaciera ręce i powtarza, że część rzeczy mogę zostawić- dla niej to gwarancja mojego powrotu :-)
Wypoczywaj Nugatku :-)
