Jakie wynagrodzenie jest dla Ciebie odpowiednie?

05 lutego 2014 21:10 / 1 osobie podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

Na to to za pozno,po pierwszym "piekle"......wystarczylo,ze nie podnosili glosu,rozmawiali,traktowali prawie jak czlonka rodziny.....teraz to juz bede duzo madrzejsza,zadne ciu,ciu,ciu.....w domu zawsze mowilam,ze fajnie jest jak nie wymagasz,nie zadasz.....ale jak kiedys bedzie koniec,to powiedza grzecznie do widzenia a predzej zegnam.....i juz to zauwazylam....Jutro pancia jest caly dzien w chacie ,to musze byc b. grzeczna,zeby nie dac jakiegos powodu do klotni,bo to jest mi nie potrzebne....:)

Masz rację,trzeba pokazać klase do samego końca,niech nikt nie myśli że my ani honoru ani dumy nie mamy..........
05 lutego 2014 21:18 / 7 osobom podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

Na to to za pozno,po pierwszym "piekle"......wystarczylo,ze nie podnosili glosu,rozmawiali,traktowali prawie jak czlonka rodziny.....teraz to juz bede duzo madrzejsza,zadne ciu,ciu,ciu.....w domu zawsze mowilam,ze fajnie jest jak nie wymagasz,nie zadasz.....ale jak kiedys bedzie koniec,to powiedza grzecznie do widzenia a predzej zegnam.....i juz to zauwazylam....Jutro pancia jest caly dzien w chacie ,to musze byc b. grzeczna,zeby nie dac jakiegos powodu do klotni,bo to jest mi nie potrzebne....:)

Arabrab, zostaw to. To juz przeszlosc. Popros o referencje, nie zwlekaj z tym do ostatniej chwili.
Niech sobie 'pancia' bedzie i robi co chce. To nieistotne.
Rob swoje jak najlepiej potrafisz az do samego konca.
Teraz skoncentruj sie maksymalnie na przyszlosci, bo to jest dla Ciebie najwazniejsze.
Przekonalas sie, ze nie cenili Ciebie tak, jak myslalas ze cenia. Bez zalu opusc to miejsce, bo znajdziesz inne, na lepszych warunkach.
To jest takze dla Ciebie pewnego rodzaju doswiadczenie. Uczysz sie po prostu )
05 lutego 2014 21:24 / 3 osobom podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

Poprosic-to poprosze ,przeciez dwa i pol roku piechota nie chodzi, jak nie da to powiem co o tym mysle,ale mam nadzieje,ze nie odmowi,przeciez oni wiedza,ze mi odmowili podwyzki a ja musze godziwie zarabiac.....tu do Amelki ,Kasi 63....stary moj przestraszyl sie,bo mam na koncie pozyczke,ale juz 3 razy dzwonil,juz mnie podbudowuje.....wystarczylo tylko na niego "morde" wydrzec :):):)

