dostałam namiar na ten wątek.Przeczytałam od dechy do dechy,a raczej od posta do posta hihi.Z klamotów jakie ja wywoże oprócz chemii i kosmetyków np.biocura i nivea ,które kocham nad życie,ale właśnie te z DE woże BATERIE :-)Kupuję w KIK-u.Są dużo tańsze niż u nas w sporych pakietach.Włąśnie dowiedziałąm się od rodziny ,że w nocy ktoś mi podpier...z ogrodu mojego ukochanego pawia z metaloplastyki przywiezionego z DE w tamtym roku.Ehhh,a tak go misternie upychałam w walizie :( Jezdze autokarami więc zbyt wiele nie mogę przewieżć i zawsze powtarzam sobie ,że już nic tym razem nie kupie,a jak do wyjazdu się ma to ćwiczę na mojej torbie mieśnie pośladków:gwizdanie:Nie doczytałam nigdzie o tym czy któraś z Was kawe zawozi do domu.....,a ponoć to SZTANDAR PROGRAM...