No to sobie policz ile przez ten czas stracilas. Np. 100, 150 czy 200 x ilosc przepracowanych miesiecy. Masz jeszcze jakies watpliwosci?
05 lutego 2014 21:29 / 2 osobom podoba się ten post
Tak kiepsko z Twoją pdp,że wózek ją czeka? Może to tylko przejściowe,potem pewnie stanie na nogi. Napatrzyłam się na wywichnięte biodra po zabiegach jak moja polska pdp leżała 3 razy na ortopedii. Większość z tych osób jednak wracała do zdrowia i prowadziła w miarę samodzielne życie.
Nie będzie tak żle Andrea,zobaczysz. Z tego co pisałaś to jest uparta osoba,więc nie pozwoli sobie na siedzenie na to żeby ktoś koło niej skakał.
Tyle trudnych sytuacji przeszłaś i na pewno tu tez sobie poradzisz,nie będzie tak żle,głowa do góry :)
05 lutego 2014 21:32 / 3 osobom podoba się ten post
Andrea, Ty na forum zawsze taka radosna, zawsze Ciebie pełno, a dzisiaj dołek? Wyluzuj warkocze, jak to fajnie mówisz, weź jakieś środki na ból głowy i pomyśl, że jak dziewczyny opisują mają gorzej, to Ty nie możesz wpadać w dołek, bo kto będzie te co mają gorzej motywował? 
Jutro jest kolejny nowy dzień i życzę lepszego samopoczucia, jakby co jesteśmy tutaj, głowa do gory
05 lutego 2014 21:36
Przepraszam Cie,ale parsknelam smiechem,pierwsze przeczytalam ,ze "j" wraca za dwa tyg.,eee,pomyslalam,ze jeszcze masz labe.W miedzyczasie zawolala mnie Babciunia.....i dalej czytam o rolatorze i wozku.....i scierplam juz sie nie smieje......Dziadeczek mial wracac ze szpitala (w maju 2 lata),kupiona nowa,wygodniejsza sofa,w przedpokoju szafki powywalane,zeby bylo miejsce na wozek. Ja wiecej jemu pomagalam niz PDP,ale synowa mowi,zebym nie zglaszala w P.....to jak juz wszystko przy nim bede robila to dostane piatke e. na dzien(bystrzachy nie?).....ja juz zadowolona  e,to bede miala 150 na m-c a i tak bylam za friko wykorzystywana przez niego niemilosiernie....To byla sobota,w niedziele switkiem "gora" gdzie pojechala,wrocili po 8-ej rano,wywolali mnie na klatke schodowa.....i powiedzieli,ze niepotrzebnie robione byly przemeblowania .......i tak se dorobilam--wolal odejsc jak zaplacic....ale on i tak byl moj kumpel,niech mu ziemia itd.....:(
05 lutego 2014 21:38 / 1 osobie podoba się ten post
Poluzuj warkocze:)
Mi usunięto wczoraj posty, widziałam, że Andrei też. No tak to już jest, jak się nie na temat pisze w danym wątku.
 
05 lutego 2014 21:42 / 1 osobie podoba się ten post
amelka55

No to sobie policz ile przez ten czas stracilas. Np. 100, 150 czy 200 x ilosc przepracowanych miesiecy. Masz jeszcze jakies watpliwosci?

Watpliwosci nie mam zadnych,ale pytanie do wszystkich:przegladalam aplikacje "smoczej" i jest ile e. oczekuje,dziewczyny teraz nie prosze,ja zadam!!! powaznych Waszych podpowiedzi ile napisac,zeby nie przesadzic,nie smiejcie sie,ale w p. to oni powiedzieli ile,wiec ,zeby nie zrobic sobie obciachu....pomocy!!!!!!!:):):)
05 lutego 2014 21:43
Też tak myślę,l jak Scarlet O, Hara pomyśl o tym jutro:):):):)
05 lutego 2014 21:43
No właśnie - chciałam coś skromnie podpowiedzieć, a tu nie ma jak napisać.
05 lutego 2014 21:48 / 1 osobie podoba się ten post
wichurra

No właśnie - chciałam coś skromnie podpowiedzieć, a tu nie ma jak napisać.

Dziwczynunie (ja juz jak M. Daniec) cicho,Lili ma, odebrac i napisac juz umiem,.....tylko mnie nie "zmuszajta",zebym sie nowych sztuczek na kompie uczyla...plissssss:):):)
05 lutego 2014 21:49 / 5 osobom podoba się ten post
No musi mieć chłop tutaj jakiś autorytet i trochę postrach siać, bo by mu baby na głowę wlazły, a forum śmietnik by przypominało:)
05 lutego 2014 21:51 / 2 osobom podoba się ten post
oj tam:)oj tam:)bedzie dobrze,glowa do gory:)tak czuje a mam dobra intuicje:)
05 lutego 2014 21:52 / 1 osobie podoba się ten post
wichurra

Poluzuj warkocze:)
Mi usunięto wczoraj posty, widziałam, że Andrei też. No tak to już jest, jak się nie na temat pisze w danym wątku.
 

W moim przypadku nie chodzilo o pisanie nie na temat.Ale nieważne,niech sobie posty znikaja ,tylko...po co w takim razie je pisać??


 


Jak nie rozumiesz regulaminu portalu, który jest napisany bardzo krótko i zwięźle oraz nie szanujesz pozostałych użytkowników, to wkrótce się pożegnamy. Moderator

05 lutego 2014 21:57
Basia,piszesz z sensem..a to ja mialam sens swoich postow przemyslec